Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Osóbka, która ciągle się uczy, niekiedy płacze, niekiedy się uśmiecha, idzie kilka kroków do przodu i jeden do tyłu. Stara się dbać o swój wygląd, czuć się lepiej, pewniej. Jeść więcej warzyw i owoców oraz dojść do wymarzonej figury to moje aktualne cele....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 410924
Komentarzy: 3618
Założony: 10 stycznia 2011
Ostatni wpis: 7 lutego 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dola123

kobieta, 28 lat, Wrocław

174 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Mniej kg, chudsze uda i płaski brzuch. Angielski w głowie, a nie w słowniku ; )

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 listopada 2012 , Komentarze (1)



....w Rossmannie ;)) Leccie dziewczęta jeżeli cos potrzebujecie do końca dnia 40% taniej na wszystkie kosmetyki ;D Kupiłam sobie puder LOREAL z 60 na 35 ;)) oraz na prezent na święta fluid tez podobna cena. Naprawdę bombastycznie ;))))



Na obiad zrobiłam sobie rybkę z piekarnika z surówkami, jakoś ją zjadłam, ale szału nie ma. Jeść mi się nie chce, coś mi nie dobrze, mdli mnie i z tego powodu czuję się średnio. mam nadzieję, że przejdzie mi bo wytrzymać nie można, ale jest 1 plus nie objadam sie i nie patrzę na słodkie ;p Idę zaraz robić lekcje ćwiczyć na konkurs i ogólnie ogarniać się No to bay, bay ;>



TYLKO DO DZIŚ OBOZY Z FANCLUBU SĄ Z RABATEM I NIE WIEM CO TU ROBIĆ JAKI WYBRAĆ, JAKI TERMIN ;( DO 24 MAM CZAS ;] A MOŻE TAK KTÓRAŚ TEŻ MYŚLAŁA I JEST W MIARĘ ZDECYDOWANA, RAZEM BYŁOBY RAŹNIEJ POJECHAĆ, BO SAMA NIBY BYM CHCIAŁA, ALE JEDNAK NIE ;) WWW.OBOZYMLODZIEZOWE.PL

25 listopada 2012 , Komentarze (6)



Witam dziewuszki... Przez kilka dni nie pisałam, bo miałam naprawdę ciężkie i stresujące momenty. W piątek wynikła bardzo nieprzyjemna sytuacja, pierwszy raz wyprowadzono mnie tak z równowagi, że wylałam z siebie łzy, złość, bolała mnie głowa i nie miałam na nic, kompletnie na nic sił. Chwilowo  spokój, ale muszę ten problem rozwiązać najlepiej jutro!!! Dlaczego zawsze ja muszę mieć pod-górkę ;( ? Ale już dziś jestem dobrej myśli, wszystko ureguluję i udowodnię na co mnie stać. I się jeszcze zdziwią ;o Święta, święta od kilku dni słucham już powoli świątecznych nutek wprowadzają mnie one w świetny nastrój, przez chwilkę mogę zapomnieć o wszystkim. Tydzień temu zrobiłam pysznego piernika przekładanego powidłami ;D mmm pycha, a w piątek wyżywając się w nocy robiłam małe pierniczki ;o Nieźle mnie pogięło co nie xD ? Nie martwcie się zjadłam kilka, bo lubię i są dobre.  przyprawy, trawienie itp ;)


!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A dużą część rozdałam rodzice, babcie,ciocie itp ;] Tak więc dziś poszła ostatnia paczuszka i pusty pojemniczek. Zapach pozostanie na długo w mej pamięci uwielbiam takie piernikowe zapachy. Wczoraj byłam na genialnym koncercie, uśmiałam się, pośpiewałam i poprawiłam sobie humor. Było przepięknie. Spodobało mi się takie jeżdżenie co tydzień gdzieś ;p Wczoraj dostałam jeszcze CHLEBEK WATYKAŃSKI, a właściwie zaczyn. Robi się go tydzień, a później rozdaje 3 dobrym, przyjaznym, serdecznym ludziom ;)) Fajnie, że wypadło na mnie, ale teraz mam dzięki niemu robotę muszę dokończyć i upiec. Ponoć jest pyszny i przynosi szczęście. Bardziej smakuje jak ciasto, niż chleb i jest słodki. Robi się go RAZ W ŻYCIU.  Zrobię, zjem kawałeczek jeżeli mam go zjeść raz w życiu i może wstawię Wam później fotki ;D Ten tydzień będzie ciężki jutro 2 spr jeden po drugim a  u mnie pustka w główce ;(( Do tego jeszcze muszę ćwiczyć, bo za tydzień mam ważny konkurs, ważny etap ;)) Zobaczymy jak pójdzie ;> Jedzonko dobre, słodyczy mało, warzyw i owoców sporo to mi się podoba, jestem na dość dobrej drodze.


