Dzisiaj jest już trochę chłodniej , może będzie tylko 27* , ulga 😀
Rano kociska już biegały po ogrodzę , nawet jeść nie chciały .
Jeden kocurek ułożył się w oknie na skrzynkę z ziołami : ten krzaczek za kotkiem to kilkuletni rozmaryn a pod kotkiem jest wyschły majoránek.
Jestem po śniadaniu : kawałek bagietki z oliwkami , 2 plasterki salami i kawa . i garść borówek amerykańskich . Jak mnie znowu ciągnie do mięsa …😙
dorotamala02
3 lipca 2025, 13:09Kicie lubią takie miejsca, wszędzie się zmieszczą. Dobrze że trochę chłodniej, lepiej się funkcjonuje. Ja uważam że organizm sam wie czego chce i trzeba go słuchać tylko pilnować ilości pokarmu. Pozdrawiam:)))
alhe11
3 lipca 2025, 13:26Też myślę, że trzeba słuchać ciała , jak mu czegoś brakuje , to mówi nam o tym różnymi chęciami 😁
red_velvet
3 lipca 2025, 13:00Koty są płynne jak woda, wszędzie się zmieszczą 😺 moje uwielbiają wszelkie pudełka i korytka. Kocica uwielbia leżeć w mojej torbie na siłownię 😁
Alianna
3 lipca 2025, 10:09Ach te kocurki 😊