Pierwszy raz w zyciu pieklłam bułeczki,tak jakoś wyszlo:P
Wyszły przepyszne,rozpływaja sie w ustach,delikatne i mniamuśne:)
dziś bardzo zdrowo i dietkowo,pożarłam tylko 1 malutka ,specjalnie dla mnie stworzona buleczke:)) do zupy warzywnej:)
najgorsze ze nie moge wyjśc z choroby,okropnie boli mnie garlo i czuje sie niewyjsciowo..
pozniej wskocze na rower:)
aska1277
4 listopada 2016, 17:00Poproszę przepis na bułeczki :) :)
Gitanaa
21 lutego 2013, 19:50Cieszę się razem z Tobą.Zdrowia życzę
svana
21 lutego 2013, 15:23zdrówka:)