A hula-hopka dostanę lub kupię w Mikołajki lub po nich, zależy kiedy będę miała czas i pojadę do specjalnego sklepu.... Dobra kończę i robię ten chlebek papatki ;***

21 listopada 2012 , Komentarze (4)



Dziś szybko chociaż opowiadać mogłabym dużo ;)) No dobra jedna szybka historyjka ;)) Byłam dzisiaj w urzędzie załatwić pewną sprawę znalazłam pokój, weszłam powiedziałam o co chodzi babki nic nie wiedziały ;/ siedział tam tez młody chłopak rozmawiał przez telefon i się na mnie patrzył. nAgle powidziałw  słuchawce przepraszam,  ami kazał usiąść i poczekać. Jak skończył rozmowę, porozmawialiśmy, pomóg mi  i nawet wysłał potrzebne dokumenty na e-maila ;O Był boski Było sporo kartek do skanowania, a on zrobił to w ciągu 2h i miałam na poczcie. Jego tekst mnie powalał i na koniec jeszcze powiedział no to część, dozobaczenia ;D Fajny, fajny, w miarę przystojny ;) Znalazłam go nawet na fejsie i wiem, że ma 24 lata ;>



Czym się kierować kupując hula-hop. Jakieś porady? Jakie obciążenie? Jakie masażery itp ???




PS Wczoraj pobiłam swój rekord 8 min ;D !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

20 listopada 2012 , Komentarze (4)



Hejka ;) Po tygodniowej chorobie wreszcie wracam do zdrowych ;D JUPI Pochwalić się przez ten czas nie mam za bardzo czym ;/ Od 2 dni mam fazę na zapiekany chleb tostowy grahamowy z czosnkiem lub cebulką *-* Pierwszy raz jadłam to na wakacjach i się zakochałam, ten smak zapach mmmmmmm Wiem, że nie zdrowe i nie dietetyczne, no ale raz na jakiś czas następny raza będzie jak znów będę chora ;D do miseczki wrzucasz troszkę masła, vegety i czosnek lub cebula. Mieszasz i smarujesz chlebek, zapiekasz w tosterze. Później wyjmujesz rozwalasz na 2 pojedyncze skibki i smacznego ;p W week zrobiłam jeszcze pysznego przekładanego powidłami piernika w czekoladzie xD  Był taki pyszny, że rodzinka wraz ze mną na czele ;/ zjdła całego w mig. Ale był tkai pyszny mmm na święta robię  koniecznie, jeszcze nigdy nie cudowałam z piernikiem wielkim i to przekładanym! nie zawiodłam się naprawde polecam, gdyby któraś tka może miała ochotę to pisać podzielę się przepisem ;D Na koniec muszę wyznać, zanim się znów biorę do pionu, że przez 2 dni zjadłam sama całą paczkę cistek owsianych z mąką pełnoziarnistą i to jeszcze  w czekoladzie. Toż to szok, toż to dramat jakich mało. no teraz możecie mnie wyzywać i linczować za te grzechy i opisy, ale obiecuję postanawiam poprawę i więcej słodkościami i fast foodami nie grzeszę ;> Dzięki próbnym maturom jutro do szkoły na 12 !!!!!!!!! i to mi się podoba, wyśpię się ogarnę i kwitnąca pójdę na lekcje ;D Jest wtorek na razie zaległości brak, lekcje robię na bieżąco nie mam zamiaru tym razem zostawiać niczego na week nawet jeżeli jest to na następny pon lub wtorek ;)

 
Musze wam powiedzieć, że na początek mojej przygody kupiłam eyeliner kocie oczy z misssporty mazak i kreski idą mi całkiem nieźle. Po zakupie poczytałam i za genialny to on nie jest jakościowo, ponoć ciężko się nim strasznie ,maluje, a mi przynajmniej prawe oko idzie z łatwością i najlepsze jest to że nawet ta kreseczka w miarę dodaje mi uroku jeeee ;d Jak wyćwicze i wykończę to zakupię droższy porządniejszy, chociaz ten tez do takich tanioch nie należał (16zł)

15 listopada 2012 , Komentarze (5)



Witam kochane... Dzisiejsze samopoczucie jest gorsze niż wczoraj ;< Myślałam, że będzie lepiej. Ale i tak zdecydowałam się pójść do szkoły, żeby nie mieć za bardzo zaległości. ?Jutro jak co tydzień ważne spotkanie tak więc muszę być zdrowa! Ide zaraz położyć się do łóżka i ogarnąć lekcje notatki i zaległości. Strasznie ciągnie mnie do słodyczy, ale nie mam nic dobrego i zapijam herbatką zieloną. Znalazłam w kompie moje stare zdjęcie nóg były takie ładne, a ja wtedy narzekałam a teraz ;/ Musze cyknąć sobie fotkę i zobaczyć porównać i się motywować, ale stwierdzam iż widzę postępy. Regularnie hula-hop, balsamy i jest dobrze. Więcej pije= więcej odwiedzam toaletę ;( Jutro ostatni dzień i week plany juz są na każdy dzień tylko brakuje lepszego samopoczucia ;D


