Hej. Wczoraj i dziś był zwariowany dzień. Mąż wrócił. Był mega upał. Nie robiłam zdjęć ale jadłam ok. Bez podjadania. Wpadło piwo. Jutro już zrobię zdjęcia i będzie ok. Dziękuję za miłe komentarze. Ja też nie lubię takich zdjęć bez zapowiedzi. Bo wychodzą kiepsko ale dają kopa.
aska1277
26 czerwca 2022, 20:07Spokojnego nowego tygodnia dla Ciebie