Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 99 - FOTO MENU


Choroba mnie powaliła i dziś cały dzień spędziłam w łóżku, oczywiście z laptopem na kolanach i telefonem przy uchy, bo jak się pracuje u siebie, to nie ma czegoś takiego jak zwolnienie ;) 

Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, bo jeszcze tyle rzeczy do zrobienia przed świętami i wylotem do Barcelony, że nie wiem jak ja to ogarnę jak choroba nie odpuści.

Śniadanie:

- kanapki z pasztetem sojowym z pomidorami (wiem, że nie jest to bardzo zdrowe, ale czasem mnie najdzie), z jajkiem, pomidorem i cebulą

- kawa z mlekiem 

II śniadanie:

- mus bananowy z kiwi (przepis w pamiętniku) 

Obiad:

- bułka fitness z masłem i dżemem 

- kakao 

Kolacja:

- "szarlotkowy" jogurt (przepis w pamiętniku)

ĆWICZENIA: 

- brak

  • agab2

    agab2

    16 kwietnia 2014, 12:31

    obiad - pierwsza klasa :) Moje ulubione zestawienie :) Prawda - praca nad samym sobą najtrudniejsza ale i najbladziej opłacalna :) Po niej coś nam zostanie, a po takiej pieniędzy od ZUSu możemy nie zobaczyć :)

  • grgr83

    grgr83

    16 kwietnia 2014, 11:22

    Dużo zdrówka życzę :) a na kolację chyba się skuszę

    • Zbyt.gruba

      Zbyt.gruba

      16 kwietnia 2014, 11:25

      Dzięki :) Szarlotkowy jogurt polecam :)

  • Martynka2608

    Martynka2608

    16 kwietnia 2014, 10:18

    Szybkiego powrotu do zdrowia :*

    • Zbyt.gruba

      Zbyt.gruba

      16 kwietnia 2014, 10:43

      Dziękuję :)

  • MusingButterfly

    MusingButterfly

    15 kwietnia 2014, 23:13

    Zdrówka jak najwiecej ;*

  • Izek31

    Izek31

    15 kwietnia 2014, 23:12

    To wracaj szybko do zdrowia.

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    15 kwietnia 2014, 23:02

    A kiedy wyjezdzasz? Z polowka czy tez w wiekszym skladzie? Staraj sie wykurowac

    • Zbyt.gruba

      Zbyt.gruba

      15 kwietnia 2014, 23:38

      23.04 wylatujemy razem z M., bo to od niego dostałam w prezencie na 30 urodziny tą wyprawę :)

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      15 kwietnia 2014, 23:45

      Bardzo fajny prezent! Mam nadzieje, ze milo spedzicie czas. Ja z mezem czasami tez wyjezdzam na 3-4 dni - mile wypady. A dziadkowie kochani- zajmujac sie dziecmi,,,

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    15 kwietnia 2014, 22:53

    o jeju przypomniałaś mi o pasztecie sojowym, pamiętam jak miałam fazę na niego , mogłam go jeść i jeść:)

    • Zbyt.gruba

      Zbyt.gruba

      15 kwietnia 2014, 23:38

      Kiedyś też jadłam go na okrągło, teraz już sporadycznie :)

  • CzekoladowaSilje

    CzekoladowaSilje

    15 kwietnia 2014, 22:51

    Zdrowia życzę =) a menu bardzo apetycznie wygląda ;]

    • Zbyt.gruba

      Zbyt.gruba

      15 kwietnia 2014, 23:39

      Dziękuję :)

  • LunaLoca

    LunaLoca

    15 kwietnia 2014, 22:49

    Piękne menu :) życzę zdrowia :)