ś kanapka z dżemorem kawa inka
2ś paluch serowy sok marchewkowy
o miseczka zupy ogórkowej spaghetii pełnoziarniste mmmmmm ;p
p herbata zielona 2 kostki czekolady gorzkiej pow 75% cacao
k ?ogórek, pomidor?

hula-hop
BYŁ PLAN ŻEBY JUŻ RANO ZACZĄĆ KRĘCIĆ, ALE NIE MOGŁAM WSTAĆ DZIŚ Z ŁÓŻKA ;D

coś czuję, że w week będzie "mała" pogadanka i co ja mam powiedzieć, sama już nie wiem czego chcę, co czuję ;/


14 listopada 2012 , Komentarze (5)




Witajcie!!! Dzisiejszystan nie pozwolił mi iść do szkoły ;D Tak sobie leżę grzecznie, poowijana w kokon, z tabletkami i różnymi lekami. Zjadłam rano troszkę ryżu z jabłkami na ciepło, później bułeczka i kawka i tak myślę juz o weekendzie. Nie czuję się za dobrze, chciałabym jutro iść do szkoły. Wczorajszy WF, pot, wysiłek mi nie służy i to przejście po zimnie ;/ W piątek muszę być w pełni dyspozycyjna !!! Nawet nie jest tak źle chwilowo w szkole, weszłam na dobrą drogę i zeszła ze mnie totalnie ta jesienna chandra. Planowałam się pouczyć już na jutro i mieć spokój bo normalnie byłabym w domku p o15 ,ale tak mnie tu ciągnie na necie do czytania, oglądania, słuchania.  No dobra kończę, żeby nie zanudzać. A NA OBIAD SPAGHETII PEŁNOZIARNISTE Z PYSZNYM ZDROWYM SOSEM Z PRAWDZIWYCH POMIDORKÓW MMMM ;D

11 listopada 2012 , Komentarze (12)

Oj tak niewątpliwie dzisiejszy dzień to jeden wielki sukces. Zero rogalików, mimo iż to święto jest raz w roku stwierdziłam, że muszę się trzymać i nie mogę wymyślać, że co tam bo to tylko raz w roku. NIE i już! Sama sie dziwię jak ja dałam radę,ale dałam JUPI. No więc siedzę sobie w domku popijam zieloną herbatkę, jem owoce lub ciasteczka owsiane, robię lekcje jeżeli mi się chce, słucham muzyki, pielęgnuję włoski i uczę się malować (oczy) kreski itp. Niby fajnie, niby nie, ale ogólnie jestem zadowolona. Jutro już stety/niestety powrót do szkoły ;/ ale żyję mottem byle do piątku ;D Jedyną rzecz, którą muszę dzisiaj zrobić to nieszczęsne wypracowanie z nieszczęsnego angielskiego ;( ale dam radę, zaraz się wezmę, a później tylko leniuchowanie hula-hopanie i co mi się będzie chciało. Niby straszne jest mieć koleżanki tylko w szkole, które w wolne dni  i weekendy się nie odezwą, ale jakoś do tego stanu się przyzwyczaiłam i jestem samowystarczalna, no i w razie czego mam Was ;))


A teraz znów kosmetyczne pytanie jakie polecacie tusze do rzęs nie za mocne nie sklejające i niszczące rzęs dla w miarę początkujących lajków ;> ???

10 listopada 2012 , Komentarze (3)

Witajcie kochane ;) No więc, tak wczoraj zalatany dzień powrót do domu o 20 i nagle telefon od znajomych mamy dla cb bilet na koncert przychodź masz 15 min., bo się zacznie bez cb ;) Ja na to nie mam siły, nie chce mi się itp. po 5min namowach szybko wskoczyłam w ciuszki i leciałam na koncert byłam, pośmiałam się, pogadałam przy końcówce oczka mi się kleiły ale wytrzymałam i przed 1 byłam w domku ;D Ach szalony dzień i pomysł ale jestem wdzięczna moim szaleńcom ;p

Muszę przyznać, że ograniczenie słodyczy, unikanie kolacji lub jedzenie małej, hul-hopek  i treningi w szkole daja takie efekty, że czuję się taka lekka xD Byłam przedwczoraj w  piekarni i kupiłam sobie bułeczkę żytnią była pysznaaaaaaa ;> a dzisiaj na śniadanko postawiłam na bułeczkę razową orkiszową również dobra i o wiele zdrowsza niż te białe chłamy, w ogóle staram się tego białego jeść jak najmniej, ale za bardzo wyeliminować się nie da bo rodzinka tylko taki preferuje, no nieraz mama da się namówić i wtedy kupujemy sobie jakiś ziarnisty, ciemny itp.

