Plan treningowy powinna posiadać każda systematycznie ćwicząca osoba, niezależnie od tego, ile czasu poświęca na swoje treningi i co chce dzięki nim osiągnąć. Niestety tylko niewielki odsetek ćwiczących korzysta z tego typu rozwiązania. Szkoda, gdyż czas poświęcony na ułożenie planu treningowego z pewnością zwróci się z nawiązką.
Chyba każdy z nas spotkał się ze stwierdzeniem, że planowanie to połowa sukcesu. Mimo, że brzmi ono górnolotnie i poniekąd staroświecko, to nie sposób się z nim nie zgodzić. Planując swój dzień jesteśmy w stanie zrobić więcej, niż gdybyśmy wykonywali wszystko ‘z marszu’. Co więcej, przy wcześniejszym opracowaniu harmonogramu dnia realizowane zadania charakteryzują się większą efektywnością – w końcu trzeba się ze wszystkim, co zostało zaplanowane „wyrobić”. Nie inaczej jest w przypadku procesu treningowego.
W sporcie wyczynowym planowanie rocznego planu treningowego stanowi jedną z najważniejszych, o ile nie najważniejszą, część pracy sztabu szkoleniowego (przede wszystkim trenera). To właśnie wtedy wybierane są zawody główne i towarzyszące, określane terminy badań kontrolnych oraz wyjazdów na zgrupowania, a także wyznaczana ilość treningów w poszczególnych okresach treningowych. Warto jednak pamiętać, że planowanie rocznego programu treningowego jest również istotne w sporcie amatorskim, czy też w przypadku osób systematycznie uprawiających aktywność fizyczną. Odpowiednio dobrany plan treningowym w znacznym stopniu przybliża do osiągnięcia wyznaczonego celu.
Planowanie rocznego programu treningowego należy rozpocząć od wyznaczenia głównego celu treningowego. W przypadku zawodowych sportowców jest to bardzo łatwe – najczęściej jest nim osiągnięcie określonego miejsca w konkretnych, z góry ustalonych zawodach głównych. Osoby ćwiczące amatorsko nie zawsze mają taką możliwość. W końcu nie każdy, kto ćwiczy ‘dla siebie’ startuje w zawodach, nawet tych amatorskich. W przypadku tych osób głównym celem treningowym może być chęć osiągnięcia jak najlepszej sylwetki do wakacji, przebiegnięcie określonego dystansu, czy też jak najdłuższe utrzymanie wysokiej sprawności fizycznej. Przy wyznaczaniu swojego celu treningowego należy pamiętać, że z jednej strony musi on być realny do osiągnięcia, a z drugiej strony musi stanowić wyzwanie – nie może być zbyt zachowawczy.
Niezależnie od tego, czy roczny plan treningowy przeznaczony jest dla zawodowego sportowca, czy też amatora systematycznej aktywności fizycznej, musi się on składać z trzech okresów:
Takie rozplanowane rocznego planu treningowego pozwala osiągnąć szczyt formy w wyznaczonym terminie, na przykład w czasie wakacyjnego wyjazdu. Co więcej zapobiega ono również przetrenowaniu oraz znużeniu i znudzeniu treningami. Należy podkreślić to, iż wszystkie wymienione wyżej okresy rocznego planu treningowego dotyczą zarówno zawodowych sportowców, jak i osób ćwiczących amatorsko, ‘dla siebie’.
Należy pamiętać, że ludzki organizm nie może znajdować się cały czas w maksymalnej formie. Tak samo nie można cały czas wykonywać bardzo intensywnych treningów. Stąd też poszczególne okresy treningowe muszą być podzielone na mniejsze części, tak zwane mezocykle. Różnią się one między sobą, między innymi intensywnością i objętością treningów w nich występujących, w zależności od zadań, które mają realizować. Niezwykle istotne jest to, aby w odpowiednim miejscu rocznego programu treningowego zaplanować mezocykle odbudowująco–podtrzymujące będące tak zwanym czynnym wypoczynkiem. Pozwolą one organizmowi odpocząć i zregenerować się przed kolejnymi bardzo intensywnymi treningami.
Ostatnim etapem układania rocznego planu treningowego jest zaplanowanie poszczególnych treningów na cały rok. Przy tworzeniu treningów należy mieć szczególnie na uwadze to, aby realizowały one zadania stawiane przed określonymi mezocyklami oraz okresami treningowymi. Równie istotne jest to, aby uwzględniały one zmiany adaptacyjne, do których dochodzi w organizmie pod wpływem systematycznego wykonywania treningów.
Komentarze
agnieszka.kinga
27 stycznia 2018, 16:58
Mam swój plan ;)
wie58
7 lutego 2017, 16:39
hmmm
am1980
5 stycznia 2016, 08:09
;)
takaja27
22 listopada 2014, 22:05
czuje niedosyt po przeczytaniu tego artykulu, zbyt mroczne mam pojecie o tym planie. Moe przyklad jakis by sie przydal?
Kamulka.kama
17 sierpnia 2016, 12:26
Tyle czasu minęło i planu nie widać :) Też przykład poproszę.
Caffettiera
22 listopada 2014, 13:59
Wszystko fajnie ale zbyt ogolnikowe bo nie wiem ile mi zajmie budowanie formy, ile zajmie mi dotarcie do wymarzonej sylwetki, jak intensywnie i o jakiej objętości mają być moje treningi... raczej takie planowanie służy zawodowcom albo przy pracy z trenerem bo sama to mogę zrobić plan który wcale w praktyce nie wyjdzie. ja wolę miesięczne plany, jak się zaczyna nudzić to coś zmieniam, zwiększam i o
majakuja
22 listopada 2014, 11:58
Ja mam plan za 2 miesiące wystartować w Biegu Piastów ( na biegówkach) na dystansie 7 km. A póki nie ma śniegu, nie mam jak trenować, a do tej pory jeździłam na nich tylko 2 razy w życiu :) Czy porywam się z motyką na słońce?
takaja27
22 listopada 2014, 22:04
hmmm? moze troche? jesli zaraz spadnie snieg, to masz szanse
anna987
22 listopada 2014, 02:22
Dobre rady. Wezmę sobie to pod uwagę, bo zamierzam niedługo ruszać z przysiadami "dla siebie".