Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem szczęśliwą mężatką od 2 lat. Spełniam się zawodowo jako pielęgniarka. Do odchudzania skłoniły mnie ciągłe hasła w stylu "małżeństwo Ci służy", "dobrze sobie wyglądasz", itp. Przeraził mnie fakt że wszystkie mundurki w pracy są za małe i musiałam kupić nowe:( No i odbicie w lustrze....nie chcę być gruba dlatego tu jestem:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 742960
Komentarzy: 13011
Założony: 14 września 2011
Ostatni wpis: 16 października 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kiziamizia23

kobieta, 39 lat, Rzeszów

156 cm, 67.10 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: dopiąć swego i utrzymać na zawsze:)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 marca 2016 , Komentarze (41)

Witajcie dziewczynki :) Święta minęły bardzo szybko bo w poniedziałek mąż grał wesele więc u nas święta trwały jeden dzień. Ale to nic, można się przyzwyczaić i do takiego trybu życia. Razem z Radusiem czujemy się dobrze, coraz częściej w ciągu dnia wyczuwam jak się rusza, mąż bardzo mi tego zazdrości i często oboje mamy łzy wzruszenia w oczach kiedy sobie leżymy a mąż prosi bym opisała mu jakie to uczucie mieć małego lokatora w brzuszku:) Kiedyś inaczej postrzegałam ciążę ( u kogoś) teraz postrzegam to jako cud!


                    

Przyjechały nasze meble do salonu! Jestem taka podekscytowana! Mam już wizję dodatków tylko jeszcze rozważam kwestie zasłon. Czy białe czy szare...Co myślicie o połączeniu białych firan i zasłon?(na tle białych ścian) Elegancko i nowocześnie czy monotonnie? Reszta salonu jest bardzo wyrazista (szare mebla na amarantowej ścianie, szara podłoga z grafitowym "dywanem" z płytek) więc nie chciała bym żeby i na oknach działo się za dużo....Myślę że za około dwa tygodnie pokażę Wam efekt końcowy. Wybieramy się Do Krakowa do Ikei za dodatkami około połowy kwietnia więc chcę Wam pokazać efekt ostateczny ;)

Inspiracje z białymi zasłonami poniżej

To tyle na dzisiaj lecę poczytać co u Was ciekawego :) Buziaki i miłego dnia!

24 marca 2016 , Komentarze (53)

Witajcie dziewczynki dzisiaj oficjalnie Pan doktor potwierdził że jest to chłopczyk, rośnie pięknie i ma śliczną buzię! Widzieliśmy dzisiaj z mężem cudowne ujęcie w 3D profil buźki, coś niesamowitego! Poprzednim razem nie było jeszcze widać że jest to prawdziwy najprawdziwszy dzidziuś! Ruchy czuję coraz wyraźniej, więc jak na pierwszą ciążę dość wcześnie dane mi było poznać to cudowne uczucie:) 18 tydzień, 18cm, 250g, 2,2 kg na plus.  

PYTANIE DO MAM PO CIĘCIU CESARSKIM

Kiedy zaczęłyście ćwiczenia, i czy długo rana bolała....?

Jeśli są tu dziewczyny z okolic Rzeszowa-Jasła, nie spotkałam jeszcze tak cudownego ginekologa! Polecam Wam Pana Michała, cudownie prowadzi ciąże jest dokładny, kompetentny i nie zepsuty jeszcze przez panujące w sferze lekarskiej dogmaty.


Z innych inszości dopadło mnie zatrucie całą noc wymiotowałam i miałam biegunkę ale na szczęście już wszystko dobrze. 

Święta coraz bliżej więc już dzisiaj chciałam Wam wszystkim życzyć rodzinnych i pełnych miłości Świąt Wielkanocnych!


