Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Co mnie skłoniło do odchudzania? Nie mam ochoty być fotografowana, nie podobam się sobie, w niczym nie wyglądam dobrze i mam już tego dość. Kiedyś wchodziłam w rozmiar S, nie liczę że jeszcze się to powtórzy ale marzę że jeszcze kiedyś wejdę w M-kę ;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 178118
Komentarzy: 5020
Założony: 12 czerwca 2011
Ostatni wpis: 5 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
anikah

kobieta, 43 lat,

157 cm, 80.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do sierpnia dojść do wagi 60 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 listopada 2012 , Komentarze (18)

Dziś spędziłam dzień z moją przyjaciółką. Po śniadaniu zabrałam się z młodym do niej. Dzieciaki się bawiły a my w łóżku oglądałyśmy powtórki amerykańskiego x-factora  Wróciłam do domciu dopiero na kolację.


Menu:

10.30
- 2 grzanki z kiełbasą słoikową
- galat drobiowy


13.10
- 4 ciastka

13.50
- owoce (to żółte to owoc kaki)


15.00
- rosół


19.00
- grzanka
- marynowane pieczarki
- makrela
- mięsko z upieczonego filetu ryby



Płyny:
- 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- 3 pu-erh (będzie więcej)






2 listopada 2012 , Komentarze (11)



Dziś zaspałam do pracy, dobrze że nie mam w związku z tym problemów bo w sumie sama decyduję na którą przychodzę. Chciałam być na 9 byłam na 10 więc nie tak źle.

Po pracy pojechałam na zakupy. Spotkałam się z kumpelą w Coscie na kawce, potem skoczyłam do Primarka. Szukałam sportowego stanika. Przymierzyłam kilka modeli ale przy dużym biuście jak mam ja większość leżała tragicznie. Zamiast cycków miałam dziwny naleśnik  Tylko w jednym modelu miałam piersi więc go wzięłam. Stanik jest paskudny i strasznie zabudowany ale cóż jak trzeba to trzeba. 
Nie chciałam na razie inwestować w jakiś drogi bo nie wiem czy wytrwam i będę na prawdę ćwiczyć 
Kupiłam też zimowe papucie 



W którymś z pamiętników widziałam fotkę galacików i tak mnie wzięło, że własnie robię  Będę miała na jutro hehe.



Menu:

8.35
- sałatka z kalafiora
- grzanka z szynką, sałatą, rzodkiewką


11.52 w pracy 
- kromka orkiszowego z szynką, serem
- pomidorki


14.40
- kawa mrożona (taka z samym lodem bez lodów)

17.15
- filet z ryby w panierce
- kalafior
- fasolka żółta i zielona
- seler marynowany


20.15
- grzanka
- pieczarki marynowane
- pomidorki
- kabanos
- makrela



Płyny:
- 3 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- 3 pu-erh (będzie więcej)






1 listopada 2012 , Komentarze (16)

Dziś byłam pierwszy raz na nowym zleceniu. W czwartki będę sprzątać u starszej babki, która mieszka w tym bloku którego klatkę sprzątam. To już drugie mieszkanie prywatne w tym bloku, na które mam zlecenie. 
Jako, że byłam pierwszy raz i trzeba było zrobić generalny porządek zajęło mi to 4,5 h, czyli nie tak źle. Babka bardzo miła, dostałam kawę, ciastka i słodycze do domu dla mojego synka. Musiałam też co chwila odmawiać czegoś do jedzenia bo jak to starsze panie, chciała mnie nafutrować 



Dziś robiłam zaprawy: kiszony kalafior i marchewki. Za ok 2 tyg będzie można spróbować jak wyszły 


Coś na poprawę humorku 



Menu:

7.57
- grzanka z orkiszowego z szynką, ogórkiem, rzodkiewką
- sałatka z kalafiora


10.20 w pracy
- ciastka


17.25
- buraczki
- marynowany seler
- fasolka szparagowa żółta i zielona
- fileciki z piersi


20.25
- sałatka z kalafiora
- marynowane pieczarki
- pomidorki
- kawałek makreli
- kromka chleba cebulowego



Płyny:
- 3 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- woda mała butelka
- 4 pu-erh (będzie więcej)





31 października 2012 , Komentarze (14)


Dziś przyszły moje butki 

Nike Air Downshifter II Running Shoes

przydadzą się na zumbę i w razie gdybym w końcu zmobilizowała się do biegania




Dziś dzwoniła koleżanka, w końcu ustawiła sobie zmiany tak że będziemy mogły we wtorki chodzić na zumbę. Jutro będziemy dzwonić czy na pewno mają miejsca.


