Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 13


witajcie kochane szczupaki

wczoraj troszkę narozrabiałam i winka za duuuuużo wypiłam, ale okazja była niecodzienna :)
dziś za karę piję więc herbatę czerwoną i zieloną na zmianę - kara musi być

wspięłam się na wyżyny moich kulinarnych możliwości i na obiad była zupa krem z marchewki zabielana activią, a na podwieczorek jarmuż duszony...


ciepła życzę
:)
  • PanKot

    PanKot

    3 lutego 2012, 22:20

    heh, ja sobie tłumaczę, że płyny to nie kalorie, jak przesadzę z winkiem :P