mam troszkę mniej czasu teraz i rzadziej tu zaglądam
dzień dziś przywitał mnie 90,4
urocze :)
po kilku dniach słabości powoli wracam do gry
mniej węglowodanów
więcej warzyw i owoców!!!
i nawet nam nadzieję coś w bieganiu drgnie
byłam w tym tygodniu na 1,5 h spacerze i zaliczyłam kilka minut biegu
nie umarłam od tego więc może się jeszcze przełamę i nie będę mogła bez biegania żyć :)
oby!
Grubaska.Aneta
22 lutego 2014, 17:08Oby brak obecności na Vitali nie spowodował zaniedbań w diecie
szila1987
22 lutego 2014, 11:42oby tak dale trzymam kciuki
Angela104
22 lutego 2014, 08:37Oby ! właśnie :) powodzenia :)