Komentarze

  • Donka04

    Donka04

    8 września 2014, 20:55

    u mnie jak narazie waga stoi hm chyba za duzo nowych przepisów testuje:)

  • behealthy

    behealthy

    7 września 2014, 23:13

    Dziewczyny, co się dzieje?

  • Donka04

    Donka04

    2 września 2014, 11:33

    halo jest tu ktos jeszcze?

  • Donka04

    Donka04

    12 sierpnia 2014, 09:05

    chyba macie troszkę za mało mobilizacji:) Pamiętajcie że dni uciekają. Powodzenia i więcej zaangażowania

    • net123

      net123

      24 sierpnia 2014, 15:14

      To niestety prawda. Na mnie ktoś musi krzyczeć albo zamykać przede mną lodówkę na klucz! Bo ćwiczenia to nie problem.

  • milusia93

    milusia93

    11 sierpnia 2014, 15:19

    No a ja przytyłam, brawo dla mnie :/.

  • Yv1984

    Yv1984

    11 sierpnia 2014, 14:13

    Super sobie radzicie. :) U mnie spektakularnych spadków nie ma, ale powoli leci. :)

  • Donka04

    Donka04

    8 sierpnia 2014, 19:42

    u mnie juz drugi dzień kryzysu :(

  • milusia93

    milusia93

    7 sierpnia 2014, 03:45

    Strasznie sobie popuściłam z dietą, pewnie odbije się to na wynikach. Zdziwię się jeśli uda mi się zgubić cokolwiek.

  • Donka04

    Donka04

    5 sierpnia 2014, 08:28

    wczoraj w ciągu godziny zrobiłam 26 km nie wiem czy to dużo czy mało jedno jest pewne tyłek mnie dzisiaj boli;( od tego siodełka ale dam rade nie poddaje się

  • JaniaOwca

    JaniaOwca

    4 sierpnia 2014, 22:07

    Widzę, że wyzwanie realizujemy na 6+ :))))))))))))))))

  • behealthy

    behealthy

    4 sierpnia 2014, 11:35

    a ja w zeszłym tygodniu spaliłam 4400 kalorii na orbiterku :D no i spadek jest!

    • Donka04

      Donka04

      4 sierpnia 2014, 16:08

      a ile czasu ćwiczyłaś??

    • behealthy

      behealthy

      4 sierpnia 2014, 18:34

      Donka04 ćwiczę minimum godzinę dziennie na orbim plus inne ćwiczenia pięc dni w tygodniu

  • Donka04

    Donka04

    4 sierpnia 2014, 08:20

    musze wam się pochwalić kupiłam sobie wczoraj rowerek magnetyczny w Tesco na wyprzedaży :)

  • Lilith5xx5

    Lilith5xx5

    1 sierpnia 2014, 14:22

    Na dzień dzisiejszy 53,8kg z 55kg gdy zaczęło się wyzwanie :D mimo wszystko nie mogę powstrzymać się od codziennych pomiarów. Mocno trzymam się zasady nie jedzenia po 19:00, pije dużo wody, trzymam się z dala od chipsów, a słodycze raz na jakiś czas. No i do tego robie miesiąc przysiadów, skakanki i skrętoskłonów na boczki ;) Wystarczy chcieć!

    • JaniaOwca

      JaniaOwca

      3 sierpnia 2014, 15:16

      Gratuluję, trzymasz się nieźle, oby tak dalej . Ja właśnie zjadłam kanapkę z nutellą ale to 2 słodkie jakie zjadłam od 10 dni, więc nie mam wyrzutów :) Raz nie zawsze, dwa nie wciąż :)

  • Donka04

    Donka04

    1 sierpnia 2014, 08:17

    dzisiaj znowu uwierzyłam że mi się uda:) jeszcze tak nie dawno chciałam zobaczyć od niepamiętnych czasów hmm chyba wesela czyli 6 lat 5 na przodu a tu ją od paru dni widze:) Dzięki dziewczyny że jesteście :) coś mi zaczło pomagać i nie czuju ochoty na słodycze ani chipy. Może to krople z herbapolu na odchudzanie albo siemie lniane

    • JaniaOwca

      JaniaOwca

      3 sierpnia 2014, 15:17

      Gratuluję 6 z przodu - też o nią walczę!!! :)I mam nadzieję, do końca wrześnią ją zobaczyć :)

  • Yv1984

    Yv1984

    30 lipca 2014, 17:31

    Motywacja do ćwiczeń póki co jest. Bardziej martwi mnie wyjazd w góry (mamy mieć fatalną pogodę) gdzie zazwyczaj dużo niedietetycznego jedzenia mi wpada. :/

  • milusia93

    milusia93

    30 lipca 2014, 10:26

    Jeśli chodzi o mnie to jak na razie nie ćwiczę, trochę z lenistwa, trochę przez fakt, że nie mam aktualnie jak puścić sobie filmiku z ćwiczeniami i nie wiem jak sobie z tym poradzić. A co do słodyczy to na szczęście nigdy nie byłam wielką fanką. W szufladzie w kuchni cały czas coś leży, ale jakoś mnie nie ciągnie. Inaczej historia wygląda z bułkami i makaronami, serem, pizzą. Tak chętnie bym sobie pojadła :(. Ale jakoś się trzymam więc spoko :)

  • Donka04

    Donka04

    30 lipca 2014, 08:18

    jak wam idzie? mi jak narazie śnią się michałki i krówki z wawela:) ale naszczęście to tylko sen. W domu nie trzymam słodyczy tzn jak mam to mąż je pochował żeby w chwili słabości się nie skusić. Jak narazie to tylko woda z naszych organizmow się wypłukiwała zobaczymy jak będą wyglądać nastepne pomiary. A jak wasze motywacje do ćwiczeń? takie same jak na początku czy spadają

  • Donka04

    Donka04

    29 lipca 2014, 09:01

    DZieki u mnie moze wam sie wydawac to troszke duzo ale juz 19.07 wyrzuciłam ze swojego jadłospisu słodycze i jedzenie po 18. A 25 lipca razem zwami zaczęłam ćwiczyć.

  • milusia93

    milusia93

    29 lipca 2014, 02:27

    Szkoda, że tyle dziewczyn pouciekało, mam nadzieję, że jeszcze wrócą. Również gratuluje wam spadków :)

  • Yv1984

    Yv1984

    28 lipca 2014, 23:43

    Piękne spadki dziewczyny <3 Donka04 gratulacje! 1.5kg WOW. :)