18 marca 2016 , Komentarze (35)

Witajcie w ten piątkowy wieczór:) Męża nie ma bo pojechał do Radia/o (Chyba nie wspominałam tu jeszcze że oprócz branży weselno-imprezowej prowadzi własną audycję w Radio Trendy te z Was które mają ochotę posłuchać zapraszam w soboty i niedziele od 17-20 na Retro Listę Online, gdyż póki co stacjonarnie można posłuchać jedynie w dwóch województwach.101,9 oraz 95.2)

http://www.trendyradio.pl/

Ale nie o tym miało być, w związku z tym że Go nie ma mam chwilę dla siebie więc czym prędzej spieszę do Was napisać kilka słów. Zdjęcia salonu wstawię jak już będą meble żeby efekt był taki jak trzeba , choć jeszcze nie będę mieć zasłon i dodatatków typu poduszki kwiaty ale już będzie coś widać. Te drobiazgi kupię dopiero po wypłacie bo już jestem goła i wesoła:D Jestem ciekawa czy przypadnie Wam do gustu mój gust ;) W dniu w którym zakończyliśmy porządki przygotowałam dla męża małą niespodziankę. Otóż zorganizowałam wieczorem piknik w salonie przy świecach, z dobrym ale zdrowym jedzonkiem i winem (dla mnie sok). Było bardzo miło:) Tak w ogóle to kocham tego mojego męża za to że jest taki wyrozumiały, troskliwy i nie jest skąpy a to też ważne bo dzięki temu mamy tak ładnie w mieszkanku:)


No i teraz kwestia naszej sypialni/pokoju dla dziecka. Salon baaaardzo nas wykosztował w związku z powyższym teraz postanowiliśmy zakupić jedynie mebelki dla dziecka i dla nas duże łoże a gruntowny remont zrobimy za 2 lata bo ie chcemy zrobić byle jak, a zrobić konkretnie to jest morze kasy.

PYTANIE DO MAM LUB PRZYSZŁYCH MAM

Rozglądam się za wózkiem i tu pytanie do Was polecacie jakieś konkretne firmy lub modele? Mile widziane linki. Ja Myślę nad X-landerem. Ma któraś z Was? Wizualnie mi się podobają te wózki ale nie znam nikogo osobiście kto miał z nimi styczność, mogę jedynie polegać na forach internetowych, a najbliższy sklep producenta jest 250 km od mojego domu. Oto i On w trzech odsłonach-gondola, spacerówka i fotelik do samochodu.

Tyle na dzisiaj pozdrawiam i życzę udanego weekendu<3


15 marca 2016 , Komentarze (32)

Witajcie dziewczynki, dziękuję za tak piękny odzew zarówno w sprawie pielęgnacji niemowlaczków jak i seriali :) Dzisiaj oficjalnie zakończył się remont salonu. Tzn są gołe ściany, podłoga i lampa :D O przepraszam firanki wiszą he he ;)Meble mają przyjść lada moment, fajnie by było gdyby się udało przed świętami zamknąć umeblowanie. Ale znając moje szczęście to pewnie tuż po świętach przyjdą....:< Kolejny etap remontu czeka nas w Maju jak mąż uzbiera troszkę pieniążków bo salon nas finansowo skończył, co poradzę na to że mam mało ekonomiczny gust ;)Nawet nie patrząc na ceny podoba mi się to co droższe...Mamy duży pokój 5,5 na 5,5 m i mieliśmy dzielić na dwie części tzn mała sypialnia i pokój dla dziecka. Ale ostatecznie stwierdziłam że wygodniej będzie mieć przynajmniej na początku wspólny duży pokój na te wszystkie gadżety dziecięce no i będę mieć blisko do dzidzi w nocy. Napiszcie jak to jest u Was, dziecko ma swój pokoik od początku czy jednak śpi z Wami? Może jeszcze zmienię decyzję...:) Tyle na dzisiaj z mojej strony, ściskam Was cieplutko i życzę miłego dnia :)

                                     

10 marca 2016 , Komentarze (62)

Witajcie dziewczynki, ostatnio było zdjęciowo więc czas napisać co u nas słychać:) Zacznę od spraw bardziej przyziemnych, remont powoli ma się ku końcowi co mnie bardzo cieszy bo zaczyna mnie już męczyć to ciągłe gotowanie (kiedy nie było pana od remontu gotowałyśmy na zmianę z teściową, ale teraz gotuję sama bo nie chcę żeby Ona się do tego dokładała, nie lubi tego gościa-choć nie wiem czemu i ciągle się go czepia i go obgaduje do nas, co doprowadza nas do "szewskiej pasji". Obiady muszę dostosowywać do potrzeb diety niskocholesterolowej męża, co zmusza do kreatywności. Ostatnio zrobiłam kotlety mielone z indyka z płatkami owsianymi i otrębami zapiekane w piekarniku i wyszły PYCHA! :)


