DUKAN- reaktywacja :-) - strona 22

Dołączył: 2009-05-20
Miasto: Płock
Liczba postów: 7399

10 stycznia 2012, 11:05

Hej

Od dziś zaczynam dietę Dukana po rocznej przerwie spowodowanej ciążą, po raz drugi... Poprzednim razem udało mi się zrzucić 24 kg, dlatego teraz postawiłam sobie identyczny cel.

Nie wyobrażam sobie diety bez wsparcia, dzielenia się doświadczeniem, wzlotami i upadkami...

Zapraszam na forum zarówno nowe Wiórki, jak również te doświadczone

KONKURS "MAJOWY", czyli kto zgubi najwięcej kilogramów od 23 kwietnia do 1 maja...

1. Puszysta71- Kasia - waga startowa 98,8 kg - waga końcowa 97,2 kg - zgubionych kilogramów 1,6 kg

2. brackiee- Marzencia - waga startowa 91 kg - waga końcowa 89,8kg - zgubionych kilogramów 1,2 kg

3. Meganekk- Madzia - waga startowa 96,9 kg - waga końcowa 96,7 kg - zgubionych kilogramów 0,2kg

4. Golebica- Klaudia - waga startowa 78,1 kg - waga końcowa 77,5 kg - zgubionych kilogramów 0,6 kg

5. moonpig- Ola - waga startowa 61,9 kg - waga końcowa 61,1 kg - zgubionych kilogramów 0,8 kg

6. kingsol- Kinga - waga startowa 63 kg - waga końcowa 62,5 kg - zgubionych kilogramów 0,5 kg

7. Slabowola- Kamilka - waga startowa 92,8 kg - waga końcowa 91,9 kg - zgubionych kilogramów 0,9 kg

8. Abii- Monika -waga startowa 82 kg - waga końcowa 81,5 kg - zgubionych kilogramów 0,5 kg

9. basia- Basieńka -waga startowa 90 kg - waga końcowa 88,3 kg - zgubionych kilogramów 1,7 kg

10. Elle- Elusia - waga startowa 79,1 kg - waga końcowa 78,5 kg - zgubionych kilogramów 0,6 kg

11. madlen- Madzia - waga startowa 75 kg - waga końcowa 73,8 kg - zgubionych kilogramów 1,2 kg

12. anezob- Bożenka - waga startowa 94,5 kg - waga końcowa 92,5 kg - zgubionych kilogramów 2 kg!!!

Ogłaszam wszem i wobec, że konkurs na największy spadek wygrała... taram!!!!

Bożenka!!!

KONKURS "CZERWCOWY", czyli kto zgubi najwięcej kilogramów od 17 maja do 1 czerwca...

1. basia- Basieńka -waga startowa 87 kg - waga końcowa 84,6 kg - zgubionych kilogramów 2,4 kg

2. anezob- Bożenka - waga startowa 91kg - waga końcowa 89,9 kg - zgubionych kilogramów 1,1 kg

3. Golebica- Klaudia - waga startowa 77,7 kg - waga końcowa 78,2 kg - zgubionych kilogramów +0,5 kg

4. kingsol- Kinga - waga startowa 63 kg - waga końcowa 63 kg - zgubionych kilogramów 0 kg

5. Elle- Elusia - waga startowa 76,1 kg - waga końcowa 76,4 kg - zgubionych kilogramów +0,3 kg

6. madlen- Madzia - waga startowa 75 kg - waga końcowa - zgubionych kilogramów

7. Aga- Agnieszka - waga startowa 88 kg -waga końcowa 85,3kg - zgubionych kilogramów 2,7 kg

8. Puszysta71- Kasia - waga startowa 97,7 kg - waga końcowa - zgubionych kilogramów

Edytowany przez Golebica 1 czerwca 2012, 18:45

#1
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

Golebica

Dołączył: 2009-05-20
Miasto: Płock
Liczba postów: 7399

Zobacz posty Użytkownika

11 stycznia 2012, 22:42

agatko, a kiedy mała skończy 6 miesięcy?? Nie wiem jak inne, ale ja na pewno będę tu na Ciebie czekać

miki, dieta nie musi aż taka droga. U nas również się nie przelewa, ale nie wyobrażam sobie życia bez tej diety... Ja nie jem codziennie ryb ani piersi z kurczaka, bo mnie na to nie stać. Ale można zawsze sobie to czym innym zastąpić

A w miesiąc na Dukanie za pierwszym razem schudłam około 10 kg, więc chyba się opłaca?

sensitive, po 8 miesiącach diety dukana wyniki badań miałam książkowe

#211
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

xvxmonikaxvx

Dołączył: 2011-03-02
Miasto: Gdańsk
Liczba postów: 1340

Zobacz posty Użytkownika

11 stycznia 2012, 22:46

he to się rozbrykałyście 22 stronki:) ja dziś zjadłam udka , dzień wcześniej trzymane w marynacie z jogurtu i przyprawy do gyrosa. To wszystko na parze z kalafiorkiem :) Tylko, kurcze jak już wróciłam z pracy to było po21 więc i obiad o 22. :(

#212
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

agata310383

Dołączył: 2010-11-26
Miasto: Warszawa
Liczba postów: 3354

Zobacz posty Użytkownika

11 stycznia 2012, 22:58

Gołąbku, jeszcze 3,5 miesiąca :( Ja też po zakończeniu diety miałam super wyniki, a byłam dokładnie przebadana, bo zaszłam w ciążę ;)

#213
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

anezob69

Dołączył: 2010-03-09
Miasto: I Tu I Tam
Liczba postów: 7685

Zobacz posty Użytkownika

12 stycznia 2012, 08:07

Dzień doberek laski.

