Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Otóż mam już dosyć swoich nóg i oponki wkoło brzuszka. Lato sie zbliża i chcę bez skrępowania pokazać się w bikini...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 49415
Komentarzy: 337
Założony: 2 czerwca 2011
Ostatni wpis: 28 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Anita91

kobieta, 33 lat, Siemichów

164 cm, 52.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 października 2011 , Komentarze (16)

Dzisiaj wchodzac na wage zobaczyłam znowu magiczne liczy..:0 ale nie pisze ich zeby nie zapeszyć...:) zobaczę jutro jak to bedzie...:)

Włąsnie ide na zakupy i postanowilam Wam pokazać w co sie ubrałam..;p
Oto moj dzisiejszy stroj dnia..;)

Myślę, że nie wyglądamw nim grubo...
Jak wyglądam?? Co myślicie??  ;) Pozdrawiam..;**







27 października 2011 , Komentarze (2)

Moim zdaniem przed kilkoma m-cami wyglądałam dość obficie..;p i ciesze sie, ze zgubilam te kg.;)

Dzisiaj weszłam na wagę i jest 53.1kg. A w bieliźnie nawet 52.8;p
chcę mieć 50kg..;) i bede do teo dążyć. Ja nie rozuemiem, ze lżej mi było schudnąć z tych ponad 60 do 54 niż z 53-50...
Muszę próbować;) wytrwałość i jeszcze raz wytrwałość!

Gdy oglądam Top Model to później nie chce mi sie jeść, więć to chyba to też jakas motywacja...;)
 

26 października 2011 , Komentarze (8)

Oto moje fotki z przed i po odchudzaniu...:) Przyznam sie, ze po raz pierwszy je przeglądałam i postanowiłam sie podzielic a Wami moim postępem..:)

Wakacje 2010


Kwiecień 2011





A teraz... Moje teraźniejsze zdjęcia.;)




Jak myślicie na których lepiej wyglądam??;p heh...:)

26 października 2011 , Komentarze (2)

Jej... Tak się cieszyłam z moich 52.5kg.... I co?? Czar prysł;/ Świetnie... Ale ja sie nie poddam... Nie będę kupowac większych spodni!! Oj NIE! ważę 53.4, więc raczej tragedii nie ma... Dlaczego nie mogę sie przemóc i schudnąć do 50kg?? Przeciez ważyłam 62kg.

Nic... trzeba sie jakoś zmotywować i nie dać sie złamac...


A tak pozytywnie..;) To wyjeżdziłam już 18 godz na prawko;p Trochę już umiem...;p Chciałabym juz miec ten kwitek, który da mi możliwość jeżdżenia legalnie po ulicach...;p

Pozdrawiam Was...;)

30 września 2011 , Komentarze (3)

Hej:)
Dzisiaj moja waga pokazała 52.4kg:) a do tej pory sie trzymała swoich 52.7;)
ale to przez zaparcia.... Nie wypróżniałam sie już od ponad tygodnia;/ aż do dziś!
I jest lekki spadek...;)
Ten dzień będzie dla mnie troche zabiegany, bo zaraz sie ubieram i ide na zakupy...;) Postaram się nie podjadać;)

27 września 2011 , Skomentuj

Ale i tak myślałam,że będzie gorzej..;p Wczoraj wieczorem upiekłam piernik i zjadłam linijkę z blachy;p Niby schudłam, ale żołądek sie nie zmniejszył w ogóle;p Nadal mogę zjeść całkiem sporo;)

Dzisiaj już nie planuję takichże głupstw, więc jutro może będzie 52,5;)
Przyszły tydz będę mieć b. zabiegany, może to też wpłynie na jakaś korzystną zmianę w kg;)

Chciałąbym wstawić jakieś fotki, ale nie ma mi kto je zrobić;/ może poźniej namówię kuzynkę;p


A oto mój wypiek: Piernik b. miodu;)



A co do pytań:
1.Kolor włosów na zdjęciach mam naturalny, tylko w tej kiecce jest już farbowany;) na Ciemny brąz Pallette
2. Moje wymiary-spróbuje zrobić printa i wrzucić je w kolejnym wpisie;)


26 września 2011 , Komentarze (5)

Ja właśnie skończyłam jeść sniadanko;) I jestem z siebie w miare zadowolona..:) I racja_ nie ma sensu ważyć sie wieczorem...;p
dzisiaj moja wag pokazała na czczo 52.7kg:D Czyć to nie piękne liczby???;) Ale ja chcę jeszcze mniejsze;) (tak do 50)
Kocham dietę 1000kcal:D Zaraz sie zmierzę i zmienie pomiary;)

Miłego dietetycznego dnia życzę;)

23 września 2011 , Komentarze (1)

Hej...;)
dzisiaj rano moja waga pokazala 53.30kg na czczo..;) Gdy wrociłam z jazdy po 4 godz glodowki ważyłam 52.9... Ale to szybko przeszlo...;/ Zjadłąm obiad, ktory nawet kaloryczny nie byl, tzn ta 30 dag moze 40 kalafiora;) tylko potem... ehh... rogalika i ciastko;/ a na kolacje pol duzej activii z muslii truskawkowym ok 50g salatki jarzynowej i jednego wafla ryżowego;/ Nie powinnam tak no! Przedtem ważyłam sie w ubraniach po jeździe i ważyłąm 53.5, a teraz 54.7kg... koszmar;/ ja chce moje 52 noo;/ jak ja zaluje, ze jem...;/