A teraz sprawy dzidziusiowe<3 16 tydzień w toku, czuję się doskonale, choć rano nie chce mi się wstawać. Ale to zapewne dlatego że popołudnia mam aktywne (gotowanie, sprzątanie, pranie, prasowanie, okna, firanki i inne porządki na zmianę), a wieczorami do nocy oglądamy filmy tzn, ja oglądam bo mąż zawsze wymięka :D za 2 tygodnie mam USG i Pan Doktor potwierdzi mi płeć dzidziusia<3 Jestem do przodu o 1,7-2 kg zależy od dnia.  Mam już sporo ciuszków , choć wiem że jeszcze mam duzo czasu, ale ja tam wolę mieć wcześniej przygotowane:) 

A teraz pytanie otwarte do mam:

Jakich kosmetyków do pielęgnacji i kąpieli używałyście w pierwszych tygodniach życia Waszego malucha?

Pytanie nr 2 już do was wszystkich: polecicie mi jakieś babskie seriale? 

Oglądam aktualnie Suits, Chirurdzy i Pretty Little Liers. Ale nie zawsze mam ochotę na tego typu kino, czasami wolę dobry thriller/horror lub film który zmusza do myślenia. Mogę polecić jeden Oscarowy który ostatnio oglądałam z mężem Teoria Wszystkiego (biograficzny, o miłości, chorobie, no kawał dobrego filmu).

To tyle na dzisiaj, ściskam Was mocno chudzinki:)


8 marca 2016 , Komentarze (28)

Dziękuję wszystkim za zabranie głosu w sprawie sukienek:) Najwięcej osób opowiedziało się za żółtą (limonkową, kolor zupełnie inny niż na zdjęciach), następnie za różową i na końcu biało czarna. Jeden głos przeważył o zakupie-mężowi najbardziej podobałam się w różowej a to dla Niego chciałam dzisiaj wyglądać wyjątkowo <3 Na święta kupię sobie może drugą...]:> A oto dowód  w postaci kilku fotek. Była cudowna kolacja w jednej z naszych ulubionych restauracji(kwiatek)


Przepraszam za te szmaty pod nogami, ale mamy remont i tak niestety wygląda cały mój dom chwilowo....

Czy któraś z Was Wie dlaczego niektóre zdjęcia mi się "kładą"? Wszystkie są robione pionowo i nie rozumiem o co kaman....


Wszystkim paniom życzę udanego świętowania :)

Niechaj dzisiejsze pyszności pójdą w cycki!


                                               

7 marca 2016 , Komentarze (81)

Witajcie proszę Was o pomoc w wyborze sukienki, mam ochotę kupić sobie coś na święta. Nie mogę sobie pozwolić na rozrzutność więc muszę wybrać jedną choć chętnie wzięła bym wszystkie ;) I tu pytanie do Was która najbardziej twarzowa? Która najładniejsza?

Na zdjęciach poniżej ważę blisko 70 kg (niestety) 

Zaczęłam 16 tydzień ciąży brzuszek dołem zaczyna się ładnie zaokrąglać <3


Mohito 89zł M

Mohito (ten sam wzór co powyżej) L


Reserved rozmiar M 99zł


Przepraszam za utrudnienia w postaci leżących zdjęć, nie zależne ode mnie . 

KTÓRA to Wasz typ? Pomożecie w decyzji?? :)

6 marca 2016 , Komentarze (4)

Witajcie Kochane :) Już 15 tc albo dopiero....wydaje mi się że chodzę już w tej ciąży z rok!:) Jak sytuacja u mnie, no więc jesteśmy z Radusiem 1,6 kg do przodu co na początek 4 miesiąca wg większości portali jest w granicy normy. (Niektóre jednak twierdzą że do 14 tc nie powinno być żadnego wzrostu na wadze). Nie będę się jednak skupiać tylko na tym. Brzuszek na razie niejest jeszcze specjalnie widoczny, choć na ciuchach już widzę różnicę. Zaczyna się ładnie zaokrąglać dołem :)Bawią mnie komentarze męża kiedy spogląda na mnie gdy jestem w samej bieliźnie-"jaki ON się robi ładny/fajny" po raz pierwszy oboje cieszymy się że brzuszek rośnie :D 

                                 

Czy jem wzorowo, staram się ale zdarzają się wpadki. Kiedyś czekolada truskawkowa, wczoraj frytki! No ale nie jem dużych porcji więc mam nadzieję że te grzechy będą mi wybaczone. Ruchu mam sporo ale nie są to ćwiczenia, tylko generalne porządki. Robię wszystko w swoim tempie, zazwyczaj na drugi dzień do południa odpokutuję bólami w "zawiasach"  lub krzyżu no ale ruszać się trzeba:) 

Korzystam dzisiaj z błogiego odpoczynku u mamy , a od poniedziałku znowu sajgon remontowo-porządkowy. 

To tyle na dzisiaj , życzę Wam udanej niedzieli ;)

4 marca 2016 , Komentarze (18)

Witajcie dzisiaj wpis fotograficzny dla tych z Was które prosiły o zdjęcia mojej łazienki. Miłego oglądania :)


Przepraszam za te leżące, ale nie ogarnęłam tego na Vi ;)

Mam nadzieję że się podoba ;) Miłego wieczoru życzę :*

29 lutego 2016 , Komentarze (49)

Witajcie Moje Kochane dziewczynki ;)

Dzisiaj będzie o wszystkim i o niczym. Zacznę od tematu bardziej związanego z tym portalem czyli odchudzanie. Miałam w planie zajść w ciążę startując z nieco niższego pułapu wagowego ale zanim się zabrałam za odchudzanie okazało się że będę mamą(zakochany) No więc jestem sobie w 14 tygodniu i ważę  1,5-1,7 kg więcej niż przed ciążą. Mieszczę się w normie więc nie jest źle. w dniu ślubu ważyłam 46.3 kg przy wzroście 156 cm byłam zachwycona swoją figurą choć niektórzy twierdzili ze jestem za szczupła (pewnie dlatego ze takiej mnie nie widzieli nigdy tylko zawsze przy kości lub w miarę w normie, w sumie od dziecka borykam się z tym samym problemem zbędne KILOGRAMY) 

Jestem świadoma że odchudzanie po ciąży będzie szło opornie z wielu względów, a zmęczenie i nie przespane noce na pewno nie dodadzą mi energii do ćwiczeń;) Jednak postanowiłam że się nie poddam i będę walczyć! Mój cel to 53-54 kg wtedy wyglądałam zdrowo, apetycznie i nadal się sobie podobałam. Tu macie fotki z Majorki z przed 2,5 roku do tego będę dążyć. Wiem że nie będzie łatwo ale jak raz udało mi się schudnąć 20 kg to uda się ponownie. Będę mieć dużo czasu bo wybieram się na rok macierzyńskiego i do pracy wrócę laska!:)

A Teraz coś o remontach. No więc mamy za sobą już remont łazienki i kuchni, a teraz salon w trakcie. I jak zwykle musi się coś pieprzyć bo my mamy takie właśnie zezowate szczęście. Wyobraźcie sobie że jedna z droższych farb jaką wybraliśmy do malowania salonum(zależało mi żeby była zmywalna ze względów praktycznych przy małym bąblu) okazała się wadliwą i zostawiała grudy! No skandal. Żeby to była farba za 50 zł to bym się nie zdziwiła....ale pan była na tyle miły że nam wymienił na inną serię, po dość wnikliwej analizie przyczyny tego stanu rzeczy. Te z Was które nie widziały wstawiam zdjęcia mojego pierwszego dziecka-kuchni;)


Sama wszystko wybierałam a mąż na szczęście podziela mój gust, choć niektóre ceny nie koniecznie przypadły Mu do gustu ;) To tyle na dzisiaj biorę się za prasowanie wypranych ciuszków Radzia <3 zakupiłam pudełko i wszystko co mam zamierzam tam sobie składać;) 

Miłego dnia i grzecznie proszę się prowadzić bo kiziamizia wróciła i będzie karcić za złe (czyt. antydietetyczne) zachowanie:D