1 marca 2019, 05:59
Od kilku lat miałam nadwagę, w czerwcu ubiegłego roku przy wzroście 174 cm ważyłam 88,5 kg. Postanowiłam schudnąć, do dnia dzisiejszego udało mi się zredukować wagę do 81,6 kg.(docelowo chcę schudnąć do 75 kg). Nie stosuję specjalnej diety, po prostu mniej jem (i zero fast foodów) no i więcej się ruszam trochę biegam, dwa razy w tygodniu siłownia. Niestety wraz z chudnięciem pojawił się u mnie problem z poceniem, inaczej mówiąc z jego nadmiarem. Wszystko zaczęło się gdzieś przed Bożym Narodzeniem i od tamtej pory się nasiliło. Bardzo pocę się pod pachami i na plecach, siedzę w pokoju nie robię nic a czuję że pod pachami mam mokro (i mam plamy) a po plecach płyną mi kropelki potu. Jakakolwiek aktywność fizyczna to plamy pod pachami do połowy bluzki i całe plecy mokre, z pracy wracam tak spocona jakbym przebiegła maraton.
Hormony tarczycy badałam w styczniu i wszystko jest ok., więc to nie nadczynność.
Sama nie wiem co może być przyczyną takiego stanu, czy może to mieć związek z redukcją wagi?
Czy któraś z was miała podobny problem?
1 marca 2019, 06:27
Roznie bywa , ale jezeli nie jest to zwiazane ze stresem, menopauza, a wywoluje spadek wagi- to szybciutko do lekarza rodzinnego albo od raz u endo.
Edytowany przez nobliwa 1 marca 2019, 06:48
1 marca 2019, 06:40
Od kiedy się odchudzasz? Od czerwca? Jeśli tak, to nie wiązałabym pocenia z odchudzaniem. Chyba, że masz niedobory jakiegoś mikroskladnika. Stawiałabym raczej na menopauzę.
A przy wysiłku każdy się poci
Edytowany przez Epestka 1 marca 2019, 06:41
1 marca 2019, 07:27
a jakie miałas wyniki tych hormonów? Bo np norma TSH jest do 4,2, ale dla kobiet w wieku rozrodczym nie powinno być więcej niż 2, natomiast ja jak poszłam z wynikiem 3,84 to się dowiedziałam, od lekarza pierwszego kontaktu ze przecież jest w normie :] Aha, w normie, chyba dla starszej Pani po 70=tce :P Może tu jest pies pogrzebany?
Poza tym efekt nadmiernego pocenia występuje również przy cukrzycy - badałaś sie kiedyś pod tym kątem?
Z samych chudnieciem bym tego nie wiązała - chyba że Ci w trakcie chudniecia zaczął szalec organizm i się musi teraz po prostu przyzwyczaić i dostosować.
1 marca 2019, 08:29
Karolka, ale pocenie sie moze spowodowac utrate wagi, (czyli odwrotnie - nie bo schudlam, to sie poce, ale poce sie wiec schudlam) w kazdym razie endo musi przepisac pakiet badan , wtedy bedziesz wiedziala na czym stoisz.
1 marca 2019, 08:41
U mnie takie objawy oznaczały estrogeny poniżej normy. Miesiączkujesz regularnie?
1 marca 2019, 09:01
To się nazywa hyperhidrosis, skoro trwa dopiero 2 miesiące to wtórne.
Przyczyn może być wiele. Zazwyczaj zaczyna się od wykluczenia... ciąży ;)
Tak jak dziewczyny pisały zaburzenia hormonalne też mogą je wywołać. Przede wszystkim menopauza, w tym przedwczesna, skoro już wykluczyłaś nadczynność tarczycy.
Jeżeli wiążesz objawy z dieta to w grę wchodzi cukrzyca. Ja mam takie objawy po zjedzeniu wiekszego ładunku glikemicznego: z tym że czuje wtedy uderzenia goraca, nie spływa mi pot tylko skora robi się cała lepka, kleista i papierowa.
Innym dość częstym powodem jest dna moczanowa. Może zmiany w twojej diecie sprzyjają gromadzeniu sie kwasu moczowego w organizmie?
Powinnaś zgłosić objawy swojemu lekarzowi pierwszego kontaktu. To jest normalny objaw jednostki chorobowej, i wymaga diagnostyki i poważnego potraktowania. Lista powyżej nie jest zamknięta.
Edytowany przez Deadrethh 1 marca 2019, 09:05
1 marca 2019, 16:14
Badalas tarczyce ale tylko TSH ?czy miałaś robione USG tarczycy ?badane ft3 i ft4. Często przy początkach choroby TSH jest jeszcze w normie a na tarczycy są już jakieś guzki np albo cos. Niestety zazwyczaj lekarz rodzinny zleca tylko podstawowe TSH które wskazuje normę a tak naprawdę to jest już początek. Ja przez to zaczęłam leczenie po 4 latach dopiero mimo że odczuwałam wiele objawów