Wtorek:
- 1550 kcal
- 7700 kroków
Środa:
- 1631 kcal
- 1h treningu z hantlami i gumami
- 40min bieżnia i rozciąganie
- 17150 kroków
Czwartek:
- 1865 kcal
- 14700 kroków
- masaż nóg bańką chińską
Jestem, jestem i sie trzymam w redukcji. Dni mijają jak szalone, wczoraj miałam dodać ten post, ale jakos z głowy mi wyleciało. W końcu po przerwie zrobiłam masaż ud bańką. Odpuściłam na kilka dni bo sie opaliłam i nie chcialam dodatkowo podrażniać wrażliwej skóry masażem. W ogóle to myślę, zeby zastąpić to, szczotkowaniem. Po urlopie mysle zeby sie przerzucić. Trochę drażni mnie najpierw to smarowanie olejkiem, wszystko sie ślizga, a później ta odsysająca sie czasami bańka. Szczotkowanie z tego co zdążyłam sie dowiedzieć daje lepsze rezultaty, jest zdrowsze, a w moim odczuciu prostsze, szybsze i czystsze. Zgłębię temat, zakupie odpowiednią szczote i lecę z tematem 🙂
Okazało sie, że na urlop wybieramy sie tydzien wcześniej. Powinnam więc zmienić odliczanie na 50 dni bo zostało 3 tygodnie.