Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Samolot


No , dzisiaj już myślałam , że padnę z gorąca ! Mój mąż z kolegą zapłacili sobie godzinę latania samolotem Česna , i żebym była na ogrodzie , bo polecą nad naszym domem i zakiwają mi skrzydłami . No a nasz ogród jest na południowym zboczu, pali tam słońce .  Żeby mnie na tym ogrodzie zauważyli , rozłożyłam na ziemi parę białych prześcieradeł , žeby widzieli wielką białą powierzchnię lśniącą w słońcu , a ja stałam obok .   ….    
 
Nielecieli nad naszym domem . Czekałam w tym gorącu chyba godzinę , aż mi było słabo i resztą sił dokuśtykałam pod chłodny prysznic .  Teraz odpoczywam….✈️

  • barbra1976

    barbra1976

    29 czerwca 2025, 10:51

    Umarłabym

  • tara55

    tara55

    28 czerwca 2025, 21:51

    No fajny psikus.! A chociaż powrócili do własnych domów.?

    • alhe11

      alhe11

      28 czerwca 2025, 21:54

      Tak , powrócili 🤩

    • tara55

      tara55

      28 czerwca 2025, 22:09

      Całe szczęście.! Chyba lot w kosmos im udziela się co nie.? :)))

  • Alianna

    Alianna

    28 czerwca 2025, 20:16

    No to się wcale nie dziwię, że miałaś dość 🥰