1 marca 2023, 16:23
WITAM I ZAPRASZAM WSZYSTKIE CHĘTNE PANIE DO GRUPY.
BĘDZIEMY TU OPOWIADAŁY O SWOJEJ AKTYWNOŚCI, O ZDROWYM JEDZENIU, O SŁABOŚCIACH I O TYM JAK POZBYĆ SIĘ ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW. KAŻDA Z NAS MA DUŻY BAGAŻ WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ I TU JEST MIEJSCE BY SIĘ NIM PODZIELIĆ.
PRZEJDŹ DO TEMATU
Edytowany przez uleczka44 5 marca 2023, 22:38
20 maja 2025, 20:30
Witam Wszystkich pięknie z działki
Krysiu pięknie u Ciebie, masz gdzie spacerować .
A jadasz bardzo mało ale pysznie .Zdrówko nasze najważniejsze ale wszystkie rany blizny przypominają nam o cierpieniu .Ja na twarzy też mam cięcia ale co raz mniej widoczne .Człowiek do wszystkiego się przyzwyczai .
Dorotko Ty już pewnie po operacji ,trzymaj się kochana .
Inko powodzenia życzę i trzymam kciuki .
My jesteśmy na działce ,teraz wszystko wsadzę .Dziś resztę pomidorów ,papryki i inne warzywa poszły do ziemi .Od jutra dalsza praca działkowa .Szkoda tylko ,że na dzialce u nas za dużo nie popadało .
Moje jedzonko
1)Sałatka z pomidora ,ogórka ,twaróg wędzony ,olej lniany
2)Pomidor ,pół bułki ,sałata
3)Grochówka ,lody
4)Sałata czerwona ,cykoria,rzodkiewka ,pól bułki
truskawki z działki .
Pozdrawiam
Edytowany przez misiak1962 20 maja 2025, 21:10
21 maja 2025, 01:59
wtorkowe menu - 20.05.2025
śniadanie - 1 plaster salami, 1 plaster sera żółtego topionego, pomidory suszone w oleju, papryka, 1 łyżeczka twarożku wiejskiego pomidor,sałata, oliwki
obiad - kotleciki mielone + zestaw surówek
podwieczorek - 1 jabłko 1 mandarynka
kolacja - 2 płaty śledzia wiejskiego z cebulką
słodycze były 😡😡😡😡
spacer - 7 75 km
21 maja 2025, 02:05
Haniu,a nie pomarzły Ci kwiaty ? U nas znajomi skarżyli się bardzo na zmarznięte roślinki.
My wróciliśmy że Szkarady bo było za zimno.Pojedziemy może pojutrze jak poprawi się pogoda.
Dorotko jak się czujesz kochana,życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
22 maja 2025, 08:38
Witaj Dorotko ,miłoCię widzieć .Ważne ,że jest dobrze a będzie coraz lepiej .Już jesteś w domku czy jeszcze w szpitalu .Pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę .
Edytowany przez misiak1962 22 maja 2025, 08:40
22 maja 2025, 10:40
Zdrowiej Dorotko, jak najszybciej.
22 maja 2025, 13:03
Jestem jeszcze w szpitalu ale wieczorem po badaniach jest nadzieja że wrócę do domu. Jestem sama w sali bo koleżankę wypisali wczoraj rano. Ja zdrowieję ale z oporami ,miałam po wyjęciu rurki intubacyjnej zatrzymanie oddychania ,przywrócono ale byłam długo pod tlenem. Będę miała mgłę mózgową jak nic, już teraz jestem bardzo przymulona ale to z czasem minie, teraz mam zajęcie bo dmucham w butelkę z wodą dla lepszej saturacji.
Mocno Was przytulam:)))
22 maja 2025, 14:21
Dorotko nie spiesz się do domu ,odpoczywaj i zdrowiej .A to zatrzymanie oddychania wiadomo z jakiego powodu ? Czy za wcześnie rurkę wyjęto ? Pozdrawiam
Edytowany przez misiak1962 22 maja 2025, 14:22
22 maja 2025, 18:07
Dziś będę spała we własnym łóżeczku ale córcia zostanie na noc u mnie. Anestezjolog powiedziała że zdarzają się takie incydenty w starszym wieku zwłaszcza że tarczyca to gardło i wiotczeją mięśnie oddechowe ,a operacja taka jest wykonywana w głębokim odchyleniu głowy do tyłu i mocnym zwiotczeniu pacjenta. Na ranie nie ma żadnych szwów, tylko plasterki Steri-strip i przez dwa miesiące nie wolno nic podnosić i się schylać. Lekarz żartował że "można przynieść litr mleka dla dziecka i butelkę piwa dla męża". Działka mi cała zarośnie w tym roku ale zdrowie ważniejsze. Nie mam diety płynnej, dziś dostałam rosołek z makaronem, pierś grilowaną, kuleczki z ziemniaków tłuczonych i buraczki, trudno się przełyka, bardzo małe kęsy ale spokojnie daję radę. Za dwa tygodnie mam wynik histopatologiczny z pobranego wycinka.
Buziaki:-)))
Edytowany przez dorotamala02 22 maja 2025, 18:09