31 marca 2014, 12:16
Drogie Vitalijki czy jest któraś z Was w związku z dużo starszym facetem? Jak wam się żyje?
31 marca 2014, 13:34
Mimo wszystko uważam, że taka różnica jest zbyt duża ze względu na to, że jest to już inne pokolenie!tu bardziej chodzi o dojrzałość. ja juz w wieku 20 nie bujalam sie po knajpach/dyskach i innych pochlej party. pub od czasu do czasu, to jak najbardziejJak dla mnie różnica wieku w związku nie powinna być większa niż ok. 15 lat. Związki gdzie różnica jest 20/30 na dłuższą metę się nie udadzą moim zdaniem. Jak widzę taką parę to widzę 'matkę z synem' lub 'córkę z ojcem' I co? 20-latka pójdzie na dyskotekę z 50-latkiem?
oczywiscie szanuje Twoje zdanie :) ale sama mam inne :)
31 marca 2014, 13:35
U nas jest 9 lat różnicy, ja mam 31. Czasem zastanawiam się czy to nie jest zbyt duża różnica wieku, ale chyba jeszcze z nikim się tak dobrze nie dogadywałam i nadajemy na tych samych falach, więc nie ma co szukać dziury w całym :) Jesteśmy razem dopiero 9 miesięcy.
31 marca 2014, 13:38
Nas dzieli 17 lat ;) Jestesmy ze soba 3 lata. Roznica wieku nie jest odczuwalna, wszyscy znajomi jak i rodzina go zaakceptowali. Swietnie sie dogadaujemy, czasami wyskoczymy do knajpy itp. Milosc nie wybiera.
31 marca 2014, 13:49
bo w takim przyp[adku na Twoim miejscu szukałabym 20lat młodszego <3 :PMam 46 lat i nie wyobrażam sobie teraz poznać faceta o 20 lat starszego. Co ja bym z nim robiła? Fuj.
Pewnie, że może być młodszy - góra do 5 lat a i starszy ale też tylko do 5 lat. Faceci po 50-tce to już zazwyczaj dziadkowie i z wyglądu i z charakteru.
31 marca 2014, 14:07
bo w takim przyp[adku na Twoim miejscu szukałabym 20lat młodszego <3 :PMam 46 lat i nie wyobrażam sobie teraz poznać faceta o 20 lat starszego. Co ja bym z nim robiła? Fuj.
haha o tym samym pomyslalam! :)
31 marca 2014, 14:09
ja mam kolezanke 31 lat - jej maz ma 50. super para. on bardzo aktywny i bardzo inteligentny (nie kazdy facet po 50-tce to dziadek i z wyglądu i z charakteru) tez na poczatku to byl szok dla wszystkich. ale milosc nie wybiera
31 marca 2014, 14:19
Mam znajoma, ktora ma 35 lat, i ma faceta 30 lat starszego. No niestety, niby daje rade, ale co na zdrowiu zapada, to jego, ale oni juz od x lat sa razem.
31 marca 2014, 14:56
Zyje w niemczech i niestety 80% par mieszanych tzn. Pol.niem.to mlode polki i podstarzali niemcy.czesto po przejsciach. Par ktore znam ma sie rozumiec.
Edytowany przez Obserka 31 marca 2014, 14:58
31 marca 2014, 15:19
Tak dokładnie , 20/30 lat , moja kuzynka związała się z takim mężczyzną i wiem, że są bardzo w sobie zakochani , w dodatku on jest niemcem,ona polką. Jestem zainteresowana jak jest u Was?
znam kilka takich par, przeważnie kobiety w wieku 22-28 lat a mężczyźni lekko 20 lat starsi i powiem Ci ,że nie wyobrazam sobie tych ludzi osobno .Zakochani są po uszy, są to stałe poważne związki. Uważam ,że jeżeli ludzie do siebie pasują ,szanują się i kochają to wiek jest najmniejszą granicą ;) Chociaż ja osobiście nie mogłabym być z kimś starszym ode mnie o tak dużo , ale pewnie z tego względu że jestem jeszcze młodziutka,zapewne za kilka lat wszystko będzie możliwe ;)