Hej wszystkim :) Dołączam co prawda dopiero dzisiaj i zapał mam nie mały !! Wiem, że na początku zawsze tak jest a później często motywacja spada, ale mam nadzieję, że razem sobie jakoś z tym poradzimy... ;> jakie macie cele postawione przed sobą ?

porażka! ;(...i jeszcze się dziwię, że waga nie spada! :(

Mój mały sukces 14 dni bez słodyczy. Dziękuj to dzięki temu wyzwaniu, nie chcę was zawieść :)

I stuknęło dwa tygodnie, oby tak dalej :)

Zaczynam od teraz☺

u mnie dzisiaj dzień 10, a na ławie ciastka i chipsy. Mąż zajada.

Czy jeśli się raz zje coś słodkiego to wyrzuca z wyzwania czy tylko odejmuje jeden dzien?

u mnie na "glod" slodyczowy dziala czerwona herbata :)

Jeszcze się nie skusiłam i mam nadzieje że będzie tak dalej :) Trudno się oprzeć bo pracuję w sklepie :) zawsze powtarzałam że pracuję w szkodliwych warunkach :D Dzień 12 :)

Przestawiłam myślenie i jakoś się udaje powstrzymać od jedzenia słodyczy. Jak na złość wszędzie mnie czestują a to kremówka a to sernik ale jestem twarda nie dam się :)

kurczę trudno zmienić ten nawyk... :/

Komentarz został usunięty

ok zaczynam ! dzien 1

ja wczoraj nie dałam rady .. wieczorem podpały mnie kit katy choco :( ale dziś walczę dalej

Idzie szybko, łatwo i [nie]przyjemnie. Czekolada mnie woła nocami, ale daje radę dzień 10.

zaczynam od dziś to będzie ciężkie :(

Hej tez zaczełam juz od poczatku listopada,raz sie skusiłam na ciasto.

a mnie codziennie w pracy kuszą...i ulegam ;(

U mnie bez problemu minął kolejny dzień, a co dalej...zobaczymy;)

witam :) chyba od dziś zaczynam :) dałam rade pierwszy dzień za mną- sukces :)