Temat: Niedoczynność tarczycy / Resekcja Żołądka

Hej.

Odchudzam się od wielu lat, raz bardziej skutecznie ( -40 kg w rok ), raz mniej ( jojo ), ostatni rok żadna dieta czy aktywność fizyczna nic nie dawała, więc naturalnie rzecz biorąc się poddałam bo ile można ?. Niedawno zdecydowałam się na operację bariatryczną, wpierw chciałam porobić badania ( mam bardzo chorych rodziców i jestem dość mocno narażona na rożne choroby ), dostałam skierowanie do szpitala na badania wstępne podczas których okazało się, że choruję Niedoczynność tarczycy wraz z Hashimoto, na szczęście choroba jest w początkowej fazie, oraz Insulinoodporność.  Teraz skoro znam tego swojego "wewnętrznego potworka " mogła bym spróbować jeszcze raz odchudzić swoje ciało, pytanie tylko czy nawet teraz kiedy biorę hormony, odchudzanie przy zdrowym stylu życia i umiarkowanej aktywności fizycznej ( na początek ) coś da ? 

Pytania te kieruję do ludzi chorych na NT lub osób, które maja do czynienia z takimi osobami. 

Chciała bym schudnąć sama, ale operacja może raz na zawsze rozwiązać mój problem z otyłością. 

Kolejne pytanie to jakiego typu kosmetyki na włosy i skórę używać w tej chorobie ? Materiałów o tym jak na lekarstwo, a mi na głowie zostaje coraz mniej. 

Pozdrowionka :D

to malutko bierzesz-sprobuj indeks. Jest szansa, ze uratujesz tarczyce. Ja lykam 4x 150 i 3x 175....czyli jade an syntetycznym hormonie. Na insta i fb jest fajna stronka dla haszimotkow:). Poszperaj na pewno znajdziesz, jest duzo praktycznych rad i wskazowek. Powodzenia

Ja mam niedoczynność stwierdzoną od kilku lat. Mam taką samą dawkę leków co Ty i u mnie przede wszystkim tycie powoduje brak samokontroli. I uwierz mi wiem co mówię, bo niejednokrotnie zdarzyło mi się przybrać na wadze, ale gdy wzięłam się do roboty wszystko szło w dobrym kierunku. Aktualnie jem normalnie, ćwiczę siłowo i waga jest w porządku. Zauważyłam przynajmniej u siebie że bardzo źle wpływają na mnie makarony i mączne żarcie. Od razu waga idzie w górę. 

Zalecam przy hormonach suplementację o D3, selen i cynk :) pomagają one tarczycy.

I ja powtórzę. Z suplementów selen i witamina D3. Odstaw gluten. Moj endokrynolog zaleca też odstawienie krowiego nabiału. Ruch konieczny, ale  umiarkowany, pomiędzy dniami treningowymi przerwa na regenerację. 

Pasek wagi

Nikt nie wspomniał o insulinoopornosci, a wg mnie jest większym wrogiem niż nt. Tym bardziej, że dawkę naprawdę masz mała (chyba, że to tylko na poczatek). Jeśli masz faktycznie otyłość to nie wiem czy Twój organizm w ogóle odczuje ta dawkę i pomoże. Wskazówki podanne przez dziewczyny są dobre, choć moj endo twierdzi, że na nic dieta eliminacyjne jak tarczyca już w znacznym stopniu zniszczona. No i skupulabym się bardzo na niskim IG. Czy IO towarzyszy hiperinsulinemia, masz stan przedcukrzycowy? Myślę, że bardziej powinnaś się skupić nad problemem IO. 

Pasek wagi

ja tez brałam eutyrox, i wszystko mi było jedno po nim czy piątek czy niedziela czy sałatka czy czekolada, a robienie czegokolwiek przychodziło mi z takim wysiłkiem jak bym musiała góry z Zakopanego do Międzyzdrojów zanieść, nie biorę,  lekarz kazał mi schudnąć wiec próbuje po raz nty, jak działał eutyrox to schudłam 5 kg na diecie nie mądrej i juz mam 7 kg na plusie, wiec będę jeszcze próbować bez głupich diet a później zobacze co dalej 

.

Pasek wagi

W sumie fajnie że szybko dostałaś diagnozę - u mnie świeciło się wszystko przy sprawdzaniu przeciwciał przeciwjądrowych :)

Ja mam calkowicie wyeliminowane nabial jak i wszystkie mięsa. Dobrze znosze diete bogatą w węglowodany, z tym że ja dużo ćwicze i potrzebuję ATP. W codziennej suplementacji mam wit D3 na receptę - mam uszkodzone receptory i slaba przyswajalność,więc od czasu do czasu również wlewy dożylne. Z suplementów wyeliminowane wszystkie multiwitaminy ze względy na obecność jodu, co kiedyś mnie dziwiło bo pamiętam jeszcze szkołe o jego suplementacji przy niedoczynności. 

