Specjaliści zalecają przygotowywanie posiłków wraz z dziećmi, układanie składników w taki sposób, aby tworzyły one atrakcyjne obrazki czy umieszczanie na talerzu jak najbardziej kolorowych dań. O metodach tych pisała już dietetyk Emilia Gnybek-Ciosek.

Co jednak zrobić, gdy na nasze dziecko to nie działa? Gdy wszelkie próby zawodzą? Gdy dziecko nawet nie chce spróbować przygotowanego wspólnie, kolorowego posiłku z warzywami? Jako że sama mam megauparciucha w domu, powoli staję się specjalistką od podstępnego umieszczania warzyw w posiłkach. Oto moje sposoby:

 

Sposób pierwszy - warzywa w koktajlu

Jeśli dziecko lubi owoce i soki, to przygotowuj mu koktajle. Wrzuć do nich kilka owoców i jedno warzywo, tak by nie było ono zbytnio wyczuwalne dla dziecka, aby po kilku łykach nie okazało się, że dziecko jednak tego nie wypije.

Jeśli dziecko nie lubi kolorowych dań, to dodawaj do koktajlu warzywa o jasnym, neutralnym kolorze lub wytłumacz, skąd się wziął taki kolor koktajlu.

 

Przykładowe koktajle:

  1. Koktajl z selerem naciowym - 2 jabłka, gruszka, 2 łodygi selera naciowego.
  2. Koktajl z cykorią – 2 jabłka, banan, kilka liści cykorii.
  3. Koktajl z marchewką i pietruszką – jabłko, truskawki, marchew, pietruszka – jeśli dziecko zaniepokoi kolor koktajlu, wytłumacz mu, że to przez truskawki.
  4. Koktajl z buraka – jabłko, maliny, burak – kolor wytłumacz malinami.

 

Sposób drugi - placki z warzyw

Jeśli dziecko lubi placki ziemniaczane, to przygotuj mu także placki z innych warzyw, np.:

  • placki z dyni
  • placki z marchwi
  • placki z cukinii
  • placki ziemniaczano-kalafiorowe

 Przykładowy przepis na placki z dyni:

Składniki: 100 g obranej dyni, jajko, 2 łyżki mąki, olej do smażenia

Wykonanie:

  1. Dynię zetrzyj na tarce lub zmiksuj w blenderze.
  2. Dodaj jajko i makę, wymieszaj, dopraw do smaku.
  3. Uformuj placki łyżką i usmaż na rozgrzanym oleju.

Sposób trzeci - ciasta z warzyw

Z wprowadzeniem tego sposobu nie powinno być problemów, gdyż większość maluchów lubi słodkości. Godne polecenia jest np. ciasto marchewkowe lub fasolowe.

 

Przepis na ciasto fasolowe:

Składniki: 300 g wcześniej ugotowanej fasoli, 3 jajka, 3 łyżki kakao, 5 łyżek miodu, bakalie, płaska łyżeczka proszku do pieczenia

Wykonanie:

  1. Zmiksować żółtka z fasolą i miodem, a białka ubić na sztywną pianę.
  2. Wymieszać pianę z masą fasolową, dodać kakao, proszek do pieczenia i bakalie.
  3. Przelać do formy i piec w temp. 180°C przez 45 min

 

Uwaga – bardzo ważne (i podstępne)

Wszystkie powyższe dania przygotowuj sama. Dziecko nie powinno widzieć, co wkładasz do koktajlu lub do ciasta, bo danie będzie „spalone” i uparciuch, który z założenia nie je warzyw, nie zje też takiego posiłku.

 

Mimo wszystko, kształtuj nawyki

Podstępne przemycanie warzyw to jedna kwestia. Jest to bardzo dobre rozwiązanie, jeśli dziecko w ogóle ich nie chce jeść. Jednak należy pamiętać o tym, że w ten sposób nie kształtujemy prawidłowych nawyków żywieniowych, dziecko przecież nie wie, że zjada warzywa.

Dlatego oprócz powyższych działań, zawsze pamiętaj o tym, aby:

  • do każdego obiadu czy kanapki, a także w ramach przekąski dawać dziecku porcję warzyw – najwyżej ich nie zje, ale będzie wiedziało, że nie godzimy się na ich eliminację z jadłospisu. Ponadto, w ten sposób cały czas będziemy dawać mu szansę do przekonania się do świadomego jedzenia warzyw, nawet gdyby to miało nastąpić za kilka lat.
  • samemu jeść warzywa – dziecko musi widzieć, że inni domownicy jedzą warzywa, w przeciwnym wypadku nie ma szans, aby i ono zaczęło to robić.
  • nie robić szumu wokół warzyw – im więcej będziesz mówić o tym, że należy spożywać warzywa, tym większy skutek odwrotny uzyskasz u takiego malucha. Dodawaj więc je do posiłku, ale nie komentuj, aby dziecko nie czuło się w żaden sposób zmuszane do jedzenia warzyw.

 Za wszystkich zmuszonych do podstępów rodziców trzymam kciuki! (i łączę się z nimi w bólu).

 

 

Zdjęcie główne pochodzi z: Photo credit: Honey Tee / Foter.com / CC BY