Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 22293
Komentarzy: 178
Założony: 17 września 2010
Ostatni wpis: 18 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
gosia56783

kobieta, 31 lat, Wrocław

158 cm, 76.60 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: w niedzielę 24.06.2012. Waga 72,1:)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 marca 2014 , Komentarze (5)

Witojcie!

Wracam po długiej nieobecności. Nie będę się rozwodzić dlaczego opuściłam ten portal. Wiem jednak, że to miało większy lub mniejszy wpływ na to w jakim stanie jestem ja. Trzeba wziąć się w garść po dniu 0. Wstaje dzień 1 startuje z wagą 77,7 kg. Szczęśliwe siódemki trzeba jak najszybciej się pozbyć:) Cieszę się, że mogę tutaj razem z Wami zawalczyć o nowe JA. Pierwszy cel 69 kg. Pewny przystojny pan wie co to dla niego oznacza i niech lepiej się do tego szykuje. A o to co dzisiaj zjadłam:

Posiłek I: jogurt naturalny, kawa z mlekiem, 2 plasterki szynki

Posiłek II: 2 łyżki otrąb, szklanka mleka 3,2%

Może teraz czas troszkę poćwiczyć?! Zobaczymy:) Do dzieła!

p.s. Bardzo proszę o wsparcie:) i pomocne rady

5 lutego 2013 , Komentarze (1)

Całość:8856 km

Przejechane:196,82 km

Pozostało:8659,18 km

Ostatnio nie pisze bo zwyczajnie mi się nie chce, ale wkrotce zdradze dlaczego nie lubie pisac wpisów;) cały czas trzymam dietkę:) po tygodniu spadlam z wagi, w sumie to pewnie tylko woda. Ale zlecialo 1,8 kg. W miedzy czasie odwiedzila mnie @ i czekam na jej koniec. I ruszam z kopyta:)

1 lutego 2013 , Komentarze (2)

To już mój 5 dzien akcji Tokio:) Coraz bliżej:)

Całość: 8856 km

Przejechane: 139,15 km (23,12 km)

Pozostało: 8716,85 km

1 lutego 2013 , Komentarze (3)

Te dni lecą jak oszalałe. Kompletny brak czasu na nic. Chociaż to wina pewnie tego, że nie umiem się zorganizować. Już nawet nie chce myśleć co będzie jak przyjdzie dziecko grr:P

Śniadanie: płatki kukurydziane z mlekiem, kawa z mlekiem
II śniadanie: 2 szkl. wody, banan
Obiad: 3 pierogi z szpinakiem, herbata miętowa
Podwieczorek: activia, szkl. wody
Kolacja: pół bułki (z ziarnami dyni) z pastą jajeczną, a pół bułki z pastą z tunczyka, herbata miętowa

1 lutego 2013 , Skomentuj

Źle się wczoraj czułam:(, chyba zbliża mi się @. Znaczy powinna się zbliżać:) nie ukrywam, że czekam z niecierpliwością. Wczoraj nie popisałam się jeśli chodzi o moją akcję Tokio;/ sami zobaczcie:

Całość: 8856 km
Przejechane: 116,03 km (10,5 km)
Pozostało: 8739,97 km

30 stycznia 2013 , Komentarze (3)

Całość: 8856 km
Przejechane: 105,53 km (30 km)
Pozostało: 8750,47 km

30 stycznia 2013 , Skomentuj

Dzisiaj krótko jakoś nie mam siły na jakiś porządny wpis. Dzisiaj skusiłam się i weszłam na wagę i zobaczyłam spadeczek, ale póki co to tajemnica. Zobaczymy w poniedziałek;)

śniadanie: herbata z sokiem malinowym, pół bułki (z ziarnami dyni) z serem topionym, pół bułki z pastą jajeczną
II śniadanie: 2 szkl. wody, banan
Obiad: 3 parówki drobiowe, szkl. kawy z mlekiem
Podwieczorek: serek homogenizowany o smaku waniliowym, 2 szkl. wody
Kolacja: herbata miętowa, pół bułki (z ziarnami dyni) z pastą jajeczną, pół bułki z poledwicą drobiową.

Ech brak warzyw;/

29 stycznia 2013 , Komentarze (1)

Całość: 8856 km
Przejechane: 75,53 km  (dzisiaj 29,26 km)
Pozostało: 8780,47 km

29 stycznia 2013 , Komentarze (1)

ufff... już mija 2 dzien:) miałam straszne zakwasy po rowerku, więc dziś tylko na serialach jeszcze popedałuje:) a to co dziś wchłonełam:

Śniadanie: 2 kanapki z odrobiną margaryny i poledwicą z kurczaka, szkl. kawy z mlekiem
II śniadanie: jabłko, 2 szkl. wody
Obiad: 3 parówki drobiowe, herbata miętowa
Podwieczorek: płatki kukurydziane i activia (o smaku kiwi  i truskawki)
Kolacja: pół bułki (z ziarnami z dyni) z pastą z tunczyka, pół bułki z poledwicą z kurczaka + odrobina smarowania, herbata miętowa


Do dzieła:)

28 stycznia 2013 , Komentarze (4)

Hej wzięłam się w garść i uderzam w Tokio. Codziennie postaram się zmniejszyć dystans, który mnie dzieli. nie ukrywam, że pomaga mi w tym grupa wsparcia i chęć zdobyć pucharu "Aktywnej Łani" lub chociaż w połowie gonić liderkę grupy:). Pierwsze 1000 kcal spalone:)

Całość: 8856 km
Przejechane: 46,27 km
Pozostało: 8809,73 km