Co do skóry i włosów, coż, choroby autoimmunologiczne często chodzą parami. Zależy od tego z czym się borykasz. U mnie sprawdzają się kremy przy AZS, jako podstawa pielegnacji XeraCalm firmy Avene ale tylko balsam, krem już nie. Tuninguje go aptecznym Zinalfat jezeli skóra nie jest nadmiernie wysuszona. Jeżeli jest wyczuwalnie sucha to z kremem nawilżającym, odrobiną czystego kwasu hialuronowego i oleju migdalowego lub z czarnuszki. Generalnie ile i co zalezy od aktualnej kondycji skory. Jak pojawia sie jakiekolwiek podraznienie czy stan zapalny to Protopic 0,1%. Ostatnim razem musiałam go używać po wizycie u fryzjera, sprawdza mi się moja pielegnacja, ale znam osoby które muszą go uzywac regularnie w terapii zachowawczej.

Co do włosow to peeling regularny skory glowy (ja lubie bazyliowy), szampony bez SLS/SLeS, delikatne. Probowalam wielu kosmetykow naturalnych ale byly za ciezkie. Skonczylam na seriach typowo trychologicznych, teraz od czasu do czasu Olaplex maintance tez i sprawdza sie fajnie, ale to tez musisz miec dobrane pod siebie. Wcierki skory glowy polecam generalnie wszystkim :D

wariatka_bez_kwiatka napisał(a):

Ja mam niedoczynność stwierdzoną od kilku lat. Mam taką samą dawkę leków co Ty i u mnie przede wszystkim tycie powoduje brak samokontroli. I uwierz mi wiem co mówię, bo niejednokrotnie zdarzyło mi się przybrać na wadze, ale gdy wzięłam się do roboty wszystko szło w dobrym kierunku. Aktualnie jem normalnie, ćwiczę siłowo i waga jest w porządku. Zauważyłam przynajmniej u siebie że bardzo źle wpływają na mnie makarony i mączne żarcie. Od razu waga idzie w górę. Zalecam przy hormonach suplementację o D3, selen i cynk :) pomagają one tarczycy.

mam niestety podobny problem, makarony/ziemniaki/ chleb, ogólnie wypełniacze bazujące na mące robią ze mnie kluchę, która nie dość że nie ma siły się ruszyć to jeszcze waga potrafi lecieć masakrycznie w górę. Nie wiem czy to duż o przy nt, ale od marca - kwietnia przytyłam około 10 kg, owszem jadałam słodycze, ale bardzo dużo się ruszałam, no i jeszcze nie wiedziałam o nt :)

zolzaaaa napisał(a):

Nikt nie wspomniał o insulinoopornosci, a wg mnie jest większym wrogiem niż nt. Tym bardziej, że dawkę naprawdę masz mała (chyba, że to tylko na poczatek). Jeśli masz faktycznie otyłość to nie wiem czy Twój organizm w ogóle odczuje ta dawkę i pomoże. Wskazówki podanne przez dziewczyny są dobre, choć moj endo twierdzi, że na nic dieta eliminacyjne jak tarczyca już w znacznym stopniu zniszczona. No i skupulabym się bardzo na niskim IG. Czy IO towarzyszy hiperinsulinemia, masz stan przedcukrzycowy? Myślę, że bardziej powinnaś się skupić nad problemem IO. 

Dopiero to u mnie rozpoznano i to też przy okazji badań, lekarka mówiła, że choroba jest w początkowej fazie, i za dwa tygodnie muszę załatwić endykronologa do kontrolowania dawki. Mam tą hiperinsulinemię, staram się jeść produkty o możliwie najniższym IG, cukier ograniczam do minimum ( owoce)

abcbcd napisał(a):

ja tez brałam eutyrox, i wszystko mi było jedno po nim czy piątek czy niedziela czy sałatka czy czekolada, a robienie czegokolwiek przychodziło mi z takim wysiłkiem jak bym musiała góry z Zakopanego do Międzyzdrojów zanieść, nie biorę,  lekarz kazał mi schudnąć wiec próbuje po raz nty, jak działał eutyrox to schudłam 5 kg na diecie nie mądrej i juz mam 7 kg na plusie, wiec będę jeszcze próbować bez głupich diet a później zobacze co dalej 

od kilku miesięcy, może nawet roku mam podobne objawy co ty, dlatego ciężko się pogonić do jakiejkolwiek aktywności fizycznej, trzeba będzie pomyśleć nad trenerem personalnym i dietetykiem