Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 39


wtorek 14/01
urodziny teścia :) pilnowalam się, maly kawałek sernika (był bez spodu, więc sie skusiłam), dwie lampki wina czerwonego i schab z salatką- grzecznie i nie za późno, dzięki czemu dziś na wadze nie było więcej :)