Zdrowe odżywianie w biurze nie jest możliwe? Nic bardziej mylnego. Wystarczy odrobina organizacji i wiedza na temat zasad zdrowego żywienia, aby czuć się lepiej, mieć więcej energii i chudnąć!
Zastanów się w jaki dzień tygodniu możesz poświęcić 2-3 godziny na gotowanie. Najpewniej będzie to dzień wolny od pracy np. sobotnie popołudnie. W tym czasie przygotujesz posiłki na cały tydzień. Pomyśl nad tym co lubisz jeść i jak chcesz jeść. Pamiętaj o zasadach prawidłowego żywienia. Staraj się, aby posiłki były zbilansowane, bogate w warzywa, produkty pełnoziarniste oraz pełnowartościowe białko. Powinny również być proste w przygotowaniu i łatwe w przechowywaniu. Najlepiej gotować jeden posiłek na kilka dni. To zaoszczędzi ci czasu. Jedzenie zapakuj w pojemniki, a następnie odpowiednio oznaczone wstaw do zamrażarki.
Pożywny posiłek o poranku składający się z węglowodanów oraz białka to doskonały energetyczny początek dnia. Nasyci i odżywi oraz pozwoli wytrwać do pory obiadowej, jeśli nie będziesz mieć czasu na II śniadanie. Warto wstać nieco wcześniej, by zrobić sobie pożywną owsiankę z owocami i mlekiem, czy pełnoziarniste pieczywo z jajkiem. Wcześniejsza pobudka pozwoli również spakować pożywne przekąski, kanapki i obiad, który sobie przygotowałaś wcześniej.
Kawa
pobudzi jednak nie jest najlepszym płynem nawadniającym. Pamiętając, że
składamy się w prawie 60 procentach z wody, należy dostarczyć
organizmowi jej odpowiednią ilość by móc dobrze funkcjonować.
Poza tym picie wody przed posiłkiem może pomóc ci schudnąć. Zjesz wtedy
mniejszą porcję dania, co ograniczy podaż energii. Staraj się mieć
zawsze na biurku szklankę z wodą lub dowolną herbatą bez cukru. Jeśli
zapominasz o piciu ustaw sobie przypomnienie w telefonie.
Warto przynajmniej lunch zjeść w innym miejscu niż biurko. Pozwoli to zarówno na chwilę relaksu, jak też na zjedzenie posiłku na spokojnie, bez stresu. Gdy jesz przy biurku, robisz to machinalnie. Nie zauważasz nawet kiedy skończysz posiłek. Pamiętaj, że jedzenie świadome, małymi kęsami pozwala na odczucie sytości, a co za tym idzie zjedzenie mniejszej porcji. Zmniejsza to również ryzyko przejedzenia, czy sięgania po kolejne przekąski.
Wafelki, batony, żelki, cukierki to szybkie źródło energii, jednak również spora porcja pustych kalorii. Z jednej strony jeśli cały dzień nic nie jesz, taka ‘bomba’ postawi cię chwilowo na nogi, jednak nie pozostanie bez wpływu na twoją sylwetkę oraz zdrowie. Nie dosyć, że nie dostarczasz organizmowi składników odżywczych z wartościowych produktów, to jeszcze to co zostało w organizmie musi być zużyte do metabolizmu cukru rafinowanego, który zjadasz w łakociach. Staraj się nie przechodzić obok automatów, a do pracy zabieraj zdrowe przekąski jak warzywa, owoce czy bakalie. Pieniądze, które normalnie wydajesz na przekąski odkładaj. Po kilku tygodniach możesz to wydać na coś dla siebie np. manicure czy książkę. Będzie to doskonała nagroda za wytrwałość!
Jeśli będziesz zabierać ze sobą jedzenie do pracy i jeść regularnie, na pewno uda ci się powstrzymać od podjadania słodkości. Jeśli natomiast pomijasz posiłki jest bardziej niż pewne, że gdy w końcu zasiądziesz do stołu by coś zjeść, będzie to o wiele więcej niż potrzebujesz. To z kolei prosta droga do zbędnego tłuszczyku i przejedzenia. Uczucie głodu to również najczęstsza przyczyna sięgania po szybkie źródła energii czyli słodycze.
Nie udało ci się przygotować nic na dany dzień? Masz spotkanie biznesowe? Nic strasznego. Poszukaj w swojej okolicy lokali, które mają zdrowe i wartościowe potrawy w swoim menu. Dzięki temu nadal możesz kontynuować zdrowe odżywianie. Pamiętaj, aby w restauracji unikać tłustych mięs, klusek, pyz, pierogów, sosów, a wybierać chude mięsa, kasze, ryż z dużą ilością warzyw. Smażony makaron z jarzynami w restauracji chińskiej nie jest jednak dobrym wyborem.
Zdjęcie główne pochodzi z flickr.com
Komentarze
Olaaaaaa12112
19 października 2018, 15:27
https://lepszytrener.pl/blog-trenera/korpodieta-nie-zdrowe-odzywianie-w-biurze Zobaczcie dla porównania ten artykuł - bardzo fajnie i lekko opracowany temat. Miło się czyta :)
chesera
11 czerwca 2015, 13:13
No nie wierzę! Osoba podpisująca się pod artykułem jako dietetyk daje rady, żeby jeść nieświeże jedzenie! A co jeszcze, mrozić porcje! A gdzie tu zdrowie? O smaku nie wspomnę. Podstawa zdrowego żywienia tkwi w przygotowywaniu świeżych porcji. Mrożenie powoduje utratę masy witamin. Skoro można gotować w sobotę po południu, to w piątek trzeba konsumować 6-dniowe żarcie! To lepiej dogadać się z jakąś knajpą na resztki! Sekret tkwi w prostocie potraw!
magwiz
11 czerwca 2015, 12:16
Nie no pięknie!
Eli1605
9 czerwca 2015, 13:50
Od jakiegoś czasu tak właśnie przygotowuje jedzenie. Rzeczywiście praktycznie nie podjadam.
niezdecydowanaona
8 czerwca 2015, 21:25
wcieliłam zasadę przygotowywania posiłków dzień wcześniej jakiś miesiąc temu i z czystym sumieniem polecam, bo to zaoszczędzi nam nadprogramowych kalorii oraz wydawania "drobniaków" na bułkę czy batona :)
aska1277
7 czerwca 2015, 15:08
Hmmm ciężko sie zmobilizowac bo komponowania posilkow do pracy biurowej
LeiaOrgana7
8 czerwca 2015, 10:07
Zależy komu. Jak się nie ma w okolicy żadnego lokalu czy sklepu to inaczej się nie da ;)
Wiedzmowata
7 czerwca 2015, 08:15
Odkąd zaczęłam regularnie jeść prawie nigdy nie jestem głodna.
UlaSB
7 czerwca 2015, 00:05
Artykuł fajny, ale poprawna forma to "zamrażarka" :-)