Kochane dziś 100 dzień od początku mojej diety, powinnam świętować i się cieszyć, a tymczasem mam dziś jakiś dzień załamki, czuję się pełna, wielka, gruba i ogólnie do niczego :( Jutro ważenie, a ja już dziś czuję, że waga wzrosła. Znów jestem zdemotywowana tym, że walczę już tak długo a efekty nie powalają na kolana. W styczniu myślałam, że do tej pory będę już co najmniej 10 kg lżejsza, a tak nie jest.
Jedyne co mnie podtrzymuje na duchu, to to, że od maja pójdę na siłownię i być może pod okien trenera wszystko zacznie ładniej spadać. Ehh taki dziś dzień gorzkich żali...
Co do zdrowia, to dziś już lepiej, byłam nawet wieczorem na roll masażu, a jutro idę do pracy.
Oby do piątku, wtedy przyjeżdża do mnie kumpela i coś czuję, że trochę wina pójdzie ;) trzeba się czasem odstresować ;)
Śniadanie:
- bułka fitness z Lidla (swoją drogą nie mogę znaleźć ile ma kcal) z pasztetem sojowym (musiałam skończyć wczoraj zaczęte opakowanie, bo nikt inny nie je tego w domu), z pomidorem i cebulą
- kawa z mlekiem
II śniadanie:
- jogurt naturalny ze śliwkami suszonymi i migdałami
Obiad:
- makaron z sosem tuńczykowo-pomidorowym (przepis w pamiętniku)
Kolacja:
- owsianka bananowo-kokosowa (przepis w pamiętniku) - PYSZNA tylko ma dużo kcal, więc raczej na śniadanie polecam ;)
ĆWICZENIA: brak (bałam się jeszcze dziś tak po chorobie się przemęczać),
był tylko roll masaż
A to coś o moim dzisiejszym nastroju:
Grubaska.Aneta
17 kwietnia 2014, 10:37Powiadasz ze nie ma jak winko na stres:)
Zbyt.gruba
17 kwietnia 2014, 22:43oj tak :D
ULLKAA28
17 kwietnia 2014, 08:17A ja znalazłam kalorie bułeczki fit z lidla :) Wartość energetyczna w 100 g: 270,00 kcal W tym jedna bułka ma : Masa netto: 80 g Przepysznie wygląda śniadanko :)
Zbyt.gruba
17 kwietnia 2014, 22:43Tez już znalazłam, dzięki :)
Magdalena762013
17 kwietnia 2014, 00:10Spokojnie, bedzie lepiej. Mi np. Lepiej spadala waga, jak jadlam wiecej chleba chrupkiego. Teraz juz mi sie tak nie chce go jesc, raczej tez juz odechcialo mi sie wafli ryzowych, wiec waga tez baaaardzo niechetnie spada. A ile kcal maja generalnie takie owsianki jak jesz? Wiem, ze na pewno sa sycace, ale...
Zbyt.gruba
17 kwietnia 2014, 07:21Ta wczorajsza akurat była bardzo kcal, ale zazwyczaj mają ok 350-400 kcal. Mój bilans kcal oscyluje w granicach 1600 kcal i przy takim bilansie powinnam tracić 0,5 kg tygodniowo. A niestety ostatnio to jakas tragedia :( dziś 0,4 na plusie :(
agab2
16 kwietnia 2014, 22:42coś w tym jest ze jednego dnia fit a drugiego dnia tłusta świnia. Ja dziś się czuje jak tłusta świnia bo @ :(
Zbyt.gruba
17 kwietnia 2014, 07:21Ja ostatnio się tylko tak czuję :(