Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Zanettka24

kobieta, 47 lat, Wrocław

163 cm, 0.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

26 czerwca 2025 , Komentarze (5)

Ale niejaki ognik w mig mnie skrytykuje, kiedy nie pokażę kartozniczych tabel z dowodami, ile, kiedy, deficyt (koniecznie!!!) i ile schudłam wraz ze zdjeciami. Tymczasem wchodzę na jego blog, a tam nudne i niezrozumiałe tabele, oraz reklamy tabletek?

ehhh.

A ja ani się nie odchudzam, ani od lat nie nie muszę tego robic. Co jest? Nie można mieć swojej prywaty? Serio muszę tylko się tu spowiadać? A może nie chcę? Poza tym liczenie kalorii jest głupie i tyle. Do śmierci będzie siedział w Excel? A życie i wlasna intuicja i mądrość? Dlaczego ktoś tak bardzo wciska się w czyjeś życie? I po co?

25 czerwca 2025 , Komentarze (6)

Jestem już drugi tydzień na urlopie i jem dosłownie jak święta. No, ale zależy mi na zdrowiu. Książka glukozowa rewolucja podoba mi się. Nawet nauczyłam się czegoś nowego, nie wiedziałam że kolejność jedzenia tak pięknie prostuje poziom cukru we krwi. Wczoraj jadłam o 8:30 i obiad o 18. Niesamowite, bo byłam syta cały dzień. A zjadłam na śniadanie warzywa, pomidory z bazylią i krojone w słupki marchewki. Potem jajecznicę, sporą porcję i na koniec odrobinę puddingu i pankejka. 6 migdałów i jabłko. Obiad żeberka wołowe, 27€. Drogo, ale takich jeszcze nie jadlam. Samo mięso zjadłam i mój brzuch pękał ze szczęścia.

a to z kolei rukola i wolowina, sos poprosiłam osobno. Dziś to będę jeść na obiad. 

jestem dumna z siebie, że nie ulegam syfowi.

22 czerwca 2025 , Komentarze (14)

Cukinia, dwa jajka, babka plesznik, cebula, mąka migdałowa, pieczarki, sól i pieprz, koperek, szczypiorek.

podane z kokosowym jogurtem.

lub bez.

na jogurcie jest chia.

31 maja 2025 , Komentarze (17)

Nie było łatwo. Najpierw trzeba cała paczkę obrać ze skorupek. Potem wymoczyć, by zdjąć skórkę, by pistacje były zielone. Potem trzeba uprazyc. Ja zmieniłam je z 3 dużymi nieslodzonymi Bio daktylami.

efekt

no i wyszło na to że nie muszę już płacić 20€ za słoiczek lecz tyle co koszt za pistacje i sporo czasu w kuchni. Oplaca się, bo smaczniejsze. Te kupne pływały w oleju choć w składzie były pistacje 100,% i nic więcej. Starcza mi na tydzień taki.

14 maja 2025 , Komentarze (6)

Wzięłam ubilam 5 białek i sol. Dodałam 2 łyżki cukru. Nienawidzę xylitolu i innych zdrowych słodzików. Czuję się po nim bardzo źle. Dodałam 5 łyżek babki plesznik. Potem 160 g wiórków kokosowych i 50g oleju kokosowego.

pieklam pół godziny.

mozna to ciasto zrobić tylko z jajek i wiórków. Ja z początku chciaam biszkopty,ale potem zmieniłam zdanie i zaryzykowalam. No i wyszło.

12 maja 2025 , Komentarze (11)

zrodlo: 

W produktach, jezeli cos wystepuje ponizej 2% nie jest umieszczane na etykietach. Dlatego nie ma miedzy innymi informacji o robakach.

Swoja droga ilosc dodatkow zywnosciowych wynosi 10 000. Malutko.

Ten wyklad jest przerazajacy, ale chce go miec tu dla siebie. Byc moze jest nieprawdziwy? Ale ta Pani podaje zrodla i opowiada historie, ktore ciezjko byloby wymyslic i mozna to sprawdzic.

Krowa zyje 4 lata, zywiona na trawie 20 lat, ale rodzi i wydaje mniej mleka wtedy. Szwajcaria woli placic wiecej i chca miec oryginalne zdrowe produkty, placa za to wiecej, zeby krowy karmic trawa.

