Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nieszczesliwaaaa1

kobieta, 29 lat, Zielona Góra

167 cm, 79.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: chudnąć kg na tydzień !

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 września 2012 , Komentarze (7)

Byłam na treningu 2 godziny :D 
Ale się nabiegałam !! A do domu to wróciłam normalnie mokrusieńka .. 
Od razu pod przysznicek . :D Wstawiłam sobie teraz warzywka - gotują się
I mam ich zamiar zjeść całe opakowanie :D <3 kocham gotowane warzywa :D 
Ostatnio dzień w dzień je jem ..

Dzisiaj 2 małe grzeszki : 2 lizaki . Ale chciało mi się słodkiego i wolałam zjeść lizaka niż marsa albo coś takiego ..
chyba dobrze co ? 
a wy co jecie jak wam się chce słodyczy ?


nie wiem czy dzisiaj będę jeszcze ćwiczyła .. nabawiłam się odcisków na stopach i tak mnie bolą ... 
Ale być możee zrobię brzuszki lub agrafkę i tyle .. 

Ciekawa jestem ile ważę , bo ostatnio unikam wagi jak ognia :D :D 
Ale liczę na spadek ! :D Mam nadzieję , że będzie !!!!!!!!!!!!!


Spadam sprzątać , bo tatko przyjechał i trzeba mu pranie zrobić , obiad ugotować i co tam sobie jeszcze zapragnie .. 

do jutra kochane :* 


18 września 2012 , Komentarze (6)

chce mi się ciągle jeść,chociaż jestem najedzona .. 
Nie chce mi się ćwiczyć .. reasumując chyba zbliża mi się @ ;/ 

Dzisiaj się zmusiłam do ćwiczeń i było tylko 50 brzuszków i 30 min rowerka .. 
ale lepsze coś niż nic . :) 

wiem , że będę chudła wolno , ale chcę to zrobic skutecznie . Raz na zawsze ! 
Bo pośpiech niczego nie załatwi . A wręcz przeciwnie , bo mnie pośpiech zgubiłi to wiele razy. Z resztą same wiecie jak wiele razy zaczynałam i na czym się to zakończył .
Mianowicie na tym , że od roku mój pasek nie zmienił swojego miejsca . -,-

a teraz czas na naukę .... 

dobranoc <3 

17 września 2012 , Komentarze (11)

maamuś wraca za 2 tyg .. muszę je na maxa wykorzystać . :D
Nie wiem ile warzę . miałam zły weekend i w niedzielę się nie zważyłam ! ;/ 
Kurde -,- 
Już teraz ma być pięknie,ładnie ! Nie zapraszam koleżanek na weekendy nie będę miała wyrzutów sumienia , bo jak jestem sama to się jakoś trzymam . 

Nie chce mi się ćwiczyć -,- 
Mam dzisiaj zły dzień  . 
Ale z dietą wszystko  ;) 

CHCE SCHUDNĄĆ , CHCĘ BYĆ SZCZĘŚLIWA <3 

macie kilka fotek z weekendu z laskami :D 





Dobranoc . ;)

13 września 2012 , Komentarze (8)

0,4 kg do niedzieli ,do wyrównania wagi ? Czemu nie !! ? 
Dzisiaj jeszcze nie ćwiczyłam , ale zaraz chwytam skakankę i zaczynam ;) 
na razie skaczę 1000 razy ;) 
chciałabym może zacząć skakać 1500 . . albo może od następnego tygodnia będę sobie dokładała po 100 żeby nie od razu 500 .. no nie wiem pomyślę ;) 

jest ok ;> wczoraj były frytki na obiad , ale mało . .. ;)  a pozatym jem je tak rzadko , że chyba nic się nie stało . A poza tym specjalnie dziś na wagę weszłam i nic się nie stało ... 

jutro wpadają do mnie 3 koleżanki do niedzieli .. Mam pewne obawy ale postaram się żeby wszystko było okej :) 

Przygotuję dla nich nalesniki na obiadek :D też sobie zjem z jednego lub dwa .. 
a na sobotę chciały frytasy .. hm no zrobię , ale kurde wiem że się na nie skuszę . ;/

Nie chce mi się uczyć , żal :D 



zazdrość mnie zżera jak widzę takie laski . !! 
Będę taka :D Odrobina czasu , praca , samozaparcie i ujrzycie mnie taką :D 

11 września 2012 , Komentarze (10)

Odwala mi dziewczynki :D Ostatnio ciągle ! 
Ale to dobrze , bo przynajmniej mam dobry humor :D Lubie to !! 
Lubię się śmiać :D 

Nie piszę tutaj codziennie,ponieważ brakuje mi czasu ;/ 
wracam ze szkoły o 15:00 idę spać do około 16-17;00 , jem obiadek idę się uczyć, o 20:00 ćwiczę , idę się kapać i spać i tak mi leci .. 
ale mimo wszystko będę próbowała znaleźć te 5 minutek na naskrobanie czegoś :) 
Nie myślcie,że o was zapominam :PP
Nigdy w życiu :D 

Idzie mi dobrze ! 
Nie ważyłam się od soboty . Korci mnie , żeby luknąć na wagę ale się boję .
Kurde mam nadzieję , że w niedzielę będzie ten kilogram mniej . 
Przecież się staram ! :(

DOBRANOC <3

10 września 2012 , Komentarze (3)

taa :D hahaa , żart . do mojego celu to jeszcze hohoho i jeszcze trochę  ! 
Ale nie ma co się załamywać , że daleka droga przede mną , bo potem jaka z tego satysfakcja będzie ? Nie do opisania pewnie .. Nie wiem , przekonam się D; 

U mnie dzisiaj dobrze ! :) 
ruch był , jedzenie dietkowe czyli no to czyli wszystko ok :)
Jedyny grzeszek to łyzka nutelli :D No musiałam ! Ładnie paczała na mnie :D 

3 kg do końca września ! - tak bliskoo :D 



mrrrrrrrrrr <3 

9 września 2012 , Komentarze (9)

heeeeeeeejka <3 

Moja mamuś wyjechała na miesiąc do siostry do Berlina ! Zostałam sama w domu ! <3
a więc nikt i nic nie stoi mi na przeszkodzie bym mogła się odchudzac tak jak mi się podoba i by nikt mi nic pod buźkę nie podsuwał ! o tak <3 

16.09 ważenie . 
do końca września chce zgubić 3 kg .


