Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 29/50


- 1683kcal

- 15000 kroków 

Dzisiejszy trening przekładam na jutro, z racji zmęczenia. Patrzyłam na spalane kcal z calego dnia i według zegarka, moja średnia dzienna to 992kcal, z tego tygodnia. Praca daje sie we znaki 🙂 Także zasłużenie mogę sobie pozwolić na dodatkowy dzien rest. 

Chodzą za mną placki ziemniaczane i na weekend juz nie dam rady ich zrobić, ale coś czuje że w poniedziałek bedzie smażone. Do tego ala gulasz z kurczaka, z papryka i pieczarkami, oesuuu... jak mi sie chce takiej szamki.