Która się na pachnącą kawkę pisze???

#214
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

anezob69

Dołączył: 2010-03-09
Miasto: I Tu I Tam
Liczba postów: 7685

Zobacz posty Użytkownika

12 stycznia 2012, 08:24

sensitiveee napisał(a):

Cześć wszystkim..Widzę, że zaczynacie dietę Dukana. Też
ale nie wiem czy warto. Dużo się dziś naczytałam o
ubocznych czyli np uszkodzeniu nerek. Zastanawiam się
nad tym, ponieważ faza 1 trwa max 10 dni, ja chciałabym
ją 5 i czy przez 5 dni jedzenia białek można uszkodzić
Nie znam się na medycynie, ale tak sobię myśle, że to
prawdopodobne. Wiadomo w 2 fazie wchodzą warzywa i
czyli nie jemy już samych białek. Oczywiście konieczne
też picie duzych ilosci wody. Co o tym sądzicie?

Witaj w naszym gronie

Na początek pogrożę palcem. Nie czytałaś książki, a jedynie durne bzdury które ludziska wypisują w necie. Uwierz, że podstawa to przeczytać sobie książkę.

W skrócie powiem, że nikt tak dobrze jak doktorek nie przekona lub zniechęci do tej diety, ukazując wszystkie "za" i "przeciw", a wpływ na to ma wiele czynników.

Długość I fazy najlepiej określić wypełniając test dukana.

Nastawienie, że tylko pierwsze 5 dni są białka a później warzywa i OWOCE!!! jest błędne.

Owoce są zakazane w fazie chudnięcia czyli II a trwa ona aż do osiągnięcia idealnej wagi. Poza tym w fazieII nadal stosujesz naprzemiennie same proteiny na przemian z dniami PW.

Musisz pić bardzo dużo wody będąc na tej diecie, i przede wszystkim nie wolno się głodzić na tej diecie. Niektórzy myślą, że jak jestem na dukanie to jeszcze ograniczę ilość i szybciej schudnę. BZDURA!!! Jesz ile chcesz organizm sam podpowie kiedy dość z czasem to się samo wyreguluje (nawet u takiego słonia jak ja

)

Stosowałam dietę przez pół roku i straciłam ok. 24kg, dobrze się czułam i badania były rewelacyjne.

ALE ... zniechęciłam się w fazieIII stabilizacji praktycznie jej nie przeszłam i wróciło jojo.

Zaczynam od nowa.

Jeśli wiesz, ze nie przejdziesz wszystkich faz to zrezygnuj, jesteś młodziutka szkoda startować z nieudaną dietą, bo organizm koduje wszystko i sukcesy i porażki i coraz trudniej go oszukać.

PRZECZYTAJ KSIĄŻKĘ BO NAPRAWDĘ WARTO

#215
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

monana0307

Dołączył: 2009-05-11
Miasto: Małopolska
Liczba postów: 5394

Zobacz posty Użytkownika

12 stycznia 2012, 09:01

anezob69 napisał(a):

sensitiveee napisał(a):Cześć wszystkim..Widzę, że
dietę Dukana. Teżale nie wiem czy warto. Dużo się dziś
oubocznych czyli np uszkodzeniu nerek. Zastanawiam
tym, ponieważ faza 1 trwa max 10 dni, ja chciałabymją 5
czy przez 5 dni jedzenia białek można uszkodzićNie znam
na medycynie, ale tak sobię myśle, że toprawdopodobne.
w 2 fazie wchodzą warzywa iczyli nie jemy już samych
Oczywiście konieczneteż picie duzych ilosci wody. Co o
sądzicie?Witaj w naszym gronieNa początek pogrożę
Nie czytałaś książki, a jedynie durne bzdury które
wypisują w necie. Uwierz, że podstawa to przeczytać
książkę.W skrócie powiem, że nikt tak dobrze jak
nie przekona lub zniechęci do tej
"za" i "przeciw", a wpływ na to ma wiele
I fazy najlepiej określić wypełniając test
że tylko pierwsze 5 dni są białka a później warzywa i
jest błędne.Owoce są zakazane w fazie chudnięcia czyli
a trwa ona aż do osiągnięcia idealnej wagi. Poza tym w
nadal stosujesz naprzemiennie same proteiny na przemian
dniami PW.Musisz pić bardzo dużo wody będąc na tej
i przede wszystkim nie wolno się głodzić na tej diecie.
myślą, że jak jestem na dukanie to jeszcze ograniczę
i szybciej schudnę. BZDURA!!! Jesz ile chcesz organizm
podpowie kiedy dość z czasem to się samo wyreguluje
u takiego słonia jak ja )Stosowałam dietę przez pół
i straciłam ok. 24kg, dobrze się czułam i badania były
... zniechęciłam się w fazieIII stabilizacji
jej nie przeszłam i wróciło jojo. Zaczynam od
wiesz, ze nie przejdziesz wszystkich faz to zrezygnuj,
młodziutka szkoda startować z nieudaną dietą, bo
koduje wszystko i sukcesy i porażki i coraz trudniej go
KSIĄŻKĘ BO NAPRAWDĘ WARTO

W takim razie i ja sięgnę ponownie po tę książkę i dopiero wtedy podejmę decyzję.

Dzisiaj rano 'zmuszona' byłam zjeść parówki na śniadanie.. szkoda mi było wywalić, a stwierdziłam, że jak zjem tak wcześnie to do wieczora jakoś się tam to wszystko strawi

... zawsze trzeba się jakoś usprawiedliwić

Waga dzisiaj pokazała 67,9 kg.. ciekawe ile w tym prawdy, bo ostatnio co pomiar to inne liczby..