Wstałam dość niedawno, kończę śniadanko, idę poczytać Was, ogarnąć pokój i zmykam na lekcje ;) Podjęłam się nauki dzieciaczka wczesnoszkolnego ;p Zawsze jakaś kaska wpadnie, a ja dzieci lubię i mam do nich dobre, motywujące podejście, Przyjemne z pożytecznym ;D

No więc mykam

Trzymajcie się i nie dajcie się weekendowym pokusom ;**

Ps Zapomniałam opowiedzieć o masakrycznym, ciężkim treningu i zaliczeniu ;/ Po kilku ćwiczeniach tak mnie bolał kręgosłup, że aż prawie łzy by mi leciały kroplami po 30min przestało wzięłam się za zaliczenia i wpadło 5,5 i 4 przez kontuzję ;< Ale ogólnie jestem bardzo zadowolona ;D

7 listopada 2012 , Komentarze (4)

Cześć wszystkim....

Tak wczoraj pokłóciłam się z mamą. Znów dostałam napad na smutki, łzy, strasznie żałuję mojego wyboru szkoły i ciągle kombinuję gdzie tu się przenieść co zrobić ;/ Oddała dziś spr z anglika i bania w dzienniku ;( no pięknie nigdy nie szło mi super, no ale naprawdę się starałam, dużo napisałam i nie zdobyłam głupich 40% na to 2 ;< Jestem załamana, kompletnie nic mi się nie chce. Bardzo chciałbym się wygadać, ale naprawdę prawdziwej osobie, która zaraz nie rozniesie moich przemyśleń dalej. Jak na razie to tylko Wam mogę opowiadać o moich porażkach i wygranych. Naprawdę zamęczam się i już na bank nie popełnię tak wielkiego błędu, który pamiętać będę do końca życia! Co zrobić żeby te cholerne sprawdziany pisać na 2 i 3 ? Nie uczę się z lekcji na lekcje, no ale co kilka, ale i tak jak widać efekt marny ;[ i jak tu zdać tą głupią obowiązkową maturę z anglika ? Plusem jedynym jest to, że wchodząc do sklepu kupuje to co sobie wyznaczę, nie biorę słodyczy i w domku też nie jem. A teraz zielona herbata z melisą, za chwilę koc, książki, pokój, nauka, rzygam, mam dość, gdy przychodzi wieczór nadchodzi moja grobowa mina, rano ja widzę drzwi i szatnię szkoły powtarzam byle do 15:00 Naprawdę nie życzę nikomu takiego samopoczucia, takich decyzji, takiego otoczenia !!!!!

ś placki owsiane z jabłkami
2ś pół jabłka bułka ziarnista z serkiem i szczypiorkiem
o 5 pierogów, miseczka zupy warzywnej
p herbata zielona z melisą

6 listopada 2012 , Komentarze (6)

Witajcie....

Ostatnio na treningo-WF o 7 rano było mi słabo i nie dobrze ;( myślałam, że  to przez to iż nie zjadłam śniadania. Dziś znów 7 rano śniadanko zjedzone, ciepła kawka wypita, ćwiczenia wyczerpujące dużo biegania, pot się ze mnie lał i znów niedobrze, jakieś mdłości, słabo, kompletnie nie wiem od czego. A gdy mam trening o 12 wszystko jest Ok ;/ Dziwna sytuacja. Zgubiłam dziś gdzieś ulubione kolczyki to już 2 w ciągu 3 miesięcy ;(( Mam nadzieję, że może jutro się zajdą oby, bo chyba wysadzę wszystko i wszystkich w koło. Na jutro rozprawka i już środa, kolejny ciężki dzień. Wczoraj jeszcze na Urodzinkach byłam i zjadłam tylko 1 mały kawałek swojego tiramisu i kilka łyżek gyrosu oraz wypiłam herbatkę i na tym koniec. Ale jak weszłam u cioci później około 21 na wagę to się przeraziłam i krzyknęłam na całą łazienkę JA PIERDOLE !!! Naprawdę jest strasznie do świąt chciałbym się doprowadzić do równowagi, mam nadzieję, że się uda  nie jest to chory cel ;))
W internecie jest już mnóstwo ofert na wakacje chodzi o obozy przeglądam, oglądam i kilka bardzo mi się podoba, może tak chciałaby któraś  się wybrać najlepiej do HISZPANII *-* ???