Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 50. Liczenie kalorii.


Hej. Od dziś wróciłam do liczenia kalorii. Nie lubię tego ale waga nie spada prawie wcale cm też marnie więc trzeba do tego wrócić. I tak dziś wyszło mi tak. 

niby kaloricznosc dobra ale na przekąskę zjadłam 5 rurek słodkich... A miała być jedna... Tak to jest ze mną że jak zacznę to ciężko powiedzieć sobie stop... 

no ale nic. Trudno. Dziś był dzień ze słodyczami. Mam jeszcze jeden najbliższe 6 dni. 

menu. 

sniadanie 3 kromki żytniego chleba z serkiem kanapkowym mozarella i dwa plastry wędliny z warzywami Ogórek zielony kawa z mlekiem

II śniadanie banan arbuz szklanka kefiru truskawkowego. 

obiad. Ryż brązowy pół torebki pierś z kury masło gruszka cebula pieczarki. Wszystko smażone na maśle. Ryż ugotowany. Majonez łyżka. 

przekaska kawa z mlekiem rurki 

kolacja. Mix sałat 2 jajka na twardo pomidor olej. ( Jeszcze czeka kolacja ) 

Tak w ogóle muszę jakoś ogarnąć pory posiłków. Bo dziś np wyszło mi śniadanie o 7:30 drugie śniadanie o 13 po treningu obiad o 14:30 przekąska o 16 no i kolacja będzie koło 20:30 dopiero. Póki co wcale nie jestem głodna. Nie wiem jak to przestawić. Bo trening mam o 12 jak młodszy śpi więc po treningu trzeba coś zjeść. A jak zjem o 13 obiad to do kolacji będę głodna i będę podjadać. Mój dzień zaczyna się o 5 ale nie jem tak wcześnie śniadania. Pije kawę z mlekiem i do 7-8 spokojnie mnie trzyma. Jak to ogarnąć ? 🤦🤷 A może nie patrzeć na zegarek tylko na kaloryczność i mieścić się w deficycie ?? 

jutro dziś bez treningu więc będzie łatwiej. 

trzening dziś zaliczony 30 min cardio 

woda 2 l 

slodycze tak (niestety) 

pozdrawiam. 


  • sacria

    sacria

    27 maja 2021, 08:38

    Z moich rad- tego co na mnie działa- kalorie kaloriami i oczywiście że je licz, ale mniej węgli, zwłaszcza prostych i więcej białka. Na śniadanie może częściej jajka z warzywami i z jakąś małą ilością chleba (np. zjadam małe kroki chleba żytniego a psychicznie mam nadal świadomość że zjadłam 2 kromki)? Mniejsza ilość owoców bo to jednak cukry proste?:) Tak samo odzwyczajalabym się od produktów typu wafle ryżowe i stawiała na to żeby osuszyć oduczyć się ciągle jeść typowe kanapki, czyli dużo wegli:)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    27 maja 2021, 07:10

    Ja jem 3 posiłki-przyzwyczaiłam się do tego. Tylko u mnie jeszcze dietę trzymac i byłoby ok. Pozdrawiam

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      27 maja 2021, 08:07

      Ja próbowałam kiedyś dwa posiłki głównie tlusz i białko i dwa tyg się udało ale potem jojo i tak sobie trwam od jesieni z tym...

  • eszaa

    eszaa

    27 maja 2021, 05:20

    jedzenie pieciu posiłków, to mit. Jedz kiedy Ci pasuje, a najlepiej dopiero wtedy kiedy poczujesz głód. Organizm sam reguluje kiedy chce jeść, a dostarczanie mu energii na zapas, ma własnie takie skutki jak nie chudnięcie

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      27 maja 2021, 07:00

      Dziękuję za rady :) moZe ruszy w końcu

  • Granatowaa

    Granatowaa

    26 maja 2021, 21:42

    U mnie sprawdza się jedzenie co 3h (góra 4). I waga spada jak się patrzy. Tylko, że u mnie na pewno kp też robi robotę...

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      26 maja 2021, 21:55

      No kp na pewno pomaga. Ja to tak właśnie co 3-4 godz staram się jeść ale nie zawsze mi wychodzi.

