Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walić to!


Jedyne na co mam ochotę to kląć. Pluję sobie w brodę, że znowu nie dbam o siebie. Co schudnę to przytyję, co się zepnę to odpuszczę... 
Miałam teraz ferie i co? Zamiast ćwiczyć i dbać o siebie miałam kursy gastronomiczne i baristyczne, od słodkości i świetnego jedzenia nie mogłam się oderwać. Ale teraz muszę z tym skończyć! Moim celem jest 55kg do wakacji i nie ma przebacz! Wpisy muszę dodawać codziennie, to też będzie mnie "pilnowało". 
Ahh! Dajcie mi siłę!
  • Zuzek.Sila.Zuzek.Moc

    Zuzek.Sila.Zuzek.Moc

    15 lutego 2014, 08:24

    Tak to jest uczyć się w gastronomiku i być na diecie! ;) Dzięki za wsparcie, tym razem muszędać radę! :D

  • sarna88

    sarna88

    14 lutego 2014, 22:19

    zbierz się w kupe i do pracy :D powodzenia