2 października 2019, 13:20
Przeżyłam szok. Tak sie złożyło, ze bylam w szkole podstawowej, stalam akurat kolo jadalni, dzieci jadly obiad. Brudne talerze odkładalo sie na taki stolik a resztki jedzenia wrzucalo do wiaderka. Wszystko by bylo wporzadku, gdyby nie fakt, ze dzieci zwalaly tam ponad pol talerza jak nie caly. To w telewizji trabia, ze biedne dzieci nie maja ciepłego posiłku, ze w szkole jedyne co moga zjesc a tu widze co innego. Z czego to wynika? Serio takie niedobre jedzenie daja? Nie chce mi sie wierzyc, widziałam menu, same dobre rzeczy, lepsze niz za moich czasow. Podejrzewam, ze jakby byli w mcdonaldzie to by wszystko zjedli :/
3 października 2019, 11:39
czuje sie przy was jak "świnia" co wszystko zezre ;) wszystko zjadalam, nawet jak nie do konca smakowalo, bo bylam glodna. Pamiętam w przedszkolu, wszyscy odkladali korzuch z mleka na brzeg kubka a ja nawet to zjadalam
3 października 2019, 11:52
czuje sie przy was jak "świnia" co wszystko zezre ;) wszystko zjadalam, nawet jak nie do konca smakowalo, bo bylam glodna. Pamiętam w przedszkolu, wszyscy odkladali korzuch z mleka na brzeg kubka a ja nawet to zjadalam
Ale po co nawet kożuch zjadałaś ?
Nie mów, że z głodu.
3 października 2019, 11:52
czuje sie przy was jak "świnia" co wszystko zezre ;) wszystko zjadalam, nawet jak nie do konca smakowalo, bo bylam glodna. Pamiętam w przedszkolu, wszyscy odkladali korzuch z mleka na brzeg kubka a ja nawet to zjadalam
hahahahaha, nie przesadzaj, ale fakt ze mleka nie lubilam a juz tzw kozuch to wogole - przypomnialas mi zapach na przerwie w podstawowce (odlegle czasy lat 70siatych) gdy wprowadzono kubek mleka i bulka dla kazdego ucznia - te bulki polubilam na dlugie lata - dobrze wypieczone z "przedzialkiem", hahaha, nawet na studiach wcinalam je na sucho a kolezanka dziwila sie jak ja taka sucha bulke moge zjesc.
Edytowany przez Berchen 3 października 2019, 13:08
3 października 2019, 11:59
Ale po co nawet kożuch zjadałaś ?Nie mów, że z głodu.czuje sie przy was jak "świnia" co wszystko zezre ;) wszystko zjadalam, nawet jak nie do konca smakowalo, bo bylam glodna. Pamiętam w przedszkolu, wszyscy odkladali korzuch z mleka na brzeg kubka a ja nawet to zjadalam
Normalnie wypijalam mleko razem z tym, nie wyciągałam, bo po co...?
3 października 2019, 12:00
P.S.
Poprawcie te swoje "korzuchy".
3 października 2019, 12:00
Normalnie wypijalam mleko razem z tym, nie wyciągałam, bo po co...?Ale po co nawet kożuch zjadałaś ?Nie mów, że z głodu.czuje sie przy was jak "świnia" co wszystko zezre ;) wszystko zjadalam, nawet jak nie do konca smakowalo, bo bylam glodna. Pamiętam w przedszkolu, wszyscy odkladali korzuch z mleka na brzeg kubka a ja nawet to zjadalam
... bo jest obrzydliwe ?
3 października 2019, 12:01
... bo jest obrzydliwe ?Normalnie wypijalam mleko razem z tym, nie wyciągałam, bo po co...?Ale po co nawet kożuch zjadałaś ?Nie mów, że z głodu.czuje sie przy was jak "świnia" co wszystko zezre ;) wszystko zjadalam, nawet jak nie do konca smakowalo, bo bylam glodna. Pamiętam w przedszkolu, wszyscy odkladali korzuch z mleka na brzeg kubka a ja nawet to zjadalam
Wcale nie :D
3 października 2019, 12:03
P.S.Poprawcie te swoje "korzuchy".
Za pozno bo zacytowalas moj blad ;)
Ps zawsze mi sie myli korzuch czy kozuch oraz zadki czy rzadki i zaden czy rzaden :D
3 października 2019, 12:04
P.S.Poprawcie te swoje "korzuchy".
i czapeczki, i szaliczki... :D
3 października 2019, 12:14
A ja tam kożuchy lubię. Nawet teraz, jak przyrządzam sobie kakao, to czekam specjalnie, aż mi się zgrabny kożuszek uformuje :D