Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 63


poniedzialek...trudny dzien, mimo, ze generalnie ja lubie poniedzialki!
ale bylo zle, jedzeniowo ok, lekko, grzecznie, bialkowo dosc, bez cwiczen, bo pozno wrocilam i juz po prostu nie mialam sily ani ochoty...