Wyzwanie dobiegło końca, więc nie możesz już do niego dołączyć.
Przejrzyj podobne wyzwania lub rzuć nowe.
Postęp zadań
-
DZIEŃ 24 Wtorek, 24 lutego
bez słodyczy i cukru. -
DZIEŃ 25 Środa, 25 lutego
bez słodyczy i cukru. -
DZIEŃ 26 Czwartek, 26 lutego
bez słodyczy i cukru. -
DZIEŃ 27 Piątek, 27 lutego
bez słodyczy i cukru. -
DZIEŃ 28 Sobota, 28 lutego
bez słodyczy i cukru.
myszora92
28 stycznia 2015, 20:16chętnie dołączę:) mam nadzieje że dam radę:)
Swedinka
28 stycznia 2015, 19:45Wczoraj zero słodyczy i dzisiaj też :) Przygotowania do lutego :)
Komiczna
28 stycznia 2015, 18:59w grudniu wyszło :) teraz też musi, powiem Wam, że samopoczucie po było super ! jest motywacja ! oby wytrzymać pachnący tłusty czwartek :PP :D
rozmazana
28 stycznia 2015, 13:22Chętnie się przyłącze. Teoretycznie nie jem słodyczy ze względu na laktację, ale czasami wpadnie mi jakieś ciastko :( Grupa da mi większą motywację :)
_nan_
28 stycznia 2015, 12:16A jak się ma w diecie jakieś smaczne desery to też się liczy jako "słodycze"?
70ada51
28 stycznia 2015, 12:13do zrobienia :)
lusskaaa
27 stycznia 2015, 18:48Zaczynam od jutra,mam nadzieję że wytrwam :)
_nan_
27 stycznia 2015, 09:09To będzie ogromne wyzwanie. Może z Wami mi się uda?
Tavi
27 stycznia 2015, 08:29Próbuję z wami :) Mam nadzieję, że dzięki wam wytrwam :) Bo słodycze to moja największa słabość :)
Pusia30
26 stycznia 2015, 22:30Będzie ciężko, ale sprubować mogę:)))
ilka90
26 stycznia 2015, 22:23Juz 2 tygodnie bez słodyczy i cukru. Mam nadzieję, że na dłużej!
gosi81
26 stycznia 2015, 17:57postaram się :)
majrok
25 stycznia 2015, 23:57U mnie już kilka dni bez słodyczy..Trzymam kciuki za uczestników wyzwania !!
Merlin.eM
25 stycznia 2015, 19:32Ja zaczynam od jutra ;) Życzę Wam wszystkim wytrwałości !!! :)))
kadus90
25 stycznia 2015, 17:56ja już jestem prawie miesiąc bez słodyczy powiem Wam dziewczyny pierwsze 2 tygodnie najcięższe teraz już mnie tak nie ciągnie. Damy radę, powodzenia! :)
SomersbyBB
24 stycznia 2015, 23:43I ja chętnie dołączę :)
ilonka70
24 stycznia 2015, 21:37Ja rowniez sie dolacze. Niestety uwielbiam podjadac, wiec to nielada wyzwanie. Jak na razie styczen przezylam bez slodyczy, ale na luty przyda sie maly kopniak :P
lacrimosis
24 stycznia 2015, 20:35To coś dla mnie :) piszę się!