Cześć, przepraszam że tak długo nie odpisałam.
Pół roku temu kupiliśmy nasze pierwsze mieszkanie na kredyt. Mieszkanie w bloku z lat 70-tych. 2 pokoje, mała kuchnia, mała łazienka.
Jakoś szczęśliwie skończyliśmy ten remont:)
3 miesiące temu kupiliśmy meble kuchenne z bodzia i jestem w miarę zadowolona.
Zaprojektowałam sama :) Pokażę Wam:
I jak podoba się Wam?
Waga, tydzień temu 66kg a dzisiaj 65kg, schudłam 1 kg w tydzień.
Dużo jadłam, codziennie chodzę na spacery nawet po 2 godz :)
Zastanawiam się czy kupić 2 kije? Tak czy nie?
Edit:
W tym roku kupię 2 kije - dużo osób pisało, że na tak :)
Jedna osoba pisała "a gdzie lodówka?", jest pokażę. A pierniczki te pierwszy raz zrobiłam 3 miesiące temu na Święta :)
Kuchnia jest mała, trudno tak wyszło.
keisho
25 kwietnia 2014, 17:38Ojjj kochana to koniecznie idź z tym do lekarza :( Mam nadzieje, że wszystko jest okej,ale musisz znaleźć czas dla siebie, żeby naładować swoje baterie! I czekam na wpis :*
keisho
24 kwietnia 2014, 13:10Co tam kochana u Ciebie słychać? Aż się martwić zaczęłam, że tak gdzieś zniknęłaś nam!
keisho
24 marca 2014, 12:12Co do paznokci to własnie zaczęłam używać tej samej odżywki :) U mnie jedynie jest wielki problem z obgryzaniem :/ obym podołała! :) i śliczne pierniczki,zrobiłaś mi ochotę! :)
samotnicaaa
24 marca 2014, 10:28Mi kuchnia sie podoba! Dziwia mnie komentarze innych , gdzie to i gdzie tamto. Moja ciocia mieszka tez w taki bloku i wiem jakie te kuchnie sa male. Ludzie nie da sie ich powiekszyc. Trzeba uzadzic taka jaka jest i Ty super to zrobilas
placekczekoladowy
23 marca 2014, 22:55najważniejsze, że Ty jesteś zadowolona i to się liczy. Poza tym kolor jest bardzo, że tak powiem praktyczny w kuchni. Moje meble w kuchni były w kolorze ciemnego brązu. I to był fatalny błąd. Każda kropla wody była widoczna. Ciągle latałam ze szmatką i ścierałam blaty itp. Tragedia. Do tego lodówkę miałam malutką. Nie mogłam nic zamrozić na dłużej, ani kupić większej ilości jedzenia. Także u Ciebie plus, że jest duża lodówka:)
ANULA51
23 marca 2014, 21:35Tylko nie Bodzio :-(
placekczekoladowy
23 marca 2014, 21:17niepraktyczna kuchnia. brak duzego blatu roboczego. no chyba, ze sie w kuchni robi tylko kawe/herbate.
mamuska16072008
23 marca 2014, 20:47super kuchnia, tez chcialam taka kupic, widzialam w salonie ;D
kawa.z.kardamonem
23 marca 2014, 20:19Nie chcę Ciebie martwić ale ta firma jest beznadziejna. Meble szybko się rozpadną :-(
lkaudi
23 marca 2014, 19:43ojej dziekuję! Strasznie miło czytać takie komentarze, motywują ;) świetna kuchnia, a pierniczki jeszcez lepsze! ;)
Himek
23 marca 2014, 18:42Odp: jeszcze nie zrobiłam .^^' Yey, gratuluję projektu! Sztuka urządzić jakoś małą kuchnie :) Ładne pierniczki, chciałabym kiedyś coś takiego zrobić :)
MIPU91
23 marca 2014, 18:06kuchnia ogólnie jest ok :] tylko ja bym włąśnie wolała mieć dłuższy blat hehe:], a kijki jaknajbardzije polecam , ja jak chodziłam z kuzynką to chodziliśmy zawsze rano , jak chodziliśmy codziennie to schodziło godz, a jak chodziliśmy co 2 dzień to wtedy w dniu chodzilismy 2 godz:]
ConejoBlanco
23 marca 2014, 16:37A gdzie lodówka? Ja bym dała piekarnik klasycznie pod blatem chyba, bo lepiej mieć duże cargo na wysokości rąk niż schylać się do szafki pod kuchenką. A nawet jak się dużo piecze, to wg mnie nie warto mieć piekarnika wyżej. Przy tak małej powierzchni nie robiłabym wypas okapu, tylko dała schowany w szafce - teraz jest strasznie pocięta przestrzeń, czego nie polepsza inna głębokość szafki wysokiej i szafek wiszących. W ogóle przy takiej miniaturce starałabym się pojechać jednym kolorem, ale to już nie każdemu się musi podobać - białe szafki i białe AGD, szafki wiszące nawet do sufitu, a za to zrezygnowała z cargo - w ten sposób nie byłoby tego klaustrofobicznego załomka, a byłby kawałek blatu roboczego.
MIPU91
23 marca 2014, 16:24dla mnie trochę kiepskie , bo w sumie cieżko do blatu się dostać, na czym będziesz przyygotowywać potrawy na stote, a co do kijków kupić możesz nordic dużo daje , ja mam 2 rodzaje do nordic i trekingowe w góry:] ja na kijkach 2 lata temu chodziłam od wakacji a tak do pazdziernika i zgubiłąm 6 kilo:], teraz nie mam z kim chodzić :]
karolina112233
23 marca 2014, 16:04nie ma dostepu do blatu praktycznie,jest schowany w rogu, zastawiony piekarnikiem
MentalnaBlondynka
23 marca 2014, 13:58okropna
cheerioss
23 marca 2014, 13:15Mysle, ze przy takiej ilosci spacerow powinnas zainwestowac w kijki. Co do kuchni, mala ale ladna. Co do blatu sie nie wypowiem, bo mysmy kupili mieszkanie i kuchania byla kilka jak wczesniej remontowana, i jest blat aluminiowy. Pokaz jakies zdjecia lazienki, mysmy laziene robili cala:)
keisho
23 marca 2014, 13:04Piękna kuchnia! A te szafki w roku nie będą Ci zawadzać przy ich otwieraniu? Jak chodzisz na spacery to kup sobie kije! :)
Pokerusia
23 marca 2014, 10:16kupić,kupić:-)
pannanikt00
23 marca 2014, 08:37Ładna. A gdzie masz blat roboczy? Kijki na TAK.