Hej. Dziś przymusowy post ścisły bo moje mdłości przeszły dziś od rana w biegunkę. Teraz już się trochę uspokoiło ale żołądek nadal czuję ruszony.
Dziś zjadłam:
Śniadanie: 1 kromka chleba z masłem
Obiad: łyżka gotowanych ziemniaków i mały kotlet drobiowy bez panierki.
Do obiadu zrobiłam surówkę z kapusty pekińskiej z sosem greckim i nie mogłam zjeść :(
Rudalka13
29 lutego 2020, 21:04To chyba jakiś pomór jelitówkowy. Ja wczoraj cały dzień "zdychałam" z bólu żołądka i mdłości, dzisiaj mój małż to samo,czyli to nie było zatrucie jak początkowo myślałam a jelitówka. Z koleżanką z pracy pisałam, też mi mówiła że jej znajoma wczoraj też się z dzieciakami pochorowała. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia