PaulinaRajmunda - Pamiętnik odchudzania. Zmotywujmy się! Str. 15 wpisów. - Archiwum: stycznia 2012

11.02.2012

11 lutego 2012 , Komentarze (7)

Gubienie centymetrów i kilogramów zdecydowanie nie jest moją mocną stroną. Mimo to wydaje mi się, że wyglądam jakoś lepiej. Hee.

Dodaj komentarz

5.02.2012

5 lutego 2012 , Komentarze (6)

Ehhh.... No bieda...

Nic w tym tygodniu nie schudłam...

Moja wina bo mi się najzwyczajniej w świecie nie chce.

Nie wiem już czym mam sie motywować.

Nie lubię jęczeć, no ale tak wyszło.

Dodaj komentarz

1.02.2012

1 lutego 2012 , Komentarze (6)

Luty

Postanowienie:

brzuszki każdego dnia

hula hop

( no i bieżnia oczywiście)

Z dietą MŻ mi nie idzie...

Mam nadzieję, że to chwilowe...

Dodaj komentarz

29.01.2012

29 stycznia 2012 , Komentarze (3)

Bardzo, bardzo ładnie.

W tym tygodniu -1cm w udzie.

Bieganie sie jednak opłaca. I te wszystkie męki.

Zbieram się teraz jeszcze tylko psychicznie do robienia brzuszków. :)

Dodaj komentarz

26.01.2012

26 stycznia 2012 , Komentarze (8)

Pojęczę trochę.

Nie chce mi się.

Ani biegać ani uczyć.

Boli mnie głowa.

Najchętniej leżałabym, nic nie robiła, patrzyła w sufit ewentualnie.

Cholera!

Dodaj komentarz

21.01.2012

21 stycznia 2012 , Komentarze (13)

Nie ma sie czym chwalić w tym tygodniu, bo chora byłam. Trzy dni leżałam plackiem na Fervexie. Ale nic, teraz sesja, ferie to dam czadu z bieżnią i róznymi takimi co w domu posiadam :)

Dodaj komentarz

15.01.2012

15 stycznia 2012 , Komentarze (5)

Nie ma się co czarować, nie robię a6w i nie mam takiego zamiaru. Kropka. :)

Biegam codziennie, w tym tygodniu kolejny centymetr mniej w udzie. :) Bardzo mnie to cieszy choć właściwie nie wiem czy to dużo czy mało. Biegam średnio 30min dziennie.