Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niespodzianka;))
29 października 2012
Dzisiejszy dzien zaczal sie cudownie. Postanowilam zdjac wage z szafy jak wiadomo od razu sie zwazylam i moja waga pokazywala 1 kg mniej kolejny kilgram zniknal zostalo ich 64 ale do upragninwj wagi jeszcze 6 trzeba sie pozbyc. Malo tego w tali 3 cm uciekly cudownie szkoda tylko ze w pasie jeszcze nieszczesne 91 ale z tym tez sobie poradzimy hehe.
Menu;
- 2 kromki chleba pelnoziarnistego, serek ziolowy, ogorek papryka herbata
- 60g musli, 125 ml mleka 1.5%,
-mandarynka, troche winogrono jasnego
- garsc orzechow wloskich
- zielona herbata
- kromka chleba pelmoziarnistego, maslo wedlina z kurczaka, pomidor, herbata
Dzisiejszy dzien jak na razie bez slodyczy i oby tak dalej;))
Zmieniam dane na pasku hurra;))
przemek90
30 października 2012, 14:16Ja chce wrócić do uprawiania sportów, także tydzień czasu, to trochę mało na zrzucenie kilogramów i poprawienie kondycji ;) Gratuluje postępów! Kilogram do kilograma i będzie sukces :)
Czarnulka.
29 października 2012, 19:26Gratuluję spadku:)
rogatyaniol
29 października 2012, 15:28oh jakbym chciala ważyć teraz to 64 kg... :)
Wesolagrubaska90
29 października 2012, 15:27Super:)te 6 kg szybko poleci:)