Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Specjalistka treningu siłowego, trenerka kulturystyki, trenerka personalna, Mistrzyni Polski Bikini Fitness, Misrzyni Polski w Trójboju Siłowym (w kategorii weteranek) . Dźwigam bardzo ciężkie żelastwo i stosuję zbilansowaną dietę.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 172532
Komentarzy: 1807
Założony: 2 sierpnia 2010
Ostatni wpis: 15 marca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
megan292

kobieta, 47 lat, Gliwice

167 cm, 57.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 kwietnia 2014 , Komentarze (2)

MENU 
I śniadanie: owsianka
II śniadanie: pół kawałka tortu
obiad: kawałek pizzy
kolacja: pierś kurczaka, makaron, surówka

1890 kcal

TRENING
nowa, wyczerpująca dyscyplina sportu - (w ramach urodzin córki dla dzieci z klasy) zajmowanie się 11-ściorgiem 9-ciolatków przez 3h na kilku basenach w parku wodnym; utrata głosu w trakcie imprezy oraz zgon po przybyciu do domu gwarantowany! :)

11 kwietnia 2014 , Komentarze (1)

MENU
I śniadanie: owsianka, orzechy włoskie
II śniadanie: grzanka z szynką, pomidorki koktajlowe
obiad: wczorajsze pierogi żytnie z mięsem
kolacja: 2 grzanki z masłem i łososiem wędzonym, serek wiejski

2010 kcal

TRENING
1,5h gry w squash'a

10 kwietnia 2014 , Komentarze (4)

MENU
I śniadanie: owsianka
II śniadanie: 2 kanapki z szynką i ogórkiem
obiad: pierogi z mięsem z mąki żytniej (własnej roboty)
kolacja: sałatka - rukola, wędzony łosoś, ogórek zielony, pomidorki, grzanka żytnia

1830 kcal

TRENING
bieżnia 10 nim.
przysiady ze sztangą na plecach 35kg - kompletny brak mocy nadal:( 
przysiady ze sztangą z przodu 30kg
wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 35kg
wznosy ramion bokiem w opadzie tułowia, hantle po 6kg
prostowanie ramion ze sztangielkami w opadzie tułowia, hantle po 8kg
uginanie ramion na przemian z supinacją nadgarstka, hantle po 10kg
planki po 2 min.

9 kwietnia 2014 , Komentarze (3)

I śniadanie: owsianka
II śniadanie: kanapka z sałatą i szynką
obiad: pół domowej pizzy z salami, surówka
podwieczorek: 2 pieczone jabłka z dżemem leśnym i cynamonem
kolacja: jajecznica, kromka chleba z masłem

1960 kcal

8 kwietnia 2014 , Komentarze (1)

Ufff, dzisiaj pierwszy dzień od soboty bez cieknącej wody z nosa... Niesamowite, co za ulga, nawet mimo że samopoczucie nadal kiepskie i sił brak kompletnie. Dlatego trening sobie dzisiaj też odpuściłam, nie miałoby to w ogóle sensu, ale mam nadzieję, że w czwartek już będę w stanie coś powalczyć, bo już bardzo brakuje mi ruchu.
Aha, no i nie wiem co jest dzisiaj, kompletny brak apetytu. Może ma to jakiś związek z lekami przeciwalergicznymi, które zażywam? Zobaczymy co będzie jutro.

I śniadanie: owsianka z orzechami
II śniadanie: kanapka z pastą tuńczykowo-jajeczną
obiad: grillowana pierś kurczaka, ryż basmati, warzywa z patelni własnej roboty
podwieczorku brak
kolacji na razie również, ale może jeszcze coś w siebie dzisiaj wcisnę

1200 kcal :(

7 kwietnia 2014 , Komentarze (5)

Dzisiaj masakry ciąg dalszy. Zaczynam podejrzewać, że to po prostu reakcja alergiczna, jak co roku. Tyle że co roku jest gorsza :/

śniadanie: 2 kanapki z szynką, pomidor
obiad: pełnoziarniste spaghetti, pieczarki, pieczony schab, surówka
podwieczorek: 2 pomarańcze
kolacja: 2 kanapki z pastą tuńczykowo-jajeczną

1840 kcal

6 kwietnia 2014 , Komentarze (7)

No i kolejny raz walczę z przeziębieniem. Od czwartku paskudny kaszel, wczoraj jeszcze doszedł masakryczny katar. Wczoraj było kiepsko, dzisiaj jest jeszcze gorzej. Pojawiła się lekka gorączka, więc zaczynam się niepokoić, czy się nie powtórzy sytuacja sprzed miesiąca :/

śniadanie: owsianka
obiad: pieczony schab, kasza pęczak, sałatka owocowa
podwieczorek: pół kawałka tortu z wczoraj
kolacja: odrobina sałatki z wczoraj

ilości kcal nie liczyłam

5 kwietnia 2014 , Komentarze (3)

śniadanie: jajecznica, kromka chleba z masłem
podwieczorek: pół kawałka tortu
kolacja: 2 porcje sałatki i jakieś tam jeszcze różne różności, pyszne oczywiście :)

ilość kcal niepoliczalna, ale nie dlatego że tak dużo zjadłam, tylko dlatego że nawet nie chce mi się ich szacować :)

4 kwietnia 2014 , Skomentuj

Dzisiejsze menu to porażka na całej linii, niestety jutro też super nie będzie :/

I śniadanie: owsianka
II śniadanie: kromka chleba z szynką i ogórkiem
obiad: pierogi z truskawkami, surówka 
kolacja: 2 kanapki z kiełbasą krakowską i ogórkiem konserwowym

1622 kcal