Wyzwanie dobiegło końca, więc nie możesz już do niego dołączyć.
Przejrzyj podobne wyzwania lub rzuć nowe.
Postęp zadań
-
DZIEŃ 38 Środa, 11 listopada
38 dzień postu -
DZIEŃ 39 Czwartek, 12 listopada
39 dzień postu -
DZIEŃ 40 Piątek, 13 listopada
40 dzień postu -
DZIEŃ 41 Sobota, 14 listopada
41 dzień postu -
DZIEŃ 42 Niedziela, 15 listopada
42 dzień postu
Mirin
18 października 2020, 18:37Dzięki Dziewczyny za miłe towarzyszenie w poście. Ja od jutra wychodzę więc stąd zniknę.
Krowka_Lisa
18 października 2020, 23:29Gratulacje z udanego tygodnia Mirin :) powodzenia w wychodzeniu
Mirin
16 października 2020, 20:20Olu, co u Ciebie? Mam nadzieję, że tylko nie masz czasu na Vitalię ale na dietę Dąbrowskiej masz czas.
Krowka_Lisa
14 października 2020, 23:20Jak Wam idzie dziewczyny ? Ja daje rade. Dzis troszke gorszy dzien, ale wieczorem juz lepiej I nawet dalam rade isc na 5km marsz.
Mirin
15 października 2020, 07:38U mnie dobrze. Postanowiłam codziennie pisać w pamiętniku jak mi idzie. To też pomaga. Dobrego dnia!
Mirin
12 października 2020, 18:38Krowka_Lisa jak się czujesz po pierwszym dniu? U mnie bezboleśnie i dobrze. Nic mnie nie kusiło więc było łatwo
Krowka_Lisa
12 października 2020, 20:02No wlasnie az zaskakujaco latwo.... balam sie ze bede slaba, bo tak mam jak sa same warzywa bez bialka... a tu naprawde dobrze poszlo. Oby tak dalej nam szlo :) powodzenia !
Krowka_Lisa
12 października 2020, 12:50Witaj Mirin, to zaczynamy tak samo. Ja dzis pierwszy dzien, na razie nie ma o czym mowic, bo to dopiero start, ale ma nastawienie i wierze ze bedzie dobrze. Powodzenia :)
Mirin
12 października 2020, 11:56Cześć dziewczyny. Dołączam do Was na tydzień. To moja droga do keto. W drugim tygodniu będę robiła pierwszą fazę wychodzenia, w trzecim - druga fazę a od czwartego będę żywić się ketogenicznej. Życzę Wam powodzenia i zasiadam do gorącej zupy dyniowej :)
Krowka_Lisa
8 października 2020, 23:53Ola - super gratuluje Ci, pewnie te pierwsze dni najgorsze, potem juz zal przestac. Bardzo boje sie tego postu, ze bede slaba, prawda jest taka ze lubie weglowodany, ale moge bez nich zyc, bez bialka juz jest gorzej. Bardzo cie podziwiam I trzymaj sie, bo nie chce tu byc sama :) nigdy nie probowalam postu, choc bardzo chcialam ale jakos zawsze mnie to przerastalo. Mam nadzieje ze sie uda, napewno bede probowac :)
Krowka_Lisa
5 października 2020, 23:21Witajcie, zapisalam ale moge zaczac dopiero tydzien pozniej, czyli w pon 12.10. Nie moge sie doczekac :) bede zagladac I patrzec jak wam idzie. Powodzenia