Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
25/42


Witam Was bardzo pogodnie bo za oknem piękne słońce a u mnie sobotni spadek wagi. Miałam niesmiałe założenie na 63 kg a tu niespodziewanie jest juz 62,5. Bardzo się cieszę i mam nadzieje, że nie zaprzepaszczę tego w ciągu tych dwóch świątecznych dni.
Kolejna kwestia to moje a6w. Dziś już 25 dzień , więc mogę się  tu spokojnie przyznac bo się nie poddam i na pewno wytrwam do końca bo efekty już są i jedyne co pozostanie jeszcze do dopracowania to boczki. Znacie może jakieś ćwiczonka żeby sie ich pozbyć???

  • agniech79

    agniech79

    7 maja 2008, 09:00

    ja poległam na A6W i naprawdę chylę czoła przed tymi, którzy dzielnie ćwiczą i jeszcze osiągają efekty !!! Gratuluję postępów.

  • Basia8212

    Basia8212

    5 maja 2008, 08:48

    Bardzo sie ciesze że nadal cwiczysz a6w,co do cwiczen na boczki warto poszperac w necie,sama szukam odpowiednich,pozdrawiam

  • dgamm

    dgamm

    3 maja 2008, 20:39

    ja teraz podziwiam osoby robiące a6w - samozaparcia!Pozdrawiam.PA!

  • askim

    askim

    3 maja 2008, 13:21

    super, no widzisz mozna, trzeba tylko chciec, podziwam za to trzymaie sie przy a6w jak zapewne wiesz ja zaczynalam wiele razy ale tyle samo i przerywalam, wiec klaniam sie przed toba jezeli dojdziesz do konca, cwiczonka na boczki- poszukam to postaram ci sie podac,musze tylko przewertowac moje shape....bo ja tez musze je pocwiczyc...pozdrawiam Kochana i gratuluje!!!

  • stokrotka2006

    stokrotka2006

    3 maja 2008, 10:13

    ładnie ci waga spada gratuluje,zaraz cel osiągniety.