Czekam na dostawę z ASDY, w lodówce już pustawo więc trzeba było się zaopatrzyć 



Menu:

11.10
- grzanka z serem i koncentratem pom.
- sałatka z tuńczyka


16.10
- grzanka z chleba orkiszowego
- 3 kiełbaski z musztardą
- marynowane pieczarki


18.35
- ogórek kiszony
- jajko
- sałatka z kalafiora


20.30
- lody 


Płyny:
- 3 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- 3 pu-erh (będzie więcej)





31 października 2012 , Komentarze (10)



Dziś Halloween a ja siedzę w domku 

30 października 2012 , Komentarze (14)



Niech ktoś weźmie ode mnie to ciasto bo jeszcze trochę a moja waga się zbuntuje !!!


Link do obejrzenia:



Dziś rano praca, wróciłam do domu na obiad, potem skoczyliśmy do parku na spacer korzystając z dnia ładnej pogody. Od jutra ma znów padać 
Zebrałam listki i inne jesienne dodatki i zrobiłam dekorację.



Menu:

7.55
- grzanka z sałatą, szynką, jajkiem, ogórkiem


11.05 w pracy
- sałatka z tuńczyka


13.55
- 1,5 klopsa pieczonego w piekarniku 
- ziemniaki
- kalafior
- kapusta kiszona


16.45
- 1 duże jabłko
- granat
- 2 kawałki ciasta


20.35
- kromka orkiszowego z sałatą, kiełbasą słoikową, ogórkiem



Płyny:
- 3 kawy z mlekiem i słodzikiem
- 4 pu-erh (będzie więcej)







29 października 2012 , Komentarze (15)



Dziś mało zdjęć bo V znów daje d... Musiałam fotki przez fotosik wrzucać 


Dziś cały dzień leniuchowania - w piżamce z książką  
Do tego pospałam bardzo długo jak na mnie.
 


Ważne!!!!
To, że nie komentuję Waszych wpisów nie znaczy, że nie czytam. Czytam każdy, ale dlatego, że mam sporo znajomych oraz ulubionych pamiętników to nie zawsze mam czas i wenę, żeby każdej z Was coś skrobnąć 


Menu dziś znów takie średnie, tzn. nie takie złe ale tą bombę kaloryczną w postaci ciasta mogła bym sobie darować. 
Nie mogę się doczekać aż zostaną zjedzone bo kusi oj kusi 


Menu:

11.35
- grzanka z sałatą, szynką, ogórkiem


13.50
- grzanka
- 2 jajka
- sałatka z tuńczyka


16.45
- 2 kawałki ciasta


19.40
- kalafior
- jajko
- parówka
- sałatka ziemniaczana



Płyny:
- 3 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- 5 pu-erh



28 października 2012 , Komentarze (13)

Menu:

9.40
- grzanka z sałatą, szynką, pomidorem, ogórkiem


12.45
- 2 kawałki ciasta


13.45
- leczo


18.20
- kawałek ryby na parze
- fasolka
- 2 ogórki konserwowe


19.50
- ogórek
- filet ze śledzia 
- grzanka z sałatą, brie, pomidorem



Płyny:
- 6 kaw rozpuszczalnych z mlekiem i słodzikiem
- 2 pu-erh

28 października 2012 , Komentarze (17)

Hej laseczki  
Nie wstawiam wczorajszego fotomenu bo stwierdziłam, że nie ma sensu. Jadłam to co zawsze i w sumie nic specjalnego a takich zdjęć mam pełno. Na śniadanie była bułka z sałatą, szynką i ogórkiem, potem robiłam ciasta i oczywiście obowiązkowe testowanie kremów  więc drugiego śniadania nie było. Obiad leczo, potem jeszcze dwa posiłki gdzie były grzanki z obkładem. Czyli cały dzień taki byle jaki. Wieczorem (kolo 20) wpadła moja przyjaciółka z winkami. Wypiłyśmy po 1,5 wina, oczywiście zrobiłam się głodna jak to po % i w nocy zjadłam kawałek ciasta. Pyszne wyszło 

Dziś idę z plackami na babskie spotkanie, będziemy jeść 
Co do samych ciast to z rafaello nie było problemu, wszystko wyszło jak miało, jeszcze nie próbowałam ale wydaje mi się, że będzie ok. Natomiast 3-bit nie jest taki jak w przepisie, został ciastem czekoladowo-waniliowym. Właśnie jego w nocy próbowałam, dobry ale bardzo słodki