Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dobra niedziela.


Hej dzień się już powoli kończy. Po zmianie czasu dziś czuję się rozbita ale dojdę do siebie. Co do dzisiejszego dnia to był dobry. Okno żywieniowe rozpoczęłam o 9 po 16 godz postu. Zjadłam sniadanie. Potem rowerek 30 min. Lunch i obiadokolacja przed 17. Potem poszłam na 40 min na marsz z kijkami i tak dobiłam 10 tys kroków 💪 pogoda dziś była paskudna dopiero popołudniu się przejaśniło więc skorzystałam że mąż wrócił z trasy i został z dziećmi. 

moje jedzonko 

9:00 śniadanie tost pełnoziarnisty X2 masło ser schab jedno jajko buraczki konserwowe z papryką jabłko 

12:40 naleśniki z serkiem kanapkowym banan maliny czekolada 

17:00 ziemniaki dwa jajka sadzone surówka z kapusty pekińskiej

marsz 40 min 

rowerek 30 min 

kroki 10 tys 

woda 2 l 

pozdrawiam 

  • JeszczeRAZ!

    JeszczeRAZ!

    27 marca 2023, 20:21

    Jedzonko wygląda na talerzach mega apetycznie :)

  • annna1978

    annna1978

    26 marca 2023, 20:24

    Myślę że dzionek wzorowy, dobrze Ci idzie 😊💪

  • aska1277

    aska1277

    26 marca 2023, 19:37

    Ja zwykle potrzebuję tydzień po zmianie czasu ;)