24 lutego 2023, 16:03
Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.
Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami!
Zapraszamy także:
- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki
- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach
- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles
- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki
- Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł
- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała
- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi
- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne
Edytowany przez Mirin 31 stycznia 2025, 09:11
niedziela, 10:20
Witam wiosennie 🌷
U mnie leniwy weekend, wczoraj miłe spotkanie ze znajomymi, przyznaję wypiłam moje ulubione dwa włoskie drinki i przyznaję, że lepiej mi jednak bez alkoholu.
Jutro zaczyna się wyzwanie Fit Wiosna, mój nowy początek na macie 🤞
Mirin miło, że się odezwałaś🙂
Pięknej niedzieli☀️
niedziela, 17:10
Luise - u Ciebie wiosna na działce i w sercu. Czuć świeżość, energię i chęć działania. Super.
JeszczeRAZ - cieszy mnie każdy Twój dietetyczny sukces. Obyś jak najczęściej była z siebie zadowolona!
Francuzeczko - szybkie efekty kuszą, ale wszystkie wiemy że często są one krótkotrwałe. Niech pojawiają się sukcesywnie i trwale.
Monireju - dużo słońca i odpoczynku dla Ciebie!
Mal, Ty pewnie już na Teneryfie. NA pewno świetnie można tam naładować baterie i tego Ci życzę :)
Mandarynko, lubię Cię czytać :) Powodzenia w wylaszczaniu!
***
U mnie baaardzo pracowicie, do tego stopnia, że wieczorami doświadczam komputero- i komórko-wstrętu. Ale generalnie jestem zadowolona z tego tygodnia, bo wiele spraw ogarnęłam i pchnęłam do przodu. Byłam też na chórze. Byłam w kinie. Wysypiałam się i znalazłam też trochę czasu by poleniuchować. Ciągle nie ćwiczę, chodzę co prawda ok. 10tys kroków dziennie ale mój organizm jest do tego przyzwyczajony i nie wpływa to na mnie w żaden sposób.
***
Plany na ten tydzień poza pracą i codziennymi obowiązkami- słuchanie koncertu na żywo w poniedziałek, świętowanie we wtorek, chór w środę, czwartek-sobota wyjazd w delegację z pracy, niedziela - złapanie oddechu.
Dziś wyśpię się doskonale bo znów śpię w normobarii
Dobrego tygodnia!
Podejrzewam, że może mi być trudno odezwać się w sobotę ale spróbuję, jak nie do niedziela. Do napisania!
poniedziałek, 09:06
Hello w poniedziałek!
Mam nadzieję, że cudowne weekendy za Wami 🙂
Ja już moją obrotową maszynę wprawiłam w ruch, tyle prania to już dawno nie miałam 😅
Wyzwanie wystartowało, wymówki się skończyły, jednak na samym spacerowaniu daleko nie dojdę, trzeba inne mięśnie rozruszać, trzymajcie kciuki, żeby na gadaniu się nie skończyło!
Mirin pięknie wykorzystany czas za Tobą a jakie atrakcje przed Tobą! Baw się dobrze🌷
Słonecznego dnia!
poniedziałek, 11:42
Hello wpadłam tylko na jednej nodze się przywitać
Szaleństwo istne, w sobotę działka była ale nic nie szło jak trzeba, mam też awarię auta tzn. jeżdżę ale chyba będzie silnik do remontu tak więc rozglądam się za nowym... nie mam kasy ile trzeba, nawet połowy którą zakładałam na zakup czegoś odrobinę nowszego od mojego 19-latka... ech życie
Byłam wczoraj na koncercie Bajora, było cudownie ❤
Dziś mija 15 lat mojej pracy tutaj, rękami mojego siostrzeńca dziewczyny upiekłam sernik z makiem - poezja i poczęstowałam wszystkich z zaskoczenia, uścisk ręki szefa był... 😁... na nic więcej nie liczę... ale zleciało kurcze jak z bicza...
Zmykam kochane, bo zrywam się dziś wcześniej na wizytę do centrum onkologii, a jestem w polu z robotą...
Mirin, super, ze wpadłaś, super plany, dzieje się
Francuzeczko - extra, ze ćwiczenia poszły w ruch !!!
Jeszcze Raz - współczuję tyrki w sobotę, mam nadzieję, że i na odpoczynek znalazło się troszkę czasu
Całuski przesyłam słoneczne w ten pochmurny dzień 💋
Edytowany przez luise poniedziałek, 11:43
poniedziałek, 19:37
Jak Wam minął dzień?
Mnie udało się ogarnąć wzorowe jak nigdy zakupy, a do takiego impulsu popchnał mnie darmowy jadlospis z IG, dania nie są skomplikowane ani wyszukane, wszystko wyliczone mi pozostaje tylko zrobić. Zaraz sobie wszystko spisze, żeby mieć pod ręką.
Jeszcze nie ćwiczyłam, ale jak nigdy dostałam gorączkę i odpuściłam, wsiąde na rower 🤞
Luise mam nadzieję, że jednak jakoś uda się podreperować samochód i na spokojnie doskladać na nowsze🙂
Dobrej nocy, do jutra!
wtorek, 09:56
dzięki Francuzeczko ale decyzję już podjęłam, nie będę inwestowała w moje złotko, pożegnamy się... dostałam pożyczkę w pracy, coś tam rodzice dorzucą i to co uzbierałam do tej pory musi starczyć... teraz tylko znaleźć coś rozsądnego co łatwe na pewno nie będzie... byłam u mechanika, mówił, żebym się nie bała jeździć co 3 dni mam sprawdzać poziom oleju i ew. dolewać, nigdzie dalej niż działka nie zamierzam już nim jeździć.. no trudno... życie...
Byłam u onkologa, na koniec kwietnia mam usg i teleporadę z wynikami
Francuzeczko tylko raz udało mi się wejść na orbiego na jedyne 15 minut, dziś z koleżanką ćwiczymy ale orbiego nie odpuszczę, chciałabym go reanimować na dobre
W internecie znalazłam fajny przepis na ciasteczka BROWNIE z 3 składników i robiłam je już dwa razy, polecam wam serdecznie kto lubi smak czekolady i chce się trochę oszukać, że niby zjada czekoladę a tu: 1 banan, masło orzechowe i kakao czyli samo zdrowie - wszystkiego na oko, wymieszać i piec ok. 15 minut ja w 180 stopniach... dla syna zrobiłam jeszcze czekoladę do polania czyli masło, śmietana, odrobina cukru i kakao na patelni chwileczkę, posypałam migdałami w płatkach - no powiem wam - rewela, bez tej czekolady na wierzchu też pynia... już wrzucam do folderów przepisowych
Dziś cudnie wyszło słonko, wspaniałego dnia dla was 💋
wtorek, 15:16
Witajcie! Od piątku boli mnie głowa w coraz to różniejszych miejscach. Weekend przeleżałam, poniedziałek dogorywający, dziś polegujący. Życzę Wam zdrowia i spełnienia planów.
A tak się cieszyłam na weekend z MIRIN...