Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 27
30 października 2012
Juz 27 dzien mojej meczarni heh nie no zartuje nie jest tak zle.Mam teraz dobra motywacje widac efekty wiec bynajmniej wiem ze to wszystko nie na marne.Dzisiaj juz po cwiczeniach 22 minuty skakanki i cwiczenia rozciagajace. Powiem wam ze ta skakanka naprawde dziala zmniejszyl mi sie brzuch ale bardziej boczki wiec o to mi chodzilo.Jest tylko maly minus mam troche za bardzo umiesnione nogi jak na razie z ud tez sie nic nie pozbylam ale co tam glownie zadowolona jestem z brzucha. Kurcze chcialam wstawic zdj ale cos mi nie idzie jest niby jakis napis ale w podgladzie nie widac ze to zdjecie. Kupilam sobie nowa tunike i daze do tego zeby moc zalozyc ja normalnie nie wstydzac sie niczego wystajacego hehe. Dzisiejszy dzien troche poszalalam glownie tymi nalesnikami na obied;)
Menu; -2 kromki chlebka pelnoziarnistego, serek ziolowy pomidor papryka herbata
--winogrono 2 plastry ananasa
--pomarancza ziel herbata
-4 nalesniki z dzemem szklanka mleka
--jablko
Wydaje mi sie za jadam za duzo owocow w koncu w nich tez jest cukier, jak myslicie??? Jak mam wstawic te zdjecia zeby nudno nie bylo????