Dzień dobry Motylki Leciutkie,
Nie, no... to jest po prostu kpina. Bynajmniej u mnie. Dopiero, co się uporałam z @, to przyszła 2 raz...! Nie rozumiem tego, bo biorę anty. I regularnie, nawet co do godziny... o shit! :-/ Wydaje mi się, że to na tle nerwowym, przez pracę, te wszystkie decyzje. Kur** mać. Ile można małpować. Ech... :-/ Chodzę z wydętym brzuchem, boli mnie, leje się czerwień.
Przez tą zmianę czasu później chodzę spać i mam problem ze wstaniem. Dziś nie mogłam się wygrzebać z łóżka. Ale w końcu się wyturlałam. Jak jest ciemno za oknem, to człowiek nie ma ochoty się z niego podnosić.
odliczam:
24 dzień AW6
4 dni do przyjazdu Krzysia
Dalej... Mam bardzo ciekawe informacje dotyczące picia wody, więc czytajcie, bo to bardzo interesujące.
DEKALOG PICIA WODY:
1. Dbaj, aby jej nie brakowało. 1,5 litra wody - tyle powinnaś dostarczyć. Prawie dodatkowy litr dostarczamy w posiłkach. Poza tym, jeśli ćwiczysz zwiększ jej ilość do 2 - 3 litrów dziennie.
2. Wchłania się najłatwiej, gdy jej temperatura zbliżona jest do tej, jaką ma organizm, czyli około 37?C. Równie zdrowa jest woda gorąca, bo korzystnie rozluźnia żołądek. Nigdy jednak nie powinna być lodowata, gdyż ochładza od wewnątrz ciało i spowalnia przemianę materii. Nawet w upały delektuj się wodą, która ma temperaturę pokojową (ok. 20?C).
(i tu właśnie popełniałam błąd, ponieważ baniak z wodą w pracy jest chłodzony, a chlałam ta wodę jak opętana... a mam problemy z przemianą materii, więc raczej sobie tym nie pomogłam! dziś byłam kupić swoją wodę, położyłam ją na kaloryferze, żeby sięjeszcze dogrzała)
3. Pij często, małymi łykami. Nie powinniśmy rozstawać się z butelką mineralnej. Popijać powinno się ją regularnie przez cały dzień. Chodzi o to, by nie dopuścić do pojawienia się uczucia pragnienia ? to sygnał, że organizm zaczyna się odwadniać!
4. Zaczynaj dzień od szklanki wody.. Sięgaj po nią, gdy tylko wstaniesz z łóżka i umyjesz zęby, ale przed śniadaniem. Pij wodę powoli, przynajmniej przez minutę, choć najlepiej byłoby, gdyby zajęło ci to prawie 10 minut. Dzięki temu pobudzisz jelita do pracy i unikniesz zaparć.
(10 minut picia wody, to ja chyba zacznę wstawać o 4, tu chyba przegięli... ale może jest to dobry sposób?!)
5. Nigdy nie podawaj jej do posiłków. Szklanka mineralnej obok talerza z drugim daniem postrzegana jest jako zdrowy nawyk. A to błąd. Jeśli jesz i równocześnie pijesz, rozcieńczasz wydzielane enzymy. Wolniej trawiony pokarm zalega więc w żołądku (zasada ta nie dotyczy wytrawnego wina ? kieliszek bez obaw możesz podać do obiadu). Powinnaś pić wodę (kilka łyków) co najmniej kwadrans przed posiłkiem i nie wcześniej niż pół godziny po nim (też niewielką ilość). Po obfitym jedzeniu wybieraj lekko gazowaną, bo ?bąbelki? pobudzają wątrobę do pracy.
6. Traktuj ją jako sojusznika w odchudzaniu. Woda rzeczywiście pomoże ci zgubić zbędne kilogramy, jeśli stanie się nierozłącznym elementem diety. Sięgaj po nią, gdy tylko zaczynasz być głodna. Kiedy, zamiast jedzeniem, wypełnisz żołądek wodą, szybko i na jakiś czas poczujesz się syta. Gdy się odchudzasz, wypijaj też co najmniej szklankę (a najlepiej dwie) na kilka minut przed każdym posiłkiem. Potem w żołądku nie zmieści się już zbyt dużo jedzenia. W ten sposób od razu zmniejszysz zjadaną porcję, a w konsekwencji liczbędostarczanych kalorii.
7. Ćwiczysz? Pij ją przed i podczas każdego treningu. W ten sposób chronisz się przed przegrzaniem, na które jesteś narażona w trakcie wysiłku. Jeśli odpowiednio dużo pijesz, intensywnie się pocisz, a wraz z potem przez skórę oddajesz nadmiar ciepła. Dzięki temu mięśnie wydajniej pracują i mniej się męczą. Tuż przed treningiem sięgaj po pół litra wody mineralnej, lecz bez gazu. Po zajęciach wypijaj szklankę, tym razem gazowanej, bo właśnie taka orzeźwia i szybko gasi pragnienie.
8. Wybieraj wodę idealną dla siebie. Mineralna, źródlana czy też lecznicza: w każdej, w mniejszym lub większym stopniu, znajdują się minerały. Uważnie czytaj więc etykiety, bo tam znajdziesz informacje, co wody zawierają, a w przypadku leczniczych ? na co pomagają. Przy nadciśnieniu, żylakach i chorych nerkach kupuj wodę z niską zawartością sodu: mniej niż 20 mg/ /litr (pierwiastek ten powoduje obrzęki). Z kolei silnie gazowane, czyli z dużą dawką dwutlenku węgla, nie są wskazane przy dolegliwościach gastrycznych, gdyż podrażniają układ pokarmowy.
9. Staraj się wodą łagodzić stres. Pij ją bardzo powoli, małymi łykami, bo to idealnie wycisza, kiedy jesteś rozdrażniona lub pod wpływem silnych emocji. Najzdrowsza jest mineralna, która zawiera magnez, słynący ze swoich właściwości antystresowych.
10. Zawsze popijaj nią alkohol. Tak naprawdę zasada ta dotyczy wszelkich używek. Nie tylko alkohol, ale i mocna kawa czy herbata mają właściwości silnie odwadniające. Każdy drink, kieliszek wina czy filiżankę małej czarnej od razu popij szklanką wody. Kiedy zaś zdarzy się, że po suto zakrapianej imprezie zaszumi ci w głowie, tuż przed pójściem spać wypij pół litra mineralnej. To dobry sposób, by następnego dnia uniknąć kaca. Nigdy też w upały nie gaś pragnienia zimnym piwem lub colą, bo są moczopędne. A to oznacza, że zamiast uzupełniać braki wody, zwiększają jej deficyt w organizmie.
Punkt 1 u mnie już funkcjonował, punkt 2 wprowadziłam od połowy wczorajszego dnia, punkt 3 - z tym bywało różnie, ale postaram się też go wdrożyć, punkt 4 - też różnie bywało, ale teraz już będę tak robić... może to 10 minut to przesada, ale wypiję na czczo jedną, punkt 5 - wprowadziłam.
Wszystko to, żeby mój metabolizm się poprawił. Chcę go uleczyć. Chcę, aby działał prawidłowo.
Siedzę w pracy, dziś pewnie nie będzie jakiegoś szczególnego ruchu. Ostatnie dni przy tym biurku, na tym miejscu. Hm...
Pozdrawiam słonecznie,
Martyna