Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 15


Eh wagowo kiepsko idzie bo przybrałam 0,4kg :( do tłustego czwartku było super, ćwiczenia i dieta. W tłusty czwartek nie jadłam nic innego oprócz słodkości a w sobotę miałam imprezę więc już nie odmówiłam sobie jedzenia i alkocholu no i przez to pewnie mam więcej na wadze...

W niedziele się zmierzyłam z ciekawości i pokazało mi 2cm mniej w talii i 2cm mniej biodrach więc tym się pocieszam i się nie poddaje. Walczę dalej choć w niedzielę dostałam okres i cierpię.. a w dodatku u nas w domu panuje grypa więc też jestem chora =/ Ale staram sie ćwiczyc. W tamtym tygodniu ćwiczyłam 5razy więc 2 dni miałam przerwy niestety. 

Walczymy dalej! za 2 tygodnie zrobię pomiary i zdjęcia porównawcze. Ciekawe czy będzie widać jakąś różnicę. A od jutra nie wchodzę na wagę. Wejdę dopiero w poniedziałek za tydzień żeby się nie dołować.