  • PACZEK100

    PACZEK100

    26 maja 2021, 21:22

    Powodzenia w liczeniu kalorii. Tez tego nie lubię, ale chyba od czerwca wroce bo waga ma focha i już.

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      26 maja 2021, 21:54

      No moja właśnie też dlatego wróciłam do tego ale nie lubię wrrr

  • Marcioszynka

    Marcioszynka

    26 maja 2021, 20:57

    Ja nie potrafię się przemóc do liczenia kalorii, a chaiałabym tak z ciekawości zobaczyć ile ich spożywam:) Może po treningu zjedz coś w ramach przekąski? jakiś jogurt z bakaliami? ryż na mleku, albo sałatkę z łososiem? U mnie to właśnie tak wygląda, że wcinam przekąskę po powrocie z treningu.

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      26 maja 2021, 21:54

      No właśnie w te dni jak ćwiczę to mi się rozwala wszystko muszę jakoś to ogarnąć. Ja np lubię banan z masłem orzechowym jakoś taka potreningowa przekąska na szybko ;)

  • Berbla12

    Berbla12

    26 maja 2021, 19:13

    Fajnie że wróciłaś do liczenia kcal to jednak chyba najpewniejsze . Bez liczenia albo jadłam za mało albo za dużo a przy dzisiejszych apkach to żaden problem. Powodzenia 🥰

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      27 maja 2021, 07:01

      Tak tylko to ważenie wszystkiego pisanie potem wrzuć w apke czy aby nie ma za dużo kalorii nie wiem jak długo znowu tak pociągnę ... No ale trzeba

    • Berbla12

      Berbla12

      27 maja 2021, 08:41

      Ja używam FAT Sekret bardzo fajna i prosta apka. Można bezpłatna lub płatna. Od jakiegoś czasu rzadko kiedy ważę bo pamiętam np. ile dag ma 3 łyżki kaszy czy ryżu i tylko wpisuję.

  • Aleksija

    Aleksija

    26 maja 2021, 19:06

    Myślę że nie powinnaś się tak bardzo przejmować porami posiłków a uważać tylko na kolację. Żeby zachować ten odstęp dwóch godzin od pory spania. Ja też na początku miałam problem z ogarniamiem pór posiłków i w końcu dałam sobie spokój. Działam instynktownie, nie dopuszczam do głodu i mniej więcej te 3 godziny odstępu staram się zachować...ale czasami jest to 2 a czasami 4. oby nie mniej i nie więcej. I jem w ten sposób i chudnę. Ubyło mi ponad 6 kilo w 5 tygodni więc działa. Pilnuj założonej kaloryczności i będzie ok. A powiedz mi dlaczego akurat 2000 kcal? Pytam z czystej ciekawości bo ja mam 1500 ale to mi z automatu wyliczyli na początku diety.

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      26 maja 2021, 20:47

      Wyliczalam to na kilku kalkulatorach i tak wychodziło wszędzie mniej więcej. Jak nie będzie spadku po tygodniu to zmnidjsze na 1700. Dziś gdyby nie te rurki to miałabym jakieś 1600 nawet no ale głupi człowiek łakomy 🤦🙍

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      26 maja 2021, 20:47

      Super wynik 6 kg. No właśnie chyba będę słuchać siebie a nie patrzeć na zegarek. Bo często po dużym śniadaniu -jajka jestem.syta długo a po np owsiane czy kanapkach to szybciej głodna bo już po

    • Aleksija

      Aleksija

      26 maja 2021, 20:53

      No dokładnie. Ja mam albo śniadania węglowodanowe albo białkowo tłuszczowe. Po tych pierwszych jestem głodna po 2-3 godzinach a po tych drugich czasami 4 godziny miną a ja dalej czuję się syta. U mnie kaloryczność niby taka niska a jedzenia jest tyle że nie przejadam.

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      27 maja 2021, 07:03

      Bo pewnie masz produkty o niskiej kaloryczności ale dużej objętości i to daje uczucie że jedzenia jest dużo. To dobry trik żeby właśnie oszukać mózg i w efekcie właśnie chudnąć. Gdzieś w necie widziałam fajne porównanie takich produktów ale już nie pamiętam gdzie... Pozdrawiam