Znajomi (13)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 22589 |
Komentarzy: | 108 |
Założony: | 2 grudnia 2010 |
Ostatni wpis: | 8 sierpnia 2019 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
.
Urlop z najbliższymi....pogoda....I blogi relax.
I nawet dieta na plus.
Poprawiony już dwie godziny później ,gdy syn zadzwonił ,przeprosił i wyjasniliśmy sobie wszystko....:-)
Bardzo
Mój dotąd miły i spokojny nastolatek zaczyna być opryskliwy i niemiły.
Wraca dziś z obozu . Przez tydzień nie dał znaku życia dopiero dziś.
Jak napisałam żeby nie zapomniał o kilku sprawach to stwierdził że za dużo uwag i że to go wkurza ...
Przykro mi. Przestałam się odzywać.
Czepiam się????
kolejne ,ukochane wakacje.
Uwielbiam ten czas kiedy nie muszę się spieszyć z niczym.
W tym roku zaczynam wakacje wyjazdem w góry z sześcioma świetnymi dziewczynami.
To taki nasz drugi "samotny" (czyli mężowie zostają na posterunku") wyjazd.
Pierwszy był w październiku ubiegłego roku i było cudnie.Śmiechu ,rozmów cudnych widoków nam nie brakowało.
Wiem ,że i tym razem będzie fajnie.
W połowie lipca razem z rodzinką wyruszamy nad nasze ukochane morze...oczywiście Polskie.
Uwielbiam Bałtyk ,szum morza, gwar na promenadach i deptakach, ludzi i spokój zacisznych kawiarenek.
Tyle w naszym kraju jest pięknych nadmorskich miejscowości.Najbardziej kochamy Kołobrzeg,tym razem będzie to Świnoujście...
zobaczymy czy też nas urzeknie. Podobno jest piękne. Ocenimy sami.
Waga ...no cóż...ni mniejsza ni większa niż na pasku...dobrze jest. :-)
oczywiscie śniegu nie było ani grama.
Był tylko sztuczny na stokach i trochę na szlakach i szczytach.
A teraz kiedy weszłam zobaczyć kamerki to co???
SYPIE aż miło. No i jak tu nie mówić o ciągłym pechu???
Na kilkanaście godzin przed wyjazdem syn chory i leje jak z cebra....
Pewnie śniegu nie będzie ani grama!!!
Do du...z tym wszystkim☹