31 lipca 2014, 13:34
31 lipca 2014, 19:00
]Nie jest wg mnie "psycholem", ma stwierdzoną schizofrenię, ale się nie chce leczyć. Niestety, potrafi świetnie udawać :( A co do uwierania:wiadomo, ze trochę mnie to boli, ale nie jest to moim motywem. Po prostu wiem co on jej może zgotować, a zakochane dziewczyny nie myślą racjonalnie. To na razie początki, z jednej strony ona me pewnie rózowe okluary, z drugiej - ma szansę się wycofać.
Kurcze zastanawia mnie jedno. Jak to możliwe, że ma stwierdzoną schizofrenie, tzn kto ją mu stwierdził? ty czy lekarz? I nie rozumiem jak człowiek chory na taką chorobę może świetnie udawać. Człowiek chory na chorobę psychiczną nie jest w stanie udawać zdrowego. Bo nad taką chrobą nie zapanujesz kiedy zaistnieje potrzeba. Jak by ludzie potrafili zapanować nad takimi poważnymi chorobami nie byłyby one poważne. A nawet nie wymagałyby farmakologii. Silna wola by wystarczyła. Zainteresował mnie twój wątek bo znam kogoś o kim puścili plotkę, że jest chory na schizofrenie, a nie był i nie jest. Nawet nie wiesz co ta osoba teraz przeżywa bo sie do niej ta plotka doniosła. Także jak chcesz się na nim za to, że wam nie wyszło zemścić to sobie odpuść. Pamiętaj zła karma wraca, zresztą dobra również. Przemyśl to dobrze, bo nie warto szkodzić innym. Pomyśl jakby ciebie coś takiego spotkało. Jakbyś sie czuła?
31 lipca 2014, 19:04
ma schizofrenie, a udaje zdrowego??? ty mu chyba te chorobe psychiczna stwierdzilas, bo kazdy normalny czlowiek wie, ze przy schizofrenii udawanie zdrowe czlowieka jest niemozliwe, jak dla mnie twoj byly to manipulant i tyle, a ty zajmij sie swoim zyciem i nowym zwiazkiem, a nie bacznie sliedzisz poczynania bylego....bedziesz kazda dziewczyne ostrzegac, do konca jego zycia?
31 lipca 2014, 19:09
ma schizofrenie, a udaje zdrowego??? ty mu chyba te chorobe psychiczna stwierdzilas, bo kazdy normalny czlowiek wie, ze przy schizofrenii udawanie zdrowe czlowieka jest niemozliwe, jak dla mnie twoj byly to manipulant i tyle, a ty zajmij sie swoim zyciem i nowym zwiazkiem, a nie bacznie sliedzisz poczynania bylego....bedziesz kazda dziewczyne ostrzegac, do konca jego zycia?
Dokładnie.
A właśnie możesz opisać jak mu sie objawiała?
Edytowany przez GrUbA_MaDzIA 31 lipca 2014, 19:11
31 lipca 2014, 19:23
też mi się wydaje, że ona ci nie uwierzy, jeszcze jak napiszesz to z anonima. może lepiej dogadaj się z którąś z jego ex i wybierzcie się obydwie do niej?
Tak będzie lepiej... i tak pewnie obróci się to przeciw Tobie, ale przynajmniej będziesz miała czyste sumienie.
Mnie też tak ktoś kiedyś ostrzegł (ale z innego powodu) i zerwałam znajomość... mimo że zapowiadało się fajnie i mimo, że nie do końca wiedziałam komu wierzyć - dziewczynie czy mojemu chłopakowi.
31 lipca 2014, 19:40
Nawet jeśli jej to powiesz to nie uwierzy. Wiem, bo sama byłam w sytuacji, że moja bardzo dobra koleżanka (współlokatorka) ostrzegała mnie przed chłopakiem, że niby chory psychicznie. Nie uwierzyłam, z nią zerwałam kontakt, bo on mi tak nagadał, że ona zazdrosna o niego jest. I co? I okazało się, że ona miała rację, a on dobrze kręcił, ale cóż, musiałam sama się przekonać, na szczęście koleżanka mi wybaczyła.
Warto jednak zaznaczyć, że mój były chorował na coś innego niż schizofrenia, a mianowicie na coś przy czym faktycznie był niezwykle czarujący i nie dawał odczuć swojej choroby, o ile ktoś o tym nie wiedział i nie znał perfekcyjnie objawów. Przy schizofrenii wydaje mi się dziwne, że nie zauważa się objawów będąc blisko tej osoby.