Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nieszczesliwaaaa1

kobieta, 29 lat, Zielona Góra

167 cm, 79.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: chudnąć kg na tydzień !

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 października 2012 , Komentarze (9)

musi być dzisiaj dobrze ... musi :) 
 Do końca października 3 tyg . dam radę . muszę dać no :( 
Silna wolo przybądź - dlaczego cię nie ma jak mi jesteś najbardziej potrzebna ;/ 
samozaparcie też by się przydaało ..
motywacja też -,- 

.............

Idę do tej okropnej szkoły -,- 

8 października 2012 , Komentarze (8)

reasumując poprzedni tydzień , zaliczam go do najgorszych . 
Ale to na prawdę najgorszych ! 
Przez jakieś 2 tyg zbierało mi się na @ , żarłam , żarłam .. no i przeżarłam . 
 nie wchodziłam na wagę : O nie chce . zrobię to na koniec miesiąca. 
Ogarnęlam się .. Jem już dobrze .
Może nie ćwiczę , ale dieta jest ok . 
Nie ćwiczę bo mam @  i nie mogę dosłownie się ruszać , same wiecie jakie to czasem bolesne. Jak mi minie będę ćwiczyła .
chcę być przecież szczupła .. Przeciez chcę .. 


5 października 2012 , Komentarze (10)

jestem grubą świnią , czuje się gruba i mam siebie dość -,-
ten tydzień zaliczam do najgorszych -,-
ale się nie poddaje , bo nie mogę i nie chcę. 
Będę walczyć o swoje .. 

Za nie długo jestem umówiona na wizytę do dietetyka , strasznie się cieszę .
To mi potrzebne . Sama sobie nie poradzę. 
----------------------------------------------------------------------------------------

Mama wróciła . Jest mi przykro .. nakupowała sobie tyle rzeczy ! nawet kupiła sobie takie fajne spodnie , które mi się strasznie podobały ale się w nie , nie zmieściłam . jestem zła. 
a jest mi smutno , bo uswiadomiiła mi że jestem gruba . 
Kupiła mu bluzkę i od razu widzę że ta bluzka jest za duża .. 
mowię jej mamo to jest na mnie za duże, a ona no co ty opowiadasz przecież będzie dobra .\i dalej jej tłumacze , że będzie za duża , pytem jej jaki rozmiar a ona mi mówi 42 ;O 
mówię mamo , dzięki ..  mój rozmiar to 38/40 
wiem , moze to dla niektórych nic nie znaczące ale dla mnie to bardzo przykre .
Rozpłakałam się i siedzę przed kompem . 
Chcę być szczupła , tak bardzo tego chcę ;( 


Kupiła sobie perfumy z chanel  i schowała ; O no ja nie mogę! nawet dotknąć nie dała -,- 


I w końcu dostałam @ . W sumie to się ciesze. 

3 października 2012 , Komentarze (7)

No kochane moja mama wraca ! Nie było jej ponad 3 tyg, no prawie miesiąc :D 
A tak mi to szybko zleciało : O alee to przez to , że nie miałam czasu nawet o tym myśleć .
Przez ten miesiąc się tak narobiłam u mnie w domu jak nigdy w życiu : O

Dzisiaj nie byłam  w szkole , z tego względu ,że musiałam doprowadzic dom do takiego stanu w jakim był przed wyjazdem mojej mamy :D Bo pewnie miałabym jazdy , że nie sprzątałam . 
Ale to oczywiście , bo ja zawsze sprzątam tylko u mojej mamy i u mnie pojęcie " posprzątane " się trochę mija .. Moja mama jest pedantką! :/ 

Spóźnia mi  się @ . No co jest do kur. już ją chce , bo mnie nosi 
ciągle mi się coś szamać chce -,- i w dodatku bolą mnie jajniki , a ona się ze mną bawi i nie przychodzi :D -,- 

Muszę jeść mniej , bo zaczęłam się objadać -,- 
- Nie mogę podjadać między posiłkami i jeść regularnie . 
Jak nad tym popracuję to będzie wszystko w porządku . :) 

Nie ważyłam się od 2 tyg(?) , przez tą cholerną @ . Boję się wejść na wagę -,- 
Poczekam  aż będę po  .Ale boję się , że zobaczę więcej . 
Wkurzę się -,- 


Buziaki , trzymajcie się zdrowo ! ;)

