Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
alergia pokarmowa

Alergia pokarmowa i mnie dopadła. od dłuższego czasu swędziała mnie buzia, o oczach nie wspomnę, myślałam, że je wydrapie, skóra była bardzo sucha i czerwona ,wyglądałam jak miś panda Kremy łagodziły ,ale do czasu, w końcu poszłam do lekarza i bach krowie mleko, jajka i wszystkie produkty je zawierające. Bey Bey ciasta, jogurty, kefirki , jajecznico itp.  każdy kto jet uczulony wie ,że lista jest długa, wczoraj z ciekawości czytałam i ciekawostka o której nie wiedziałam, nawet w winie mogą się znaleźć śladowe ilości jaj. Wczoraj wyszukałam, całą masę ciast bez jaj i mleka , to mnie pocieszyło(od czasu do czasu, każdemu się należy słodkie)

 Wracając do mleka, znalazłam artykuł , który udowadnia, że dla ludzi krowie mleczko nie koniecznie jest zdrowe, dla zainteresowanych http://oczymlekarze.pl/raporty/2404-mleko-lek-czy-…

U mnie biało , ciągle sypie i sypie , wiosny ani widu ,ani słychu ale chociaż marszo-bieg zaliczę

wczoraj śniadanko; szpinak, jarmuż , banan, gruszka, siemię lniane, woda

obiadek barszcz ukraiński 

kolacja; bagietka, pomidory z oliwą z oliwek, czosnek , oliwki czarne , bazylia