Śpiesz się powoli :) 


Daaaaaaaaaaaam radę :) 



18 sierpnia 2012 , Komentarze (8)

:D 
Mam dobry humorek dzisiaj .. To dzięki wam kochane . Dziękuję za wasze słowa otuchy .. 
zrozumiałam ,że na wypadek gdyby ten idiota chciał do mnie wrócić to nie mogę się dać ! 
nigdy w życiu , nie będę niczyją  AWARYJNĄ ! tak jak któraś z was wczoraj napisała , że AWARYJNE TO MOŻE MOŻE BYĆ KOŁO . ! No i wtedy zrozumiałam ,że jak do niego bym wróciła to popełniłabym największy błąd . . 
Aż taka brzydka nie jestem .. znajdzie się inny no nie ? :D Taki , który mnie pokocha taka jaka jestem ze względu na to jaką cyferkę pokazuję moja waga ! 

 

Dzisiaj dożynki .. ale nie wiem czy się wybiorę . 

DO ZREALIZOWANIA NA DZIEŃ DZISIEJSZY 
- ruszenie tyłka sprzed pc i wzięcie się za ćwiczenia !!! 
500 x skakanka 
100 brzuszków
40 min rowerka .

- posprzątanie pokoju , poukładanie i zrobienie miejsca w szafce .!!

A ZA PARĘ MIESIĘCY BĘDZIE ZE MNIE TAKA LASKA :) 


JUTRO WAŻENIE =) 

miłego dnia kociaki <3 :D 

17 sierpnia 2012 , Komentarze (13)

Cześć kochane .. Ostatnio tu nie pisałam , bo przeżywam teraz małą załamkę bo mój związek się zakończył :( i po prostu jak wchodzę na kompa to tylko oglądam stare zdjęcia , czytam archiwum dołuję się i płaczę ... 
nie ćwiczyłam .. ale też specjalnie dużo nie jadłam .. jak coś wkładałam to z tego wszystkiego zaciskał mi się żołądek i robiło mi się nie dobrze ;/

Mój chłopak , a raczej już nie mój stwierdził , że chce być sam .. 
Ale napisał mi jeszcze coś takiego , że zawsze będę jego AWARYJNĄ!!  I to mnie zabolało najbardziej .. ja awaryjną ? co to ma znaczyć? że ja mam na niego czekać ? że jak mu nie wyjdzie z jakąś inną panną to wróci do mnie ? niee ... ja się na to nie piszę .. nie będę niczyją awaryjną . . Choć NADAL kocham tego idiotę i nie potrafię bez niego żyć ;((( 

 spakowałam jego rzeczy do jdnego kartonu , nawet nie wiecie ile mnie to kosztowało .. 
jego bluza z którą spałam , kurtka która mi dał jak było mi zimno .. jego bransoletkę którą nosiłam , szczoteczkę i znaleziony list który kiedyś do niego pisałam . 
Po prostu nie mogę . siedze i ryczę .. 
Dlaczego ja mam zawsze w życiu pod górkę ? 

I na dodatek wkurza mnie mama , jak ona mnie denerwuje !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dobrze , że częściej jej nie ma w domu niż jest , dobrze że nie długo szkoła . 
Dobrze , że za rok się wynoszę z domu . Oby mi się tylko to udało .. 

to na tyle . Idę do łóżka dalej ryczeć w poduszkę. 

ja i on :((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
czemu ja go kocham , czemu on mnie JUŻ nie ? 

13 sierpnia 2012 , Komentarze (11)

rozpoczęcie roku coraz bliżej .. no ja , uciekły mi te wakacje .. z resztą każde wakacje tak się zdaża mi uciekają . . nigdzie się nie wyjeżdża siedzi się w domu to tak jest . No , ale weź namów człowieku rodziców na wyjazd nad morze to usłysz " no na pewno pojedziemy,poczekaj do sierpnia jak kasa będzie  " mamy sierpień .. Pytanie to kiedy jedziemy nad morze " no wiesz córciu może za rok , wiesz jak to u nas z kasą  " i czy szlak człowieka nie trafi ? Jeżeli słyszy ten sam tekst co rok od dziecka ?
Jeszcze nigdy nie byłam nad morzem z rodzicami ... wgl nigdy z nimi nigdzie nie byłam .. żal !


Dzisiaj dobrze :) tylko zjadłam nadprogramowo 4hity ale spali się :)
musze jeść słodycze , bo potem mam niestety napady .. 
więc wolę sobie zjeść te 4 hity niż potem przy napadzie zjeść ich całe wielkie opakowanie !
Uczę się umiaru . 

20 tyg do sylwestra .. 16 kg do schudnięcia .. dam radę ? 
czy chce dać radę  ? Pytania ... 
Jeżeli chcę to nie będzie to problem, racja ? 

CHCIEĆ TO MÓC . A MOC TO SIŁA :d A BEZ SIŁY NIE MA ODCHUDZANIA . :d :d :d A BEZ ODCHUDZANIA BĘDĘ GRUBA .. PROSTE , LOGICZNE ..  UCIEKAM OBIERAĆ FASOLE  

BUZIAKI :*