Normalnie krowy sa karmione kukurydza.

Lacza sie bialka z cukrami, gdzie wartosc miesa spada drastycznie. Z hodowli przemyslowej mieso wolowe jest fe. Wolowina sie przebariw ajuz po 5 dniach, psuje sie juz w 6 dniu. Przemysl tuszuje skutki tego i maskuje skutki psucia sie miesa. Pakowana prozniowo wolowina to samo, nie wydluza swiezosci. Traca tym samym na wartosci odzywczych. Jak to sie ma do przepisow prawa zywnosciowego? W 2017 okres przechowywania okreslono na 10 dni (po 5 dniach traci juz iles procent wartosci:

Solanak wstrzykiwana to fosforany, cukier i modyfikowana soja. Wydluza to trwalosc, ale uszkadza mikrobiom. Niedotleniony mozg etc. Witaminy z grupy B ulatniaja sie.

Kolejny przekret:

JODAN jest szkodliwy! Gdyby go wycofac 3 krotnie zminimalizowaloby sie zachorowanie na raka.

Przyczyna raka rzustki wcale nie jest cukier i nadmiar alkoholu tylko...dityrozyd, ktory wystepuje w zywnosci przewozonej. Nie sa trawione, uszkadzaja kosmki w jelitach.

Nigdy nie smazylam na olejach. Byc moze na studiach, kiedy jeszcze nie bylam swiadoma, ale tak od 21 roku zycia uzywalam oliwy, z polecania lekarza. Pamietam jak mi to psulo smak a po kilku miesiach sie przyzwyczailam. Teraz oliwe do salatek daje, surowek, a smaze na gesim smalcu lub kokosowym oleju.

Nienawidze smaku slodzikow i nie bede ich nigdy stosowac. Nawet te rzekomo super zdrowe. Nie sa zdrowe, skoro reaguje na nie natychmiast! Mowie o zdrowym xylitolu i tej propagandzie pieczenia wszystkiego na slodzikach zdrowych. Przeciez to oszukiwanie siebie. Ich mozna uzywac, ale od czasu do czasu, a jest jakas plaga uzywania tego.

O aspartamie nie wspomne ile produktow to zawiera. 6 tys roznycz produktow go zwiera. Wiedzieliscie?

Syropek dla dzieci do bolu gardla np. 

70% odpornosci generuje sie w jelitach, 20 % geny a 10% opieki medycznej.

Tylko od producenta trzeba kupowac, absolutnie nie to pakowane, foliowane.

Ja kupuje foliowane :) Gdzie mam isc do rolnika?

Expreryment ze sczurami fajny jak byly karmione olejami roslinnymi i zwierzecymi. Mozgi u tych co roslinny jadly zmniejszy sie az o 28%.


9 maja 2025 , Skomentuj

Banan

160 g sezamu

Dzem bez cukru 

piec 160 stopniach 25 min.

8 maja 2025 , Komentarze (1)

Przepis wymyśliłam,vdam, może ktoś zechce 

3 łyżki migdałowej mąki i kokosowej

2 łyżki koksowego oleju u mnie ten bez zapachu

lyzeczka wanilii i erytrolu

woda na oko, tak, żeby utworzyć kulki, spłaszczyć i ma papier

2 jajka 

sol

carob i cynamonem cejloński po łyżeczce dalam

wypiekalam w 170 stopniach 15 min

widelcem tak pociapalam.

schudlam 3 kg.

29 kwietnia 2025 , Komentarze (17)

Już nauczyłam się dan sniadaniowych. Nie wiedziałam, że jest taki wybór. Bałam się nudy i jednostajności. Wszystko super, ale więcej w garach stoję. Jedzenie węglowodanów jest szybkie i tanie. Teraz rozumiem dlaczego jemy tę truciznę. Cichą do tego. I pyszną. W zamkach królowie jedli króliki i bażanty, plebs jadł zboże i rośliny. I chorował. Tak w ogromnym uproszczeniu i skrócie oczywiście.

28 kwietnia 2025 , Komentarze (4)

inne...