Pamiętnik odchudzania użytkownika:
cornowrona

kobieta, 30 lat, Dublin

158 cm, 57.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 grudnia 2013 , Komentarze (23)

a więc najpierw dodaję tabelki z ćwiczeniami z całego miesiąca:








Tabelki z ćwiczeniami ABS nie robiłam, bo te jednak były najważniejsze :) a teraz uwaga, uwaga! moje wielkie wyćwiczone dupsko :D przede mną jeszcze jeden miesiąc ćwiczeń z Mel B i Tiff :)








4 grudnia 2013 , Komentarze (7)

musiałam wskoczyć na wagę, nie powstrzymałam się. a tam równe 55kg. czyli schudłam 4,3kg :) zmieniam na pasku bo już nie planuję wzrostu wagi nawet w weekend :)

3 grudnia 2013 , Komentarze (9)

ćwiczenia:
trening pośladków Mel B
trening pośladków Tiffany
ćwiczenia na boczki Tiffany
ćwiczenia sexy back Tiffany
ćwiczenia ABS Mel B
ćwiczenia ABS Tiffany
trening nóg Mel B



Zakupiłam dzisiaj serum z Eveline intensywnie wyszczuplające+ujędrniające. zaczynam od dzisiaj i przez następny miesiąc będę używać rano i wieczorem. Zobaczymy czy beda jakies efekty :)

2 grudnia 2013 , Komentarze (6)

ćwiczenia:
trening pośladków Mel B
trening pośladków Tiffany
ćwiczenia na boczki Tiffany
ćwiczenia sexy back Tiffany
ćwiczenia ABS Mel B
ćwiczenia ABS Tiffany
trening nóg Mel B


na trening ramion juz nie mam siły;/

2 grudnia 2013 , Komentarze (5)

polecacie jakiś dobry krem/balsam, żeby pozbyć sie cellulitu chciaż w małym stopniu? bo chciałabym sobie sprawić jutro jakiś na mikolaja :D

2 grudnia 2013 , Komentarze (9)

musze coś pozmieniać, bo przecież do sylwestra chce być chudzinką, no nie. 

1. zero słodyczy przez 3 tygodnie czyli do 23grudnia
2. stawiam na nogi: codziennie ćwiczenia Mel B na nogi
3. stawiam na biceps: codziennie ćwiczenia Mel B na ramiona
4. nie przekraczać 1000kcal (nawet w te pieprzone weekendy) 
5. chowam wagę do następnego poniedziałku.
6. dać radę i wytrwać! 

2 grudnia 2013 , Komentarze (5)

na wadze dzisiaj 55,5 a przeciez nie przesadzilam w weekend z jedzeniem. wkurwia mnie to, ze w weekend ta waga tak skacze. czyli od zeszlego poniedziałku schudłam, uwaga, uwaga: 400g. no kurde. nie nawidze swojej wagi. 4 tygodnie diety a tu nawet 4 kg nie schudłam. wkurwiam sie coraz bardziej. mam nadzieje, ze do środy waga spadnie bo wtedy minie miesac diety i ma być spadek przynajmniej te rowne 4kg. dzisiaj dokładam nowe ćwiczenia, bo przecież musze zrobić coś z tym pieprzonym sadłem. pozdrawiam wkurwiona, zirytowana i nabuzowana, otłuszczona Cornowrona.

1 grudnia 2013 , Komentarze (3)

wczoraj zjedzone:
2 babeczki z bita smietana i owocami (sama robiłam)
sałatka
chipsy (z umiarem)
2 paluszki
cukierek
nie ma az takiej wielkiej tragedii

30 listopada 2013 , Komentarze (5)

ćwiczenia:
trening pośladków Mel B
trening pośladków Tiffany
ćwiczenia na boczki Tiffany
ćwiczenia sexy back Tiffany

30 listopada 2013 , Komentarze (6)

no tak udało się! dzisiaj już na wadze 54,9 :D och jak to ładnie wygląda! :) ale co mi z tego jak dzisiaj urodziny kolegi i mogę zawalić, chociaż strasznie będę się strać żeby było dobrze :D kupię swoją coca-colę zero żeby nie faszerować się zwykłą, zjem trochę sałatki i może babeczkę, bo mam zamiar przygotować! dam radę jakoś wytrzymać, przecież nie mogę zaprzepaścić tak pięknego wyniku, przecież to równe 15kg! :D paska narazie nie zmieniam, zrobie to w poniedzialek jak się upewnię, że waga nie wzrosła :)