1 października 2012 , Komentarze (7)

i już mamy październik : O
To jest niewiarygodne jak ten czas szybko leci : O 

 Co do paździrnika to mam taki plan by zdrowo(!)schudnąć 3-4 kg . 
I mam nadzieję , że się uda .. ale żeby nie było , że liczę tylko na nadzieje , to oczywiście tez będę się starała iść w stronę mojego wyznaczonego celu .. Aczkolwiek dzisiaj miałam zły dzień : O 
Nosi mnie już od tygodnia , jeszcze nie dostałam tej cholernej @ i ciągle coś jem ! -,-
No, ale nie poddaje się . 
Że dzisiaj było źle nie oznacza , że jutro tak będzie prawda ? ;) 

Dzisiaj zaliczę 1000 x skakanka .. 
Na nic więcej nie mam czasu niestety ;/ 
A poza tym miałam wf , a ja na wf nie siedze na ławce :P I zawsze wychodzę z niego z zadyszką i w dodatku cała mokra ;) więc to tez zaliczam jako "ćwiczenia" 

Życzę wam udanego października <3 
znalazłam moje foto z wakacji :D 

nogi jak belki :D nienawidzę !

o taką szparkę między nogami chcę mieć ! i będę miała :P 

28 września 2012 , Komentarze (8)

Te,które czytacie mój pamiętnik wiece ,że nie dawno zakończył się mój związek .. 
W który się bardzo , bardzo zaangażowałam i bardzo mnie bolało pozbieranie się po nim.
A mój były jeszcze mi utrudniał .. Ale nie ważne!
Dzisiaj w nocy zadzwonił po raz 3 i ostatni . Powiedziałam mu,że to ostatnia taka nasza rozmowa . Więcej się nie będziemy kontaktować , w taki sposób .
Koniec bycia zabawką dla każdego . Powiedziałam mu co o tym myślę wszystkim i jest mi dobrze !!! Chcę mu pokazać, że nie dam się zdominować tak jak on to uznał , że zdominował mnie . O nie !. Myli się ;) 

Zmieniam życie . Tym razem bez niego i tym razem siebie i swoje potrzeby stawiam na 1 miejscu . Nie innych . teraz ja jestem najważniejsza . 
Najważniejsze bym z głowa schudła i bym się dobrze uczyła i dobrze by było jakbym też dobrze korzystała z życia .; ) 
Więc do roboty.  Koniec użalania się , płakania po nocach.. ! Koniec tulenia się do jego bluzy, kurtki , płakania do jego zdjęć z moim portfelu . Koniec . Dziś pakuję karton obklejam taśmą i albo chowam gdzies tam żebym go nie wyciągała albo wysyłam mu "prezent"  . Ta sprawa do przemyślenia .. 
Jeszcze w niedzielę złożę mu życzenia z okazji dnia chłopaka i koniec . 
Niech wie , że nie jestem taka za jaką mnie uważa, że sobie bez niego nie poradzę . 
Pff zdziwi się :) a jak będzie chciał wrócić do mnie to tak łatwo mu nie pójdzie , bo już nie będą tą samą małą naiwną Pati .. nie ma już takiej słodkiej Pati , niewinnej , bezbronnej .
Koniec . !!!



jestem z siebie dumna , że wiem czego chcę .I wiem , że dam sobie radę . Jestem dumna  , że podejmuję takie decyzje , w sumie które są wbrew mnie . Ale muszę. Życie się na nim nie kończy . Moje życie się z nim dopiero zaczęło , a teraz się rozkręca i dopiero nabiera tempa .. 

Uciekam do szkółki :D 
aa od 3.30 nie śpię :D rozmawiałam z nim do 6 .. Jako "ostatnia" rozmowa , postanowiłam dac mu się wygadac .. :) 

Buziaki <3 


26 września 2012 , Komentarze (8)

Kochane z całego serduszka mogę wam polecić skakankę !
Odkąd na niej skaczę to boczki tak mi lecą , a brzuszek dostaje tali .. no mówię wam ;O 
Dzisiaj pobiłam swój rekordzik 1410 skoków .. chciałam doskoczyć do 1500 ale już nie miałam siły . i jeszcze ten odcisk na palcu ;/ 
to jest takie męczące .. w 30 min tak się spociłam jak przez godzinę jeżdżenia rowerem .. 
Kocham to < 3 
 Tak się cieszę , że mi się zaczęło układać chociaż w odchudzaniu ! <3 

A co do byłego.. 
Wczoraj zdarzyła się dziwna sytuacja .. 
Dzwoni do mnie o 4;23 w nocy ! i sie pyta mnie czy się cieszę , że do mnie dzwoni a ja odpowiadam mhm , bo nie wiedziałam o co chodzi ! a poza tym ja śpiaca byłam ..
 i coś mi tam opowiada ,że właśnie wrócił z nocki i kładzie się spac i czy możemy iść spać razem : O  a ja na to znowu mhm ; o 
(iść spać razem u nas przez tel tzn z włączonym głośnikiem , że on słyszy jak ja śpię i odwrotnie :D - tak zawsze robiliśmy jak byliśmy razem ) 
No i spaliśmy razem ! : o i nie mogłam od tamtej chwili zasnąć, bo nie wiedziałam o co myśleć . o 6 się rozłączyłam ,bo budzik miał dzwonić nie chciałam go obudzić . . ale przed tym jak się rozłączyłam , to jeszcze go posłuchałam chwilę i tak mi się przykro zrobiło  ;( i ogólnie cały dzień dzisiaj o tym myślę .. Przecież do cholery zerwał ze mną ? to co on teraz odwala ? ! to dziwne . I nie wiem co myśleć .. Czy on żałuję, czy po proste chce mnie uszczęśliwiać no nie wiem ! :/ 
nie pisze do niego, choć rączki mnie świerzbią nie napiszę ! poczekam na jego ruch . 

Co tym myslicie ? co on jeszcze chce ? :( 

25 września 2012 , Komentarze (5)

za duzo zaczynam jeść . . 
Tu podjadam , tam podjadam a potem to się wszystko zbiera . 
Nie jem słodyczy , ale jem za dużo ! po prostu . 
Ale to chyba przez zbliżającą się @ .. 
obym tylko nie przytyła. 
Najwyżej się nie ważę w niedzielę . . Dopiero po @ . nie wiem ;) 


Wczoraj zadzwonił do mnie były .. I gadalismy 4 godziny !  
I normalnie było jak kiedyś .. I podejrzewam , że on zaczyna żałować , że nasz związek się zakończył. . Po tym co mi wczoraj nagadał.  Że chciałby się do mnie przytulić , chciałby mnie pocałowac i wgl .. no jestem pewna , że coś jest na rzeczy ! Przecież go znam  . 
Ale nie jestem też idiotką ! Pokaże mu , że nie jestem zabawką  . I będzie mnie rzucał kiedy mu się podoba i wracał do mnie jak mu się nie uda znaleźć za mnie zastępstwa ! 
O nie  . -,- 
ale wiadomo , kocham go: ) ale poczekam , na razie . 
Nie chce tak od razu do niego wracać .. 
a poza tym nie jestem juz niczego pewna .
A jak coś ma byc to i tak i tak będzie . Czy prędzej czy później . :) 


no .. idę ćwiczyć:D 
buziole <3 

24 września 2012 , Komentarze (4)

http://www.youtube.com/watch?v=1dN10s9nMyg
Nie preferuję takiej muzyki ale tak mi wpadła w ucho : O 
Że przeskakałam na niej 1300 podskoków na skakance :D 

Wgl tyle energii , taka moc ! 
CHUDNE < 3 CHCE , BĘDĘ SZCZUPŁA <3 

tak tak ;D Ale co jak co powiedzcie , że się  garnęłam :D 
Potrzebuję pochwały :D 
Tylko żeby nie zapeszyć ... 

Okej dobra ogarniam idę spac :D 
Miło było :D Do jutro <3 


22 września 2012 , Komentarze (6)

... który mnie zadowala , w końcu nie wiedzę 82.. 
Miałam chwilowy zastój , ale już minął .. 
Waga na dziś 81,5 kg . Taak , wiem to dużo,ale powolutku , powolutku i się takiej wielkiej liczby pozbędę! A wy trzymacie kciuki :*
Kolejne ważenie za tydzień . . 

Obudziłam się o 9 ! : O nie mogłam spać , chyba się już odzwyczaiłam od spania do 13-14 :D
Ale to dobrze .; )

Zjadłam sobie  sniadanko , dodam notkę i biorę się za porządki , jak co sobotę ;)
- pranie 
- zmywarka 
- umycie podłóg
- prasowanie 
- odkurzanie 
i takie tam .. Same wiecie jakie obowiązki są na naszych głowach . :/

Dobra